BUNTOWNIK IDZIE PO POLSKĘ
Jak zapowiedział , tak też robi. Poparcie dla ruchu Kukiza rośnie o czym świadczą ostatnie sondaże. Poznańskie ruchy popierające Kukiza tworzą komitety referendalne i zachęcają do głosowania we wrześniowym referendum - Oddania głosu za lub przeciw, ale opowiedzenia się - jak podkreśla Magdalena Derucka z ruchu tworzącego się wokół Kukiza w Poznaniu.
Ruch działa nie tylko w Poznaniu ale i w okolicznych miastach i miejscowościach Wielkopolski - Inicjatywa ruchu Pawła Kukiza w naszym mieście utworzyła się w momencie, gdy poinformował o swojej kandydaturze na urząd prezydenta. I cały czas się powiększa. W jego skład wchodzą ideolodzy, którym bliskie jest myślenie Pawła o Polsce bez partyjniactwa – mówi Magdalena Derucka.
Co oprócz JOW-ów?
Celem numer jeden jest wrześniowe referendum. Oprócz postulatu wprowadzenia JOW-ów pojawią się pytania o finansowanie partii z państwowego budżetu i rozstrzyganie na korzyść podatnika niejasności w prawie podatkowym.
Wprowadzenie do Sejmu posłów wybieranych na zasadach JOW-ów gwarantuje możliwość zmiany ustroju na proobywatelski. Obecnie nie jest to możliwe
-Zależy chyba wszystkim na tym, aby wprowadzić do Sejmu zwykłych obywateli, społeczników - tych którzy będą się troszczyć o Polskę. Dzięki temu zlikwidujemy klany partyjne. Mówi się o nas, że jesteśmy antysystemowi. Tak. Ale nie chodzi nam o wprowadzenie anarchii, tylko oddanie głosu społeczeństwu – wyjaśnia Magdalena Derucka.
Paweł Kukiz do Sejmu chciałby wprowadzić ruchy i stowarzyszenia antysystemowe. Do tej poparł go również Kongres Nowej Prawicy. W sprawie JOW-ów swoją obecność zaznacza PO. Nazwiska osób mających być na liście, ruch wybierze zespołowo.
-Po pierwszej turze wyborów prezydenckich w Poznaniu pojawiły się osoby do tej pory nieaktywne, należące do różnych frakcji politycznych. Nie chcemy żadnych powiązań i koalicji z tymi ludźmi. Paweł Kukiz będzie osobiście wybierał ludzi, którzy trafią na listy wyborcze i zadba o to, by nie znalazły się tam osoby, które nie powinny się tam znaleźć. A obawa, że na listy chcą wejść osoby, które działają w partiach? Mogę się domyślać, że tak prób takich będzie wiele, ale się im nie uda. Słychać teraz z wielu stron głosy poparcia dla JOW-ów i dla Pawła Kukiza. I Teraz właśnie to jest najważniejsze - masowy udział w referendum – wyjaśnia Magdalena Derucka.
**********************************************************************************
Nasuwa mi się pewna analogia z wyborów prezydenckich w 1990 roku. Na scenie politycznej pojawił się wtedy człowiek znikąd - Stan Tymiński. Człowiek spoza układów. Przegrał w II turze z Lechem Wałęsą. Niewielu traktowało go poważnie. Może ze względu na czarną teczkę, a może na ziele dzięki któremu osiągał czwarty wymiar. Mimo tego zdyskwalifikował tak wytrawnych polityków jak Cimoszewicz i Mazowiecki. Pięć lat później już nie zebrał 100 tysięcy podpisów.
I jeszcze cytat z utworu łódzkiego rapera Ostrego, którego, mam nadzieję, Pan Paweł Kukiz nie będzie miał mi za złe – „To moja mała wielka misja na Marsa”.