CZY PREZYDENT JAŚKOWIAK WŁĄCZY SIĘ W OBCHODY NARODOWEGO DNIA PAMIĘCI ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH?
„Ponieważ żyli prawem wilka/Historia o nich głucho milczy” pisał Zbigniew Herbert w wierszu „Wilki” o „żołnierzach wyklętych”. 1 marca już po raz piąty obchodzić będziemy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Wraca sprawa udziału przedstawicieli władz miasta w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, tym razem za sprawą interpelacji radnej Lidii Dudziak (PiS). W swoim piśmie do prezydenta Jaśkowiaka radna pyta w jaki sposób Miasto włączy się w pomoc przy organizacji obchodów tego dnia. - Czy to prawda, że urząd miasta odmówił pomocy w udostępnieniu sprzętu nagłośnienia uroczystości - pyta radna.
O tym, że miasto może nie partycypować (chociażby finansowo) w obchodach tego państwowego święta pisaliśmy w grudniu ubiegłego roku. - W związku z trwającymi obecnie pracami nad przyszłorocznym kalendarium uroczystości o charakterze patriotycznym i historycznym w 2016 roku Miasto Poznań zmuszone jest odstąpić od współorganizacji uroczystości Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych - poinformowała nas wtedy rzecznik Prezydenta Poznania i Urzędu Miasta Hanna Surma. - Podkreślam, że jest to sytuacja wyjątkowa, zaistniała wyłącznie w 2016 roku - dodała.
Jak zwraca uwagę radna Dudziak - Żołnierze i działacze drugiej konspiracji, walczący o wolność narodu polskiego i suwerenność Rzeczypospolitej, byli bezwzględnie zwalczani przez ówczsne władze. (...) Dopiero wolna Polska przywróciła im dobre imię i cześć.
W imieniu mieszkańców uprzejmie proszę Pana Prezydenta o włączenie się w te obchody - podsumowuje Lidia Dudziak.