TRASA TRAMWAJOWA NA PLEWISKA? JEST PROPOZYCJA
Tramwaj na Plewiska? To możliwe – zapewniają politycy. I zachęcają do współpracy prezydenta Poznania. A we wtorkowe popołudnie przedstawili projekt trasy.
- Od 2007 r. prowadziliśmy intensywne rozmowy z miastem Poznania dotyczące rozwiązania problemu z przejazdem, ale nie doprowadziło to do żadnego rozwiązania - zauważa wójt Komornik Jan Broda – Cieszę się, że teraz to się zmieniło.
To pomysł tramwaju transgranicznego, rozwiązania wyjątkowego w skali Polski – mówił organizator spotkania Bartłomiej Wróblewski z Prawa i Sprawiedliwości. - Nie jest to pomysł wyciągnięty z kapelusza. Nad tym rozwiązaniem pracował dr Michał Beim i pod jego kierunkiem została przygotowana praca dyplomowa Wojciecha Fleischera – podkreślał poseł.
Według zaprezentowanego dzisiaj projektu trasa tramwajowa miałaby prowadzić od obecnej pętli Junikowo, dalej w kierunku torów kolejowych, wiaduktem na torami, i półtora kilometra w głąb Plewisk. Na końcu znajdować miałby się dworzec autobusowo-tramwajowy typu door2door.
To bardzo interesująca propozycja. Cieszę się, że o takim temacie pomyślano – komentuje członek Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania i radny Rady Osiedla Junikowo Arkadiusz Borkowski. – Przedłużenie torów tramwajowych mogłoby zachęcić wiele osób do wcześniejszego zostawienia samochodu i skorzystania z komunikacji miejskiej, a to spowodowałoby mniejsze korki przy obecnej pętli tramwajowej. Do tego jednak potrzebny byłby parking Park&Ride, który mógłby być umiejscowiony np. w pobliżu proponowanego dworca na końcu trasy w Plewiskach.
Pozytywnie o pomyśle wypowiada się także Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania w rozmowie z portalem epoznan.pl - Rozmawiałem z panem posłem Wróblewskim na ten temat. Jestem za. Bardzo mnie cieszy ta determinacja, która jest wśród naszych posłów. Musimy poprawić węzeł Poznań Główny, ale też takie węzły jak Poznań Junikowo. Ta pętla powinna być przy dworcu PKP, tam powinna być stacja rowerów, parking. Korzystajmy z wzorców europejskich - mówi.
Czy projekt ma szansę realizacji? Kluczem będzie najbliższy rok. Ważne, by w planie budowy wiaduktu nad torami przy granicy Poznania i Plewisk zostawić możliwość puszczenia nim ruchu tramwajowego. Wtedy jest szansa starać się o unijne dofinansowanie i realizację projektu. Ale to i tak perspektywa wielu lat.