CZY DOSTOSOWANIE WIEŻY RTV NA POTRZEBY MUZEUM BĘDZIE MOŻLIWE?
W jednej ze swoich interpelacji radny Michał Boruczkowski pyta o planowany harmonogram działań w sprawie potencjalnego przejęcia wieży RTV na Piątkowie na cele społeczne. Obecnie – jak wynika z udzielonej odpowiedzi, rozpoczęto przygotowania do pozyskania odpowiedniej dokumentacji.
Jak informuje M. Boruczkowski – Wydział Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta planuje zlecić ekspertyzę budowlaną oraz studium wykonalności w związku z możliwością przejęcia wieży RTV na Piątkowie na cele społeczne. - Jaki jest planowany harmonogram działań w sprawie potencjalnego przejęcia wieży RTV na Piątkowie na cele społeczne? - pyta radny (PiS).
Odpowiedzi udzielił zastępca prezydenta Maciej Wudarski. - Rozpoczęto przygotowania do pozyskania dokumentacji mającej na celu określenie czy możliwe jest dostosowanie wieży RTV Piątkowo na potrzeby lokalnej społeczności, w tym dostępności dla osób z niepełnosprawnościami. Mając na uwadze szeroki zakres analiz niezbędnych do wykonania, w tym oszacowania kosztów niezbędnej przebudowy, planuje się pozyskanie opracowania do końca bieżącego roku – czytamy.
Temat był już omawiany
Przypomnijmy, że na temat powstania muzeum na wieży RTV, poznańscy samorządowcy dyskutują już od dłuższego czasu. Na jednej z komisji rady miasta Boruczkowski przekonywał, iż projekt cieszy się dużym poparciem społecznym mieszkańców Piątkowa. - I czy to się komuś podoba, czy nie, taki jest fakt – mówił.
Do pomysłu nieco ostrożniej podszedł zastępca prezydenta Mariusz Wiśniewski. - Warto się temu przyjrzeć, jednak zanim podejmiemy poważne działania inwestycyjne, musimy rozwiać pewne istotne wątpliwości. Pierwszą z nich jest kwestia inwestowania w budynek, który nie jest własnością miasta. Nie jest to totalną przeszkodą, ale jednak to istotna okoliczność, o której musimy pomyśleć. Tu nie chodzi o kilka tysięcy złotych, ale o nakłady wielomilionowe – usłyszeliśmy. - Ponadto jest to obiekt, który był budowany pod wieżę telewizyjną, a nie pod muzeum. Co prawda można sobie z tym poradzić, ale jest to okoliczność, która nie pozostaje bez znaczenia – dodaje wiceprezydent, podkreślając, że sam pomysł jest naprawdę dobry. - Uważam, że mieszkańcy mają prawo o tym myśleć, ale w tym wszystkim musi pojawić się też zimna kalkulacja. Aby stworzyć odpowiednie warunku musi wystąpić racjonalna szansa finansowa, ekonomiczna i dotycząca bezpieczeństwa – podkreśla prezydent Wiśniewski.
Przeszkodą mogą być przepisy prawa budowlanego i kwestie finansowe
Z dystansem do sprawy podchodzi także radny Wojciech Kręglewski (PO). - W tej chwili prawo dość rygorystycznie podchodzi do przestrzeni, które są przeznaczone do użytku publicznego w zakresie komunikacji, profilu klatek schodowych, jak również ewakuacji. Dopiero po odpowiednim rozpoznaniu będzie można podjąć decyzję. Obawiam się jednak, że nie będzie możliwe wykorzystanie tego na cele użyteczności publicznej. Znając prawo budowlane, zdaję sobie sprawę, że w niektórych aspektach nie jesteśmy w stanie spełnić wymogów, a ewentualna próba ich spełnienia poniesie za sobą ogromne koszty – stwierdza Kręglewski.
Jak zaznaczała w rozmowie z nami Halina Owsianna (ZL), na powstanie w tym miejscu muzeum, patrzy z nieco innej perspektywy. - Dużo się mówi na temat fal radiowych, telefonii komórkowej i tak dalej, więc robienie muzeum w miejscu, gdzie jest takie natężenie tej kumulacji przepływów fal antenowych i przekaźnikowych nie jest najlepszym pomysłem. Poza tym do tego obiektu wchodzi się jak do takiej wieży dla strażaka, po krętych, bardzo niebezpiecznych schodach – przekonuje. - Uważam, że o wiele prościej byłoby wykorzystać na ten cel wysokościowce, na Piątkowie jest ich bardzo dużo. Obecnie te ostatnie piętra, które kiedyś służyły za suszarnie, są niewykorzystywane,a one mogłyby posłużyć jako tarasy widokowe – dodaje H. Owsianna.
Obecnie trudno jednak wyrokować i uznać tę koncepcję za słuszną lub wprost przeciwnie – za nieopłacalną. Zakres analiz niezbędnych do wykonania jest szeroki, a na jego opracowanie będziemy musieli poczekać przynajmniej do końca bieżącego roku.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
SOLIDARNOŚĆ ZBIERA PODPISY POD PROJEKTEM USTAWY O OGRANICZENIU HANDLU W NIEDZIELE
