BIKE CHALLENGE POZNAŃ JUŻ W NAJBLIŻSZĄ NIEDZIELĘ
W niedziele nad poznańską Maltą spodziewać się można tłumu rowerzystów. A to za sprawa Škoda Bike Challenge Poznań. Kolarze zmagać się będą na czterech trasach o różnych stopniach trudności. Najmłodsi również będą mieli okazje się sprawdzić. Dla nich przygotowany jest odcinek 5 km.
W tym roku wyścigi w ramach Skoda Bike Challenge wystartują po raz trzeci. 6000 zawodników stanie na linii startu. Długość tras to odpowiednio 120, 50, 18 i 16 km. Ostatni dystans to jazda indywidualna na czas po torze. Trzy pierwsze to wyścigi, których trasa wiedzie przez Poznań i okolice. Wiąże się to z pewnymi utrudnieniami na drogach wokół jeziora Malta w czasie trwania imprezy. Szczegóły dotyczące zmian w organizacji ruchu dostępne są na stronie organizatora.
Zawodnicy biorący udział w niedzielnym wyścigu będą startować indywidualnie jak i tworząc teamy rodzinne. Dla nich przeznaczona jest trasa 18- kilometrowa. Maluchom na ich dystansie mogą towarzyszyć dorośli opiekunowie. Uczestnicy imprezy poruszać się będą każdym typem roweru z wyjątkiem elektrycznego. Oprócz udziału w samym wyścigu organizatorzy zachęcają do korzystanie z innych dostępnych tego dnia przy Malcie atrakcji.
Amatorzy z wieloletnim stażem
W wyścigach z cyklu Bike Challenge biorą udział amatorzy i do nich głównie kierowana jest impreza. Co nie oznacza, ze dla zawodowców nie ma tam miejsca. Jedna jak i druga grupa poddana jest osobnej kwalifikacji. Jednak pojęcie „jazdy amatorskiej” w kontekście wyścigów rowerowych ma zupełnie inne wymiar niż gdy pomyślimy o słowie „amator” w znaczeniu osoby nie zajmującej się czymś zawodowo.
Michał Fogt jest instruktorem kolarstwa. Na rowerze ściga się amatorsko od 25 lat. 4 lata temu założył FogtBikes, team zrzeszający klientów sklepu FogtBikes oraz sympatyków dwóch kółek. Zawodnicy skupieni wokół tego zespołu brali udział w dwóch poprzednich edycjach Bike Challenge. W tym roku w wyścigu weźmie udział 21 kolarzy z teamu Michała Fogt. – Sam wyścig to bardzo dobra inicjatywa, tym bardziej, że w Poznaniu takich imprez jest niewiele. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to trasy są coraz lepiej zabezpieczone. Przy takich wyścigach często jest bardzo duża frekwencja, a przy zróżnicowanym poziomie wytrenowania bywa czasami niebezpiecznie. Zdarza się, że na starcie pojawiają się zawodnicy na rowerach typu Wigry 3. Są też tacy, którzy nie przygotowują się do startu w grupie co sprawia, że czasami nie wiedzą jak zachować się na trasie. Często prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji. I nie jest to bolączka tylko Bike Challenge. Jednak należy podkreślić, że z roku na rok świadomość startujących jest coraz większa i co za tym idzie, wzrasta bezpieczeństwo. - wyjaśnia Michał Fogt.
Otwarcie sektorów startowych 11 września od godziny 8.00. Koniec zawodów o godzinie 19.00 W tych godzinach można się też spodziewać utrudnień w ruchu.