TURNIEJ W „CHIŃCZYKA” DLA MAŁEJ AMELKI Z ŁAZARZA
„Chińczyk” to popularna gra planszowa, którą kojarzy zapewne każdy. Całkiem przyjemna i rodzinna i może sprawić szczęście 1,5 rocznej Amelce Klatkiewicz. W sobotę odbędzie się bowiem turniej, z którego dochód zostanie przekazany na leczenie małej mieszkanki Łazarza.
W zawodach może wziąć udział maksymalnie 32 zawodników. Każdy z nich rozegra w sumie trzy partie w „Chińczyka”, a zwycięzca otrzyma Puchar Łazarza. Nagrodzone zostaną wszystkie osoby znajdujące się na podium, a dodatkowo pośród wszystkich uczestników zostaną rozlosowane upominki.
Aby się zgłosić należy wysłać zgłoszenie na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., wpisując w tytule „Chińczyk”. Wiadomość powinna zawierać imię, nazwisko i numer kontaktowy, a w przypadku osób niepełnoletnich – wiek. - Jeżeli ktoś się zgłosi, a później będzie zmuszony zrezygnować, proszę o informację, aby zwolnione miejsce mogła zająć kolejna zainteresowana osoba – apeluje organizator wydarzenia.
Turniej ma charakter charytatywny i cały dochód z niego zostanie przekazany na leczenie 1,5 rocznej Amelki Klatkiewicz, podopiecznej Fundacji „Kawałek Nieba”. Każdy, niezależnie od wieku, może wziąć w nim udział. Wpisowym jest dowolny datek na rzecz leczenia dziewczynki.
Zawodnicy rozpoczną grę w sobotę o godzinie 16.00 w Cafe Przymiarka. Szczegóły dostępne są na stronie wydarzenia.
Dzielna mieszkanka Łazarza
Mała Amelka, dla której 32 graczy wystąpi w turnieju, urodziła się jako wcześniak. Przyszła na świat trzy miesiące wcześniej niż powinna. Wraz z pierwszym oddechem musiała stawić czoło między innymi niewydolności oddechowej, wadzie serca, dysplazji, naczyniakom i martwiczemu zapaleniu jelit. Gdy miała zaledwie kilka miesięcy, wykryto u niej malformację tętniczo-żylną prawego ramienia, czyli rzadką anomalię naczyniową. W Polsce nie ma szpitala, który dysponowałby wystarczającym wyposażeniem i zespołem lekarskim doświadczonym w leczeniu tak rzadkich schorzeń u małych dzieci. Rodzice zdecydowali się więc leczyć swoją córeczkę w klinice w Magdeburgu. Tam dziewczynka przejdzie cykl embolizacji zamykania naczyń przez wprowadzenie cewników. Nie wiadomo, ile takich cykli będzie potrzebować, na razie musi wyjechać na pierwszy z nich. - To początek walki – mówią jej rodzice.
Amelce można także pomóc, przekazując pieniądze na zbiórkę prowadzoną na stronie https://www.siepomaga.pl/ameliaklatkiewicz