ŚWIADEK: „ADAM Z. PRZYZNAŁ MI SIĘ, ŻE ZABIŁ EWĘ TYLMAN”. CZY JEST PRZEŁOM W PROCESIE?
- Adam przyznał mi się, że zabił Ewę Tylman. Powiedział, że wrzucił ją do Warty - mówił w sądzie Kacper Ch. Czy zeznania świadka są przełomowe?
Kacper Ch. jest skazany za brutalne zabójstwo swojego ekspartnera. Świadek poznał Adama Z. w lutym 2016 roku w areszcie śledczym. Mężczyźni siedzieli w jednej celi. - Adam powiedział mi, że na ulicy Mostowej Ewa wyrwała mu się i uciekła. Chwycił ją, a ona miała wtedy stracić równowagę i upaść. Zestresował się i wrzucił ją do wody – zeznawał, cytowany przez „Głos Wielkopolski” Kacper Ch.
Adam Z. zaprzeczył, by rozmawiał z nim na temat śmierci Ewy Tylman. Oskarżony tłumaczył, że to, co o samej sprawie i wersjach wydarzeń, które bada prokuratura, powiedział świadek można było usłyszeć w mediach. Adam Z. zarzucił świadkowi kłamstwo. Sugerował, że to zemsta, bo odrzucił względy Kacpra Ch. - Ja jemu bym dał wiarę- mówił o zeznaniach świadka ojciec Ewy Tylman.
Kacper Ch. Przed sądem opisywał również, w jaki sposób Adam Z. interesował się sprawą i jak ją komentował. - Mówiłem, że powinni szybką ją znaleźć, a on zaczął się śmiać i powiedział, że w Warcie jej nie znajdą. To był chyba żart, bo mówił też, że jak wpadła do Warty to została syrenką i popłynęła do Bałtyku – zeznał Ch.
Prokuratura nie komentuje zeznań świadka. Obrońca Adama Z. wskazuje na kwestie dotyczące wiarygodności zeznań Kacpra Ch. Mecenasi rodziny Tylman również mówią o ostrożności dotyczącą zeznań osadzonego, ale jednocześnie dodają, że mogą mieć one wpływ na końcowy wyrok.
Ewa Tylman zaginęła w listopadzie 2015 roku, kiedy razem z Adamem Z. wracała z firmowej imprezy. Po ponad pół roku jej ciało znaleziono w Warcie.