Wydarzenia

Aleksander Kaczmarek/ astronauta, źródło: wikipedia.com

Aleksander Kaczmarek ma 18 lat i jest uczniem III LO w Poznaniu. Pasja astronomiczna narodziła się u niego w pierwszej klasie liceum i dalej chce ją rozwijać.

W tym roku jako jeden z dwóch Polaków dostał się na elitarny obóz astronomiczny AstroCamp 2017, który odbędzie się w sierpniu w Portugalii. Aby tam pojechać, Aleksander potrzebuje finansowego wsparcia. My w imieniu młodego licealisty, zwracamy się do Państwa o pomoc.

- Moja pasja do astronomii rozwinęła się dzięki cyklowi wykładów na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, zatytułowanemu: „Przekraczamy granicę wyobraźni”. Moja nauczycielka widząc, że temat ten pasjonuje mnie, poleciła mi na nie iść. Wykłady z astronomii, kosmologii, cząstek elementarnych wzbudziły moje zainteresowanie i tak już zostało – wspomina Aleksander.

Nauczycielka fizyki, o której mówi chłopak, od początku pomagała mu w rozwijaniu zainteresowań – Profesor Emilia Misch wspierała mnie od początku. Napisał mi list polecający do organizatorów obozu, ale i pomagała mi szukać sponsorów. Zgłosiliśmy się do kilku fundacji, ale niestety do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi – mówi chłopak.

Obóz AstroCamp jest pod patronatem ESO, czyli Europejskiego Obserwatorium Południowego. Organizowany jest dla uczniów liceów z Unii Europejskiej. Zajęcia prowadzone będą w języku angielskim i będą miały formę lekcji i warsztatów. Zakończy je egzamin. W planie tegorocznej edycji są obserwacje nieba, zarówno okiem nieuzbrojonym i przy pomocy teleskopów. Uczestnicy będą mieli szanse pracować na rzeczywistych danych z najlepszych teleskopów na świecie. Dodatkowymi atrakcjami dla obozowiczów będą zajęcia sportowe i piesze wycieczki. Koszt obozu to 400 Euro plus bilety lotnicze. – Obóz astronomiczny AstroCamp znalazłem w internecie. Gdy zobaczyłem, co jest w programie wiedziałem, że nie będę szukać już dalej. Wiem, że tam znajdę tam doskonałe możliwości nauki, rozwoju zainteresowań. Zgłosiłem się na ten obóz i się udało – cieszy się licealista.

Na tegoroczny obóz zakwalifikowało się dwóch licealistów z Polski. Proces selekcji kandydatów na obóz składał się z dwóch etapów. W pierwszym należało przesłać list motywacyjny, list polecający od nauczyciela fizyki oraz zaświadczenie o ocenach na pierwszy semestr. Druga częścią rekrutacji była rozmowa kwalifikacyjna z dyrektorem naukowym obozu Carlosem Martinsem.

- Poza tym, że na AstroCamp będę mógł rozwijać swoje pasje i zainteresowania, to przemówiło również do mnie hasło znajdujące się na plakacie informacyjnym obozu. Po polsku brzmi ono: „Czy chciałbyś być astrofizykiem przez dwa tygodnie?” Ja bym chciał. I najbardziej oczekuję po tym obozie, ze będę mógł się przekonać jak to jest. Obóz, to również okazja do sprawdzenia się przed wyborem kierunku studiów - jak odnajdę się w takim środowisku, jak będzie wyglądać moja praca na co dzień. Astronomia to moja pasja. Tam na obozie w Portugalii będę miał okazję przekonać się, jak to jest zajmować się tym profesjonalnie – kończy Aleksander.

Licealista szuka sponsorów, którzy pomogą mu sfinansować wyjazd. Może Miasto Poznań? Może jakaś prywatna firma? Jeżeli ktoś byłby chętny – niech napisze maila do naszej redakcji Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. – przekażemy kontakt Aleksandrowi.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

GROŹNY BARSZCZ SOSNOWSKIEGO ZNÓW POJAWIŁ SIĘ W POZNANIU