Wydarzenia

źródło: http://zielonelistki.pl/

Od nowego roku będzie drożej i wolniej, ale sposób uzyskania uprawnień się nie zmieni. Młodzi kierowcy będą „poruszać się” w surowych ramach przepisów.

Zbulwersowanych, ubiegających się o uzyskanie prawa jazdy uspokajamy – Kurs i egzamin państwowy pozostają bez zmian. Jeśli do stycznia 2016 rozpoczniemy naukę w szkole jazdy, to nie będzie wiązało się to jeżdżeniem według nowych norm. – Podpowiedziano w jednej ze szkół nauki jazdy z naszego miasta. 

Jeszcze nie minęło echo po ostatnich zmianach dotyczących egzaminu teoretycznego, a mamy już kolejne innowacje. Dotyczą one jednak bezpośrednio tego, co po uzyskaniu licencji na legalną jazdę dopiero nastąpi.

Listek zielony

Obowiązkowy będzie na szybach pojazdu zielony listek. Samo w sobie nie jest to przecież złe rozwiązanie, kiedyś było zresztą zupełnie powszechne, teraz będzie jednak obowiązkowe. Problemem może się stać, kiedy to „młody” będzie musiał podjechać kawałek innym autem, na przykład autem ojca. Co wtedy? Mundurowi wlepią mandat? Od nich samych nie uzyskałem na to pytanie odpowiedzi.

Nie każdy, kto uzyska uprawnienia do jazdy autem, od razu wsiada za kierownicę, dlatego poniższy zapis. - Gdy miną 4 miesiące od momentu otrzymania uprawnień aż do zakończenia 8 miesiąca kierowca będzie miał obowiązek ukończyć kurs bezpieczeństwa drogowego. Dwie godziny będzie można odbyć w WORD, natomiast cała reszta będzie musiała zostać zrealizowana w wybranym przez kierowcę Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy – możemy uznać za kuriozalny. Oczywiście trochę ćwiczeń, dotyczących kontrolowania poślizgu, uzupełnione zostanie jeszcze o wiedzę teoretyczną jest słuszne, ale czy osoba posiadająca „prawko” od czterech miesięcy jest w stanie wykorzystać nabytą wiedzę? Niekoniecznie.

Naturalnie kurs doskonalenia będzie płatny, cena ma oscylować wokół trzystu złotych.

Są jednak szkoły jazdy w naszym mieście, które zaznaczają, że nie otrzymały informacji o zmianach mających wejść w życie od stycznie 2016 roku. 

Kolejne zaś wiedzą o tym, że zmiany mają wejść, informując jednak, że są to chore pomysły, a sama ustawa została napisana na kolanie. – Niech pan poczeka, zmieni się rząd i znowu zmiany dotkną tych, którzy ubiegają się o prawo jazdy – usłyszałem w słuchawce.

Ograniczenia prędkości dla świeżo upieczonych szoferów. 

Na autostradzie maksymalna prędkość pojazdu prowadzonego przez „zielny listek” ma wynieść 100 km/h. Zakładamy, że ciężarówki poruszają się nieco ponad 90km/h. Czy takie ograniczenia umożliwiają bezpieczne manewry? Nie! Wyprzedzanie, w świetle prawa jest niemal niemożliwe.

Inne limity prędkości są równie ciekawe. - Nowi kierowcy zostaną obłożeni zakazem przekraczania prędkości 50 km/h w terenie zabudowanym, 80 km/h poza terenem zabudowanym i 100 km/h na dwujezdniowej drodze ekspresowej oraz na autostradzie. Limity będą obowiązywały przez pierwsze 2 lata od otrzymania uprawnień – sugeruje ustawa. 

By uporządkować nieco wiedzę powołam się na wywiad przeprowadzony przez rozgłośnię radiową z Krakowa: Oto fragment:

- Pomiędzy czwartym, a ósmym miesiącem od momentu zdania egzaminu osoba, która zda, będzie musiała dostarczyć właściwemu staroście zaświadczenie o ukończeniu kursu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dwie godziny kursu odbywają się w każdym WORD-zie a godzina w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy. To ma na celu uświadomienie młodemu kierowcy, jak może być niebezpiecznie, gdy przekroczy prędkość. Dwie godziny z teorii w WORD-zie to kwestia przypomnienia podstawowych przepisów. Poza tym taki kierowca musi jeździć z zielonym listkiem, nie może w terenie zabudowanym przekroczyć prędkości 50 km/h także w nocy, będzie mógł jechać tylko 80 km/h poza obszarem zabudowanym i 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej. Po ukończeniu ósmego miesiąca staje się pełnoprawnym kierowcą, ale jest dalej w okresie próbnym do upływu dwóch lat. Wtedy dwa wykroczenia popełnione w ruchu drogowym powodują, że zostaje skierowany na kurs reedukacyjny jak punktowicze. Wtedy wchodzi w okres 5 lat, kiedy uzbiera 24 punkty, to straci prawo jazdy. Dodatkowo jedno przestępstwo w zakresie ruchu drogowego też skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy. Młodzi kierowcy będą musieli się pilnować przez 2 lata. Jeśli te dwa wykroczenia popełnią to od momentu ostatniego wykroczenia, na kolejne dwa lata przedłuża się okres próbny. Trzy wykroczenia to cofnięcie prawa jazdy – informował dyrektor małopolskiego WORD – u. Próbowałem skontaktować się z naszym ośrodkiem egzaminowania, niestety bezskutecznie. 

Czy zmiany wejdą w życie? Szkoły nauki jazdy nie mają takiej pewności. WORD nabrał wody w usta, a pytań jest naprawdę sporo. Przybyło chętnych na uzyskanie uprawnień przed kolejnym zamieszaniem. Warto więc, dowiadywać o zmianach w przepisach odpowiednio wcześniej. Chętnie pomagają instruktorzy w szkołach jazdy.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

WAKACJE W POZNANIU (18.08 - 20.08)