Wydarzenia

źródło: http://zyciezpsem.pl

Zima w tym roku jest łagodna, więc kleszcze już zaczynają atakować. Czyhają na zwierzaki wszędzie – w lasach, parkach, na wybiegach, polanach, ale i miejskich trawnikach. Dbaj o swojego czworonoga i pomóż innym!

Zagrożenie

– Do najczęściej przenoszonych przez kleszcze chorób należą babeszjoza, borelioza oraz anaplazmoza, które zbyt późno zdiagnozowane i nieleczone mogą prowadzić nawet do śmierci ukąszonego czworonoga – ostrzega Nastasja Wodniczak, technik weterynarii i wolontariuszka Fundacji NaszeZoo.pl, która prowadzi akcję „Ratuj!”.

Kleszcze kojarzą się nam głównie z sezonem wiosenno-letnim, lecz tak naprawdę budzą się, gdy temperatura gleby osiąga 5-7ºC. Stanowią niebezpieczeństwo nie tylko dla ludzi, ale i zwierząt, w szczególności tych o obniżonej odporności, a właśnie taką mają najczęściej bezdomne czworonogi.

– Dokładne przejrzenie skóry jednego pupila w poszukiwaniu takich niechcianych „pasażerów” po każdej wizycie na świeżym powietrzu jest trudne, a co dopiero w przypadku kilkudziesięciu lub kilkuset psów. Tymczasem właśnie o takich liczbach mowa w schroniskach czy fundacjach, więc pomimo najlepszych chęci naszych opiekunów i wolontariuszy, jest to praktycznie niemożliwe – mówi Małgorzata Lamperska ze Schroniska dla zwierząt w Poznaniu.

Warto zainteresować się innymi sposobami na chronienie pupila. Tutaj z pomocą przychodzą przeciwkleszczowe krople, tabletki czy obroże. Wiele z nich przy okazji chroni również przed innymi niechcianymi „gośćmi”, na przykład pchłami czy komarami.

– Pchły i ich odchody wywołują mocny świąd i zaczerwienienie skóry, które nierzadko kończą się jej ostrym stanem zapalnym. Z kolei działanie pasożytów wewnętrznych jest początkowo zwykle bezobjawowe, dopiero z czasem czworonogom mogą zacząć dokuczać np. wymioty, biegunki, zaparcia czy nawet zaburzenia układu nerwowego. – wyjaśnia Wodniczak.

Ratunek

– Obecnie na rynku dostępne są między innymi nowoczesne obroże dla psów i kotów, które aż do ośmiu miesięcy działają przeciwko pchłom oraz kleszczom. Alternatywnie możemy zaaplikować na skórę czworonoga odpowiednie krople, które pomogą w walce ze wspomnianymi pasożytami przez cztery tygodnie – wyjaśnia Joanna Nowakowska, lekarz weterynarii z firmy Bayer – partnera akcji „Ratuj!”. – Należy też pamiętać o regularnym odrobaczaniu zwierząt, najlepiej raz na trzy miesiące – dodaje.

Każdy z nas może pomóc chronić psy ze schronisk przed pasożytami, w dodatku nie wychodząc z domu – wystarczy dostęp do internetu i 10 zł. Na www.dlaSchroniska.pl właśnie wystartowała pod hasłem „Ratuj!” zbiórka na przeciwkleszczowe preparaty i obroże. Schronisk i fundacji często nie stać na takie profesjonalne produkty i środki farmakologiczne. Wystarczy, że wejdziecie na platformę dlaSchroniska.pl, wybierzecie schronisko lub fundację, które chcecie wesprzeć, a następnie ufundujecie przebywającym pod ich opieką bezdomnym zwierzakom zabezpieczające przed pasożytami obroże, krople bądź tabletki wspierające układ pokarmowy.

– Ponieważ koszt tego rodzaju produktów jest stosunkowo wysoki, a zależy nam na tym, by umożliwić pomaganie czworonogom wszystkim chętnym, w ramach akcji „Ratuj!” można kupować na rzecz poszczególnych schronisk i fundacji „cegiełki” o wartości 10, 20 lub 50 zł. Zebrana w ten sposób kwota zostanie następnie przeznaczona na zakup wybranych przez dany podmiot środków antypasożytniczych – tłumaczy Nastasja Wodniczak z Fundacji NaszeZoo.pl.

Zbiórka „Ratuj!” potrwa do końca kwietnia. To już druga edycja tego projektu. W efekcie pierwszej do placówek opiekujących się bezdomnymi zwierzakami trafiły chroniące je przed pasożytami produkty i preparaty o wartości 50 tys. zł. Inicjatywa realizowana jest w ramach prowadzonej od prawie trzech lat akcji dlaSchroniska.pl, dzięki której co miesiąc psy i koty z kilkudziesięciu schronisk i fundacji z całej Polski, w tym z Poznania, Gaju, Dalabuszek, Konina, Łęczycy, Obornik, Przyborówka czy Radlina, otrzymują ufundowaną przez internautów potrzebną im karmę, witaminy, środki czystości, legowiska, smycze i inne dary.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

W PROTEŚCIE CZĘŚĆ RODZICÓW NIE POSŁAŁA DZIECI DO SZKOŁY