O co chodzi ministrowi Czaputowiczowi?
Minister Czaputowicz idzie dalej. A mianowicie, przeciw Irlandii, która w Unii zostaje, pomaga Wielkiej Brytanii, która z Unii wychodzi. Będziemy więc mieli po Brexicie Wielką Brytanię, która w polityce unijnej nam się już nie przyda – i być może będzie nam wdzięczna – oraz skonfliktowaną z nami Irlandię, która w Unii Europejskiej będzie i teoretycznie w różnych sprawach mogłaby być naszym sojusznikiem. Wszyscy się zgadzają, że żeby coś przeprowadzić w Unii Europejskiej, trzeba sobie zdobywać sojuszników.
Kiedy PiS doszedł do władzy, Witold Waszczykowski – jako minister spraw zagranicznych – ogłosił, że naszym głównym partnerem unijnym będzie Wielka Brytania. Minęło trochę czasu i wydarzył się Brexit. Okazało się więc, że wbrew rachubę ministra Waszczykowskiego, który całą swoją unijną politykę oparł na wspieraniu Wielkiej Brytanii, Polska nie będzie miała w Wielkiej Brytanii sojusznika w polityce unijnej. Teraz minister Czaputowicz idzie dalej. A mianowicie, przeciw Irlandii, która w Unii zostaje, pomaga Wielkiej Brytanii, która z Unii wychodzi. Będziemy więc mieli po Brexicie Wielką Brytanię, która w polityce unijnej nam się już nie przyda – i być może będzie nam wdzięczna – oraz skonfliktowaną z nami Irlandię, która w Unii Europejskiej będzie i teoretycznie w różnych sprawach mogłaby być naszym sojusznikiem. O co więc chodzi Jackowi Czaputowiczowi, gdy - jak twierdzi na prośbę Donalda Tuska - zgłasza pomysł jak wyjść z brytyjskiego pata? Naprawdę trudno zrozumieć. Tak samo jak trudno zrozumieć. dlaczego robimy w Polsce konferencję dotyczącą Iranu. Wiemy już bowiem, że zepsuliśmy sobie stosunki z Iranem, a oczekiwanych stałych baz amerykańskiego wojska nadal nie ma. Co więcej. Oglądałem ostatnio w internecie wystąpienie specjalisty od geopolityki Jacka Bartosiaka. Tego samego Jacka Bartosiaka, którego PiS zrobił prezesem spółki mają coś budować Centralny Port Komunikacyjny. No i ten sam Jacek Bartosiak mówi, że doradca Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa generałów Flynn powiedział gdzieś, że o żadnych stałych amerykańskich bazach w Polsce mowy nie będzie. O co więc w sprawach brytyjsko – irlandzkiej oraz amerykańsko – irańskiej chodzi Jackowi Czaputowiczowi? Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć... Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/ Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl www.facebook.com/flibicki
Przeczytaj poprzedni wpis
Po śmierci Pawła Adamowicza. Moje pierwsze dwa pytania
