WYJĄTKOWE MIEJSCE W POZNANIU. „DZIECI SAME MOGĄ PROWADZIĆ POMIARY I OBSERWACJE”
Przyrządy do pomiarów pogody, przykładowe formy krajobrazu polodowcowego i miejsce na lekcje na świeżym powietrzu - to wszystko znajduje się w osiedlowym ogródku edukacyjnym, jaki otwarto właśnie przy Szkole Podstawowej nr 72.
Ogródek powstał dzięki współpracy szkoły i rady osiedla Grunwald-Południe, która złożyła wniosek o grant i uzyskała z budżetu miasta prawie 200 tys. zł dofinansowania na stworzenie dla uczniów ścieżki przyrodniczo-edukacyjnej. W ogródku uczniowie będą mogli poznać różne formy krajobrazu polodowcowego i zbadać glebę w specjalnie przygotowanym punkcie odkrywki. W samym jego centrum znajduje się pagórek, który został przystosowany do prowadzenia lekcji na świeżym powietrzu i który może służyć także jako scena dla szkolnego teatru. W ogrodzie jest też klatka meteorologiczna do pomiarów pogody i wiatrołap.
- Otwarcie tego ogródka jest dowodem na to, że współpraca między szkołami a radami osiedla jest możliwa i efektywna - podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Dzięki niej uczniowie będą mogli poszerzać swoje horyzonty i zgłębiać wiedzę, którą zdobywają w szkole. Takie przedsięwzięcie wymaga wielu przygotowań i starań, cieszę się więc, że udało się zdobyć grant.
Po uroczystym otwarciu ogródka wykład wygłosiła dr Marzena Żylińska, metodyk i dydaktyk, propagatorka idei "Budzącej się szkoły". To ruch społeczny, którego celem jest zmiana kultury szkolnej i przejście od nauczania do uczenia się. Szkoła Podstawowa nr 72 stała się oficjalnym ośrodkiem tego ruchu w Wielkopolsce.
- Idea jest prosta: uczeń sam się ma uczyć, a nie tylko być nauczany - wyjaśnia, dyrektorka szkoły. - Ogródek to doskonałe miejsce, by dzieci same mogły prowadzić pomiary i obserwacje, nie tylko te związane z naukami przyrodniczymi. Każdy przedmiot jest możliwy do realizacji na świeżym powietrzu, a ogród nam to miejsce zapewnia.
Otwarcie ogrodu zbiegło się z ważną zmianą w szkole, która dostała się do ministerialnego programu "Wychować człowieka mądrego". Wiąże się to m.in. z odejściem od tradycyjnego modelu, w którym każda klasa ma swojego wychowawcę. Zamiast tego każdemu uczniowi zostaje przydzielony specjalny opiekun, tutor, który będzie dbał o rozwój dziecka i indywidualnie z nim pracował.
(źródło: poznan.pl)
Przeczytaj poprzedni artykuł!
KAZIK: „DZIŚ TO RADIO JEST ANTYMUZYCZNE”
