Polityka

Jednym z elementów, który realizował p.o dyrektora Marcin Kostaszuk było rozwijanie idei Afisza. fot. poznan.pl

Do obowiązków takiej osoby będzie należało m.in. kierowanie pracą Wydziału i podnoszenie odpowiedzialności za jego wyniki, nadzór nad sprawami związanymi z rozwojem życia kulturalnego Miasta czy opieka merytoryczna nad pomnikami i tablicami pamiątkowymi, których właścicielem jest Miasto.

Mateusz Rozmiarek z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że ważnym jest, aby nowy Dyrektor miał rozeznanie we wszystkich dziedzinach kultury. - Bo kultura to nie tylko rozrywka, czyli koncerty i teatry, ale także galerie, wystawy sztuki. Uważam, że uniwersalność jest w tej branży niezbędna. Ważne jest również, aby ta osoba mocno z nami - Komisją Kultury i Nauki, współpracowała. Omawiamy sprawy bardzo istotne, które wymagają bezpośredniej reakcji i mobilności, w tej chwili pan Marcin Kostaszuk, pełniący obowiązki dyrektora, takie cechy spełnia - słyszymy. - Nie wiem jak to wyglądało poprzednio, gdyż jestem radnym od czterech miesięcy, ale uważam, że p. Kostaszuk jest dobrym kandydatem na to stanowisko. Nie znam jednak pozostałych, nie wiem kto startuje, więc ciężko mi ocenić. Może wśród nich znajduje się ktoś lepiej przygotowany - dodaje Rozmiarek.

 - Oczekuję, że nowy dyrektor Wydziału Kultury będzie swobodnie poruszał się w obszarze kultury, znając dobrze zarówno specyfikę samych placówek kultury prowadzonych przez miasto, jak i licznych przedsięwzięć i inicjatyw kulturalnych funkcjonujących na terenie miasta, których autorzy zabiegają o miejskie dotacje. Oczekuję otwartości, zarówno na ludzi młodych i na nowe, świeże inicjatywy, jak i na imprezy małe, kameralne, lokalne, mniej spektakularne od wielkich, masowych festiwali. Oczekuję, wreszcie, braku ideologicznego "skrzywienia" i odporności na polityczne czy drobnomieszczańskie zamówienia by kultura była stonowana, niekontrowersyjna i grzeczna - twierdzi natomiast Katarzyna Kretkowska z SLD. 

 - Moją faworytką jest Ewa Obrębowska – Piasecka. Jest to osoba mająca szerokie horyzonty, wie jak Wydział Kultury powinien funkcjonować. Przy swoim potencjale i temperamencie oraz umiejętności zjednywania do siebie ludzi potrafi również wypracowywać kompromisowe rozwiązywania, niezależnie jak trudna byłaby sytuacja – komentuje Anna Wachowska-Kucharska. – Nigdy by się nie poddała presji, by odebrać kulturze niezależność - dodaje. Jak zauważa Wachowska-Kucharska - Ważne jest by zwyciężyła ta opcja osoby, która będzie potrafiła wypracować kompromis i niezależność. Odbieranie kulturze niezależności jest błędne, a kultura powinna być wolna od wszelkich nacisków politycznych. Bez względu na to czy to będzie prezydent miasta, czy ktoś inny - przekonuje.

Wymagane doświadczenie

Od kandydatów na powyższe stanowisko wymagane jest wykształcenie wyższe magisterskie - humanistyczne, artystyczne lub społeczne oraz minimum pięcioletni staż pracy na stanowisku kierowniczym związanym z działalnością kulturalną lub wykonywana przez taki sam okres czasu, związana z tym działalność gospodarcza. Ponadto ważna jest dobra znajomość języka angielskiego, zagadnień dot. życia kulturalnego Poznania oraz umiejętność strategicznego myślenia i planowania działań. Mile widziane są studia dyplomowe lub kursy z zakresu zarządzania, doświadczenie zawodowe związane z realizacją i zarządzaniem projektami kulturalnymi, w tym również finansowymi z funduszy zewnętrznych oraz umiejętność prowadzenia negocjacji i mediacji. 

Na ciekawy element zwrócił nam uwagę jeden z działaczy miejskich – Może to ogłoszenie to efekt pretensji radnych do prezydenta, że nikt z "szefostwa" nie uczestniczy w posiedzeniach komisji kultury? - zauważył. Jak udało nam się jednak dowiedzieć od Piotra Izydorskiego z Urzędu Miasta, konkurs na Dyrektora Wydziału Kultury planowany był od dłuższego czasu. Jest to normalne postępowanie w momencie, którym obecny Dyrektor złożył rezygnację.

O tym, kto będzie nowym dyrektorem plotki chodziły już od dłuższego czasu. Zaraz po wyborach wiele osób wskazywało Cezarego Ostrowskiego, ale po tym, jak obowiązki dyrektora tymczasowo przejął Marcin Kostaszuk, temat chwilowo ucichł.

„Wydział Kultury nie powinien być wyłącznie wydziałem ‘rachubowości’ kulturowej".

- Za „poprzedniej ekipy” brałem udział w konkursie na dyrektora wydziału. Mówiłem już, że jeśli będzie taka okoliczność, to spróbuję. Ale gdybym miał się tym zająć, to na wspólnie ustalonych warunkach - wyjaśniał Cezary Ostrowski w rozmowie z nami: Cezary Ostrowski: Miasto powinno być mecenasem.

- Wyobrażam sobie stanięcie do takiego konkursu i wygraną, ale tylko wtedy, gdy ktoś pozwoli mi zrealizować określony program. Wydział Kultury nie powinien być wyłącznie wydziałem „rachubowości” kulturowej. A ostatnio takim go postrzegam - uzupełnia. - Duży nacisk należałoby położyć na rozbudowanie funkcji analitycznych i przyzwolenie na faktyczny udział pracowników tego wydziału w kulturze. Należałoby przenieść punkt ciężkości z administrowania kulturą na pomoc w jej kreowaniu. Miasto powinno być mecenasem - reasumuje.

Kto zostanie nowym dyrektorem Wydziału Kultury, jeszcze się okaże. Swoje oferty można składać do 6 kwietnia br. drogą elektroniczną.

                                                                                              Współpraca: Sebastian Borkowski

Przeczytaj poprzedni artykuł!

M. GRZEŚ: „CHCIAŁBYM BY SZTUKA WYSZŁA NA ULICE, SZUKAŁA WIDZA”