DYREKTORZY BEZ ANGIELSKIEGO
Stanowiska kierownicze vel managerskie w naszym mieście. Konkursy, warunki brzegowe i brak znajomości języków obcych. Jak wygląda rekrutacja na najważniejsze miejsca pracy w Poznaniu?
Wydział Organizacyjny Urzędu Miasta – pod tą tajemniczą nazwą ukrywa się zespół decydujący o rozpatrywaniu ofert na stanowiska w instytucjach Urzędu Miasta. Na dowód tego przedstawię wypowiedź ze strony sekretariatu ZRD. – My przedstawiamy kompetencje jakie powinien mieć przyszły pracownik, ale za oferty pracy i ich rozpatrywanie odpowiada Wydział Organizacyjny Urzędu Miasta. Sami czekamy na dyrektora – podpowiadają.
Wydział Organizacyjny i ZDM. Krok pierwszy
Nie brakuje w naszym województwie fachowców. Są potrzebni w strukturach miejskich, by inwestycje były prowadzone należycie, zgodnie z normami i uczciwie. Utopia? Być może.
Można zgłaszać swoją kandydaturę na stanowisko dyrektora w Zarządzie Dróg Miejskich. Informacja jest jawna i dostępna, a wymagania obowiązkowe następujące. - Wykształcenie wyższe techniczne, minimum pięcioletni staż pracy, w tym dwuletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym oraz co najmniej trzyletnie doświadczenie w realizacji inwestycji drogowych. Znajomość nowoczesnych technologii związanych z drogownictwem i wiedza na temat regulacji prawnych związanych z: funkcjonowaniem samorządu gminnego, finansami publicznymi, zamówieniami publicznymi, prawem pracy, ustawą o drogach publicznych. Wymagany wysoki poziom umiejętności zarządczych – informuje Wydział Organizacyjny. Co ciekawe, nie ma słowa na temat znajomości języka obcego. Jakiegokolwiek.
Przebijam się przez elektroniczny formularz podawczy, wypisuję wszystkie moje dokonania i umiejętności. Wykształcenie, dotychczasowe miejsce zatrudnienia, poprzednie miejsce pracy i dodatkowe kursy. Tworzę list motywacyjny, który być może jest rewelacyjny, ale przeczyta go osoba odpowiadająca za HR. Mój przyszły pracodawca, jeśli list kiedykolwiek do niego trafi, zobaczy go na ostatnim etapie. – Wymogi zawarte w ofercie pracy muszą zostać spełnione. Wszystkie. Te nie do zmierzenia i sprawdzenia są obiektem badania podczas rozmowy kwalifikacyjnej – informuje Rafał Łopka z Urzędu Miasta. Zatem gdy brakuje mi jednego roku doświadczenia, ale mam dodatkowe uprawnienia i znam języki obce to nie spełniam wymogów formalnych? – Wszystkie wymogi muszą zostać spełnione – zabrzmiała krótka odpowiedź.
Warunki brzegowe
Rekrutacje na stanowiska managerskie/kierownicze są prowadzone przez firmy prywatne i jednostki państwowe. Te pierwsze mogą pozwolić sobie na więcej. – Warunki brzegowe to kryteria wynikające z wytycznych konkursowych.- Podpowiada Katarzyna Gurszyńska z agencji doradztwa personalnego Randstad. – Warunki brzegowe ograniczają liczbę kandydatów i pozwalają na znalezienie specjalistów. Sektor prywatny, poszukujący pracownika o określonym profilu za pośrednictwem agencji doradztwa personalnego korzysta z wiedzy osób rekrutujących. Tutaj osoby nie spełniające w stu procentach wymogów formalnych mają szansę zaistnieć, zachwycić podczas rozmowy kwalifikacyjnej czy stworzyć świetny list motywacyjny. Ważne są umiejętności i wiedza. – Czy w instytucjach państwowych jest podobnie? Można się przebić? – Spójrzmy na to z dwóch stron. Kandydat spełniający wszystkie wymagania formalne jest na pierwszym miejscu, szczególnie w przypadku instytucji państwowych. Byłoby nieuczciwe jeśli stanowisko otrzymałby ktoś nie spełniający tych wymogów. Jeśli kilku kandydatów spełnia kryteria, wtedy decyduje bezpośrednia rozmowa i grupa rekrutująca – uzupełniła przedstawicielka Randstad.
Wszystko wygląda klarownie. Schody zaczynają się wówczas gdy w warunkach konkursowych mamy wskazane wydumane kryteria. Media często wyciągają na światło dzienne zapisy, traktujące o tym, że w pewnej miejscowości kryteria były ustalone pod jedną, konkretną osobę.
Porównajmy wymagania na stanowiska dyrektorskie w Urzędzie Miasta Poznania: dyrektora Wydziału Kultury, dyrektora Zarządu Dróg Miejskich, oraz dyrektora Zakładu Robót Drogowych. Wymagania obowiązkowe? Wszędzie wykształcenie wyższe, ale język obcy (angielski) musi znać tylko dyrektor Wydziału Kultury. Z tym wykształceniem wyższym też jest ciekawie – do ZDM trzeba mieć tytuł magistra (ale jaki kierunek, nie jest wskazane), do ZRD potrzebne jest wyższe techniczne, a Wydziale Kultury wyższe magisterskie humanistyczne lub artystyczne. Nowy dyrektor ZDM musi mieć co najmniej 8 letni staż pracy (w tym 5 lat na stanowisku kierowniczym), dyrektor ZRD 5 letni staż (w tym 2 lata na stanowisku kierowniczym). We wszystkich ogłoszeniach dodatkową (ale już nie wymaganą) zaletą będzie posiadanie studiów podyplomowych z zakresu zarządzania.
Prezydent Jacek Jaśkowiak poszukuje fachowców za sprawą headhunterów. Kilka dni temu media obiegła informacja o niedoszłej prezes Zakładu Ubezpieczeń Zdrowotnych. Katarzyna Kalata odpadła na rozmowie kwalifikacyjnej, pomimo braku kontrkandydatów na stanowisko i najlepszej wiedzy o sprawach finansowych na poprzednich etapach. Warto dodać, że komisji konkursowej przewodził wiceminister Marek Bucior. Historyk.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
E.JEMIELITY: LEŻY MI NA SERCU PROBLEM Z BUDOWĄ SZPITALA DZIECIĘCEGO
