CZYM DŁUŻEJ NIE BĘDZIE ZGODY NA POMNIK, TYM ICH ŻĄDANIA BĘDĄ RADYKALNIEJSZE
Przed Urzędem Miasta protestowali dzisiaj zwolennicy Pomnika Wdzięczności w Poznaniu, skupieni wokół Poznańskiego Związku Patriotycznego Wierni Polsce. Tym razem pojawiło się dużo mniej osób niż ostatnio, ale jeżeli chodzi o głoszone hasła – było równie głośno.
Jeżeli pomnik stał, niech stoi dalej – mówił Bogdan Freitag, który przewodniczył pikiecie. Chcemy by dzisiaj symbolem Poznania był Pomnik Najświętszego Serca Pana Jezusa, a nie Malta – Festiwal, albo jakieś inne bezeceństwa, które mają miejsce w naszym mieście.
W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Mieli oni ze sobą flagi narodowe, a także kilka transparentów, wśród nich ten najbardziej kontrowersyjny z napisem „Jaśkowiak podtrzymuje decyzję niemieckiego okupanta”.
Dzisiaj ponownie protestujemy przeciwko niewyrażeniu zgody na postawienie Figury Chrystusa i wystawy na pl. Mickiewicza. Czym dłużej bępdą odmawiali zgody, tym nasze żądania będą intensywniejsze i radykalniejsze. Żądamy już nie tylko postawienia samej wystawy i figury, ale oczekujemy by na placu Mickiewicza stanął Pomnik, tak jak stał przed wojną – mówił Bogdan Freitag.
Chrystus ma wrócić do Poznania i stanąć na swoim miejscu – podsumowali organizatorzy.