T. DZIUBA: "NIE LICZYMY NA RACJONALIZM OBECNEJ WŁADZY, MY LICZYMY NA ZWYCIĘSTWO”
Dzisiaj przed południem Prawo i Sprawiedliwość podsumowało kampanię w poznańskim okręgu wyborczym. - Z naszego punktu widzenia można ją uznać za udaną i mamy nadzieję, że nasza praca z wyborcami przełoży się na wynik wyborów – mówi poseł Tadeusz Dziuba.
- Wielu z naszych kandydatów spotykało się z ludźmi, chodząc od drzwi do drzwi, rozdając swoje materiały pisemne. Przypomnę, że wielu z nich sporządziło reklamówki wyborcze, które były dostępne w prasie, radiu i telewizji. Jako cel postawiliśmy sobie zdobycie w naszym okręgu wyborczym co najmniej 4 mandaty – podkreśla prezes PiS w Poznaniu.
Na konferencji każdy z obecnych kandydatów miał „swoje pięć minut”, by podsumować kampanię. Poniżej przytaczamy kilka z wypowiedzi.
Bartłomiej Wróblewski: Moja kampania koncentrowała się w Poznaniu i w powiecie poznańskim. Starałem się docierać z przekazem kampanii dobrej zmiany do wszystkich mieszkańców naszego okręgu. Merytorycznie najważniejszym punktem w mojej kampanii było propagowanie idei uproszczenia prawa podatkowego kodeksu prawa podatkowego, czyli stworzenia jednego zwięzłego aktu, w którym uregulowana byłaby całość problematyki podatkowej. Konsekwencją tego byłoby obniżenie podatków i ich stabilizacja.
Pięć celów wyborczych
Szymon Szynkowski vel Sęk: Poza kwestiami wizerunkowymi kluczem, który starałem się wyborcom zaprezentować do dobrej zmiany to przede wszystkim cele wyborcze, z których - jeżeli zostanę posłem, będzie mnie można rozliczyć. Jest ich pięć: polityka mieszkaniowa, ustanowienia internetowej rejestracji do lekarza pierwszego kontaktu, ułatwienia dla przedsiębiorców, nowych narzędzi dla samorządu, które powinny dać szansę lepszego organizowania życia mieszkańców i kwestia wzmacniania mecenatu państwa nad kulturą.
Lidia Dudziak: Moja kampania nie polegała na tym, że były jakieś wielkie bilbordy, plakaty, bo było ich stosunkowo mało i one nie były duże. Miałam ulotkę, z którą docierałam do ludzi i miałam grupę wolontariuszy, którzy zaangażowali się w pomoc. Chciałabym także bardzo serdecznie podziękować Wielkopolskiej Solidarności, która mnie poparła na zjeździe regionalnym i właściwie pomogła mi w tej kampanii. Moja ewentualna praca w sejmie będzie polegała na ochronie praw pracownika, swobodnej pracy. Tak, aby można było w Polsce pracować, bo my potrzebujemy młodych ludzi. Na tym chcę się skupiać.
Z. Czerwiński: „Wzrusza mnie Platforma (...)”
Zbigniew Czerwiński: Zaobserwowałem duże otwarcie ludzi młodych na nasze postulaty. I to mnie cieszy, to jest perspektywa dla Polski. Wzruszała mnie natomiast postawa Platformy, która zadłużała Polskę przez 8 lat na 500 miliardów złotych, a teraz występuje jako partia , która dba o budżet i finanse publiczne. Jest to po prostu żenująca sytuacja.
Kamila Comba: Bardzo mnie cieszy to, że prezes PiS w Poznaniu, poseł Tadeusz Dziuba pozwolił otworzyć się polityce na nowych, świeżych ludzi. Myślę, że dzięki temu będziemy mogli dla Państwa wiele zrobić i często gościć, zarówno w programach, jak i faktycznie w życiu rodzinnym, na które stawiamy. I myślę, że ta współpraca będzie się bardzo dobrze układać.
P. Szałamacha: „Czas na zmianę, dobrą zmianę.”
Paweł Szałamacha: Prawo i Sprawiedliwość chce przekonać poznaniaków do siebie, bo zależy nam na Poznaniu. Wiemy, że tutaj historycznie nie osiągaliśmy dobrych rezultatów, ale wierzymy, że nadejdzie czas zmiany. Nasza konkurencja polityczna robiła mdłą kampanię, sprowadzającą się do wywieszenia bilbordów. Tymczasem sam spotykałem naszych kandydatów na ryneczkach, na ulicy, ta kampania była bliżej ludzi. Platforma Obywatelska składa się z osób, które mają dwie lewe ręce i nie wiedzą, jak rządzić krajem. Obrazem tandetnych rządów w Poznaniu jest rozgrzebana od trzech lat Kaponiera. Czas na zmianę, dobrą zmianę.
Stanisław Mikołajczak (jeden z kandydatów na senatora): Polskiemu życiu politycznemu brakuje ideowości. Od ośmiu lat to jest takie administrowanie krajem z perspektywą wyborczą, przy pomocy środków PR a nie normalnej rozmowy ze społeczeństwem. Moja kampania skupiała się wokół nowoczesnego patriotyzmu, który pojmuje nie tylko jako historyczny etos pracy, ale także pracy, która doprowadzi do tego, że polska gospodarka będzie rozwijała się bardzo dynamicznie i da szansę młodym pokoleniom na pracę. Celem tego rozwoju ekonomicznego nie będą wskaźniki, ale dobro każdego obywatela.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
T. LIPIŃSKI: „MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE SĄ TEŻ OD TEGO, ABY POKAZAĆ LUDZKĄ TWARZ POLITYKI”
