PREZYDENCI POLSKICH MIAST OCENIAJĄ DLA NAS DZIAŁANIE SAMORZĄDU
Jak oceniają działanie samorządu prezydenci Gdyni, Krakowa, Lublina, Wrocławia, czy Poznania? Jak zyskać zaufanie publiczne? W czym tkwi sukces dobrych rządów?
Maciej Szefer: Czy niewielkie ugrupowanie, działające na rzecz lokalnej społeczności, może być skuteczne w dużym mieście i liczyć się z uznaniem Prezydenta?
Gdynia, Wojciech Szczurek: Tak. Bo wybory samorządowe, to nie są wybory polityczne - one mają na celu wybór dobrych, lokalnych gospodarzy, których zadaniem jest rozwiązywanie konkretnych problemów społeczności . To właśnie w niewielkich, lokalnych ugrupowaniach są ludzie, których ambicją jest praca na rzecz swojej miejscowości, a nie kariera polityczna . To małe ugrupowania budują atrakcyjną ofertę dla lokalnej społeczności.
Kraków, Jacek Majchrowski: Jak najbardziej! Mógłbym wskazać wiele inicjatyw miejskich, które zaistniały przede wszystkim dzięki determinacji grupy mieszkańców, a miasto jedynie pomogło w ich realizacji. Przykład sprzed kilku tygodni – klub seniora na osiedlu, gdzie brakowało wcześniej miejsca spotkań dla osób starszych. Jako miasto przekazaliśmy i odremontowaliśmy niewielki lokal. Wszystko inne, zrobili sami seniorzy. Dobrym przykładem z „krakowskiego podwórka” będzie też Krakowski Alarm Smogowy – to z kolei przykład ugrupowania, które zwracając uwagę na problem czystości powietrza potrafiło zaangażować wielu krakowian i pomogło nam w przekonaniu sejmiku wojewódzkiego do uchwalenia uchwały o zakazie palenia węglem w mieście. Co prawda sąd uchylił tą uchwałę, ale liczy się fakt – mała pierwotnie grupa osób zdołała przekonać do podjęcia niepopularnej politycznie decyzji sejmik wojewódzki.
Lublin, Krzysztof Żuk: Obejmując funkcję Prezydenta Miasta Lublin postawiłem na partycypację społeczną. Miastem zarządzam wspólnie z mieszkańcami oraz reprezentującymi ich organizacjami pozarządowymi i grupami nieformalnymi. Każdy dobry pomysł ma szansę realizacji, więc patrząc z tej perspektywy nie ma znaczenia wielkość organizacji, tylko znaczenie projektu dla miasta.
Poznań, Ryszard Grobelny: Prezydent jest częścią samorządu. Samorząd to lokalna społeczność. Każdy kto potrafi współpracować może być w samorządzie skuteczny. I to w dużej jaki i małej gminie.
Wrocław, Rafał Dutkiewicz: Oczywiście, że może się liczyć z uznaniem i może skutecznie działać w przestrzeni miejskiej. Powszechnie znane są przykłady organizacji, które zmieniają naszą rzeczywistość. Kluczem jest jednak przekonanie do swoich pomysłów, postulatów mieszkańców, którzy będą chcieli popierać konkretne działania.
Maciej Szefer: O tym, że rola prezydenta miasta wiąże się z podejmowaniem trudnych decyzji, wiemy nie od dziś. Czym należy się sugerować podejmując określone działania?
Gdynia, Wojciech Szczurek: Z pewnością azymutem jest dobro wspólne, choć nie wolno tracić z oczu konkretnych ludzi. Niełatwo , zwłaszcza trudnymi, decyzjami w równym stopniu zadowolić wszystkich, ale na pewno trzeba uczynić wszystko, by tych przekonanych do słuszności obranej drogi była większość. Klucz do tego celu - w rozpoznaniu potrzeb mieszkańców i w profesjonalnie przygotowanych i zrealizowanych projektach.
Kraków, Jacek Majchrowski: To truizm, ale dobrem miasta. Trudne decyzje mają to do siebie, że najczęściej zawsze jakaś grupa osób jest niezadowolona. Obowiązkiem prezydenta jest patrzyć na problem szerzej, niż przez pryzmat interesów jednostek. Najlepszym przykładem tego typu sytuacji są protesty przeciwko inwestycjom. Jeżeli tylko mogę, staram się wziąć pod uwagę opinie protestujących, ale czasem trzeba powiedzieć jasno, że w interesie całego miasta i wszystkich mieszkańców jest jej realizacja i pozostać nieugiętym.
Lublin, Krzysztof Żuk: Rolą Prezydenta Miasta jest rozwiązywanie problemów ważnych dla mieszkańców a także podejmowanie działań służących rozwojowi gospodarki i społeczności lokalnej. Na początku mojej kadencji postawiłem sobie konkretne cele, które były odpowiedzią na najpilniejsze potrzeby. Zainwestowaliśmy 2,2 mld zł, pozyskując 1,5 mld środków z Unii Europejskiej, co pozwoliło nam otworzyć Lublin na świat, poprawić dostępność komunikacyjną poprzez budowę Portu Lotniczego Lublin i infrastruktury drogowej oraz podnieść jakość życia w mieście. Podejmując każdą decyzję wsłuchuję się w głos mieszkańców.
Poznań, Ryszard Grobelny: Napisałem kiedyś, że w pracy łączę pasję tworzenia rzeczy nowych z chłodną kalkulacją. Oczywiście to tylko część prawdy. Bo głos mieszkańców, opinie ekspertów, przepisy prawa i możliwości finansowe to wszystko składa się na podejmowane decyzje. Zawsze podkreślam, że dobra decyzja to decyzja przemyślana i w krótkiej i w dłuższej perspektywie.
Wrocław, Rafał Dutkiewicz: Zawsze należy się kierować dobrem mieszkańców, ale także znajomością materii. Podam przykład: o tym, czy należy budować most decyduje potrzebam komunikacyjna mieszkańców miasta, natomiast o samej lokalizacji, sposobie realizowania inwestycji muszą decydować specjaliści, planiści czy projektanci.
Maciej Szefer: Jak prezydent miasta, ocenia działalność samorządów? Jakie przewiduje ewentualne propozycje zmian?
Gdynia, Wojciech Szczurek: Samorząd w Polsce - ze swoim blisko już 25-letnim doświadczeniem w realiach wolnego państwa – sprawdził się jako odpowiedzialny gospodarz. Nakładanie kolejnych zadań na samorząd przez władze centralne jest tego świadectwem. Szkoda tylko, że rosnącym kompetencjom nie towarzysza proporcjonalnie duże finanse.
Kraków, Jacek Majchrowski: Wystarczy popatrzeć, jak przez ostatnie lata zmieniły się nasze miasta. Zdecydowana większość inwestycji, to inwestycje samorządowe, a nie centralne. W dodatku takie, na które od lat czekali mieszkańcy. Oceniam więc bardzo dobrze działalność samorządów. Chciałbym, by w najbliższych latach udało się uporządkować jednak kwestie finansowe na styku samorząd – administracja centralna. Mam tu przede wszystkim na myśli kwestie wyliczania „Janosikowego” oraz przekazywania zadań zleconych samorządom bez odpowiedniego zabezpieczenia finansowego.
Lublin, Krzysztof Żuk: Rola samorządów w Polsce rośnie, bo chcemy mieć coraz większy wpływ na nasze najbliższe otoczenie. To władze samorządowe rozwiązują konkretne lokalne problemy i bezpośrednio wpływają na życie mieszkańców. Samorządy jednak potrzebują silnego wsparcia ze strony władz krajowych, zarówno w kontekście pozyskiwania środków na inwestycje jak i rozwiązań legislacyjnych.
Poznań, Ryszard Grobelny: Jako prezydent Poznania i prezes Związku Miast Polskich obserwuje rozwój samorządu od lat. To jeden z największych sukcesów wolnej Polski. Chciałbym, by także rządzący Polską zrozumieli, że samorząd to sukces lokalnych społeczności. Marzy mi się, by go aktywnie wspierali. Dziś raczej o nim zapomnieli. Przypominają sobie o samorządzie tylko przed wyborami. Jeśli by nas wspierali można by umocnić samorząd, zarówno finansowo jaki i prawnie.
Wrocław, Rafał Dutkiewicz: Po pierwsze, reforma samorządowa to jeden z największych sukcesów Polski. Po drugie, w przyszłości powinna zwiększać się rola rad miejskich, rad gmin w zakresie sprawowania władzy. Po trzecie, coraz mocniej w naszym ustroju być akcentowane i zauważalne całe aglomeracje, metropolie, których rola w rozwoju regionów jest bardzo duża.
Maciej Szefer: W czym tkwi tajemnica sukcesu, jakim jest uzyskanie zaufania publicznego?
Gdynia, Wojciech Szurek: To nie sekret, ani metafizyka. Zdobycie i co jeszcze ważniejsze - utrzymanie zaufania publicznego wymaga porządnej pracy, odpowiedzialności za dane słowo, uczciwości i skromności.
Kraków, Jacek Majchrowski: W prawdomówności. Nigdy nie składam obietnic, co do których nie mam pewności, czy uda mi się je zrealizować.
Lublin, Krzysztof Żuk: Kluczem do sukcesu jest postawienie na dialog z mieszkańcami i sprawne zarządzanie miastem, także w kontekście realizowanych inwestycji i pozyskiwania środków zewnętrznych. Skutecznie realizując przyjęty na początku kadencji plan dla Lublina pokazałem że dotrzymałem obietnic i wspólnie z mieszkańcami skutecznie zmieniam Lublin.
Poznań, Ryszard Grobelny: Sukces to efekt pracy, odpowiedzialności i wiarygodności. Ludzie ufają tym, którzy dla Nich pracują. Nie ufają tym, którzy tylko mówią (na przykład tylko krytykują), ale ufają tym, którzy sprawdzili się w działaniu.
Wrocław, Rafał Dutkiewicz: Trzeba kochać ludzi, często robić rachunek sumienia i nieustannie się uczyć. Ten rachunek sumienia jest potrzebny, ponieważ należy umieć słuchać ludzi, a nie tylko siebie.