Polityka

Źródło: wikipedia.com

Donald Tusk 11 listopada weźmie udział w państwowych obchodach stulecia odzyskania niepodległości w Warszawie. Czy oznacza to, że były premier nie pojawi się tego dnia w Poznaniu?

Zaproszenia

Jacek Jaśkowiak na 11 listopada zaprosił do Poznania byłych prezydentów: Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego. Później zaprosił jeszcze, jak sam napisał “przyszłego prezydenta”, Donalda Tuska. Póki co na zaproszeni prezydenta Poznania pozytywnie odpowiedział jedynie Bronisław Komorowski. Po wczorajszej deklaracji szefa Rady Europejskiej wiadomo już, że raczej nie pojawi się on w Poznaniu.

Tusk

Po wczorajszym przesłuchaniu przed komisją Amber Gold, Donald Tusk powiedział, że odmówił prezydentowi Macronowi udziału w międzynawowych uroczystościach w Paryżu. W najbliższą niedzielę były premier chce być bowiem w Polsce. Rano będzie chciał złożyć kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego a w południe będzie chciał wziąć udział w oficjalnych uroczystościach przed grobem Nieznanego Żołnierza.

Dzień wcześniej Donald Tusk w Łodzi weźmie udział w Igrzyskach Wolności. Wygłosi tam wykład pt.: “11 Listopada 2018. Polska i Europa. Dwie rocznice, dwie lekcje". Prawdopodobnie swój czas w najbliższy weekend szef Rady Europejskiej będzie dzielił między Łódź a Warszawę. Czy zostanie jeszcze miejsce na Poznań?

Część internautów zaznacza, że były premier może przyjechać do stolicy Wielkopolski 11 listopada po południu. Wydaje się to jednak coraz mniej prawdopodobne.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

J.JAŚKOWIAK TŁUMACZY DLACZEGO NIE ZAPROSIŁ PREZYDENTA ANDRZEJA DUDY