Wydarzenia

źródło: Policja

Zaczęło się od rażącego przekroczenia prędkości i niekorzystania z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy. Kontrola policjantów Wydziału Ruchu Drogowego poznańskiej jednostki wykazała jednak, że to nie wszystko co 30–letni kierowca miał na sumieniu. Mężczyzna był pijany. Stracił już prawo jazdy, grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna, także zakaz prowadzenia pojazdów. O jego losie zadecyduje sąd.

W czwartkowy wieczór 21 sierpnia, br. policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu kontrolowali kierowców poruszających się rejonie poznańskiego Nowego Miasta. W pewnym momencie na ul. Starołęckiej uwagę mundurowych zwrócił rozpędzony samochód marki Peugeot, który już na pierwszy rzut oka poruszał się z nadmierną prędkością. Pomiar wykonany przez policjantów miernikiem prędkości nie pozostawił złudzeń. Kierujący pędził w obszarze zabudowanym 105 km/h, przy obowiązującym ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Jakby tego było mało podczas jazdy nie korzystał z pasów bezpieczeństwa.

Policjanci zatrzymali kierującego osobowym Peugeotem do kontroli drogowej. W trakcie jej przeprowadzania policjanci drogówki szybko ustalili, że przekroczenie prędkości i niekorzystanie pasów bezpieczeństwa to nie jedyne przewinienia, które ma na sumieniu 30-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego.

Podczas kontroli drogowej i rozmowy z kierującym mundurowi wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Badanie trzeźwości potwierdziło podejrzenia policjantów - wykazało, że 30–latek ma w swoim organizmie ponad promil alkoholu. Wsiadł za kierownicę samochodu nie zważając na bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Zaryzykował, ale dzięki czujności policjantów nie udało się – mundurowi przerwali jego nieodpowiedzialną jazdę i zapobiegli możliwej tragedii na drodze.

Nieodpowiedzialny kierowca odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym, a także niekorzystanie podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna oraz orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów. O jego losie zadecyduje sąd.

(źródło: Policja)

Przeczytaj poprzedni artykuł!

DARMOWE WEJŚCIÓWKI NA SPEKTAKL KRYSTYNY JANDY