POZNAŃ NIE DLA SIATKÓWKI
Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kraków, Łódź, Wrocław i Warszawa… w tym zestawieniu nie znalazł się Poznań. Stolica Wielkopolski sprawdziła się już w roli gospodarza podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Miasto zyskało na tym wizerunkowo. Teraz mogłoby być podobnie, ale nie jest. Dlaczego?
Najważniejszym powodem jest brak odpowiedniej hali sportowej, w której mogłyby odbywać się mecze tej rangi. Jak komentuje Lidia Dudziak z PO. - Nie mamy porządnego miejsca do rozgrywania tej rangi meczów. - dodaje. Podobnego zdania jest Bartosz Zawieja, wiceprzewodniczący Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki. - Arena ma 40 lat i nie spełnia wymogów do rozgrywania tak ważnych meczów i to jest główna przyczyna. Koszty zorganizowania takiej imprezy byłyby bardzo duże.
Maciej Przybylak z Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego uważa natomiast, że taka promocja miasta nie byłaby opłacalna. - Uważam, że z perspektywy miast gospodarzy taka promocja to kiepski interes, przez zakodowanie tych meczów przez Polsat. Nie jest to najlepsza promocja dla kibica w kraju.- Jednak na pytanie dlaczego Poznań nie został jednym z miast gospodarzy, odpowiada podobnie. - Pierwszym powodem jest to, że nie mamy hali sportowej do rozgrywania takiej rangi widowisk sportowych. Po drugie nie mam wiedzy na temat tego jaki byłby wkład miasta w zorganizowanie takiej imprezy. Nie były prowadzone rozmowy na ten temat.
Dla kibiców piłki siatkowej z Poznania fakt, że w Poznaniu nie zostanie rozegrany ani jeden mecz mistrzowski, jest bardzo dużą stratą uważa Damian Gapik, prezes klubu SKF KS Poznań. - Gdyby mecze mistrzowskie odbywały się w Poznaniu, to młodzież, która gra w lokalnych klubach mogłaby podejrzeć zawodników. W Poznaniu jednak póki co nie ma warunków na rozegranie imprez sportowych tej rangi - dodaje Gapik, który jednocześnie zaznacza, że jeżeli nasza reprezentacja w piłce siatkowej zdobędzie złoto, to straty dla tej dyscypliny sportowej w ocenie ogólnej nie będzie.
Miasto ma ważniejsze wydatki.
Co do tego, że poznańska Hala Sportowa nie spełnia wymogów, wszyscy są zgodni. W kwestii czy Poznań zyskałby na organizowaniu imprezy o światowym znaczeniu, zdania są podzielone. Michał, student z Poznania, choć kibicuje polskiej reprezentacji i interesuje się siatkówką, sądzi, że miasto ma ważniejsze wydatki. - Niech najpierw miasto zakończy wcześniej zaplanowane i rozpoczęte inwestycje - stwierdza.
Tym sceptycznym, lecz kibicującym czytelnikom przypominamy, że zmagania będą odbywać się do 21 września. Każde miasto-gospodarz posiada logotyp nawiązujący do symboli tych miast. Bydgoszcz ma Spichrz, Gdańsk Fontannę Neptuna, Katowice Spodek, Łódź Elektrownię Łódzką EC-1, Kraków Bazylikę Mariacką, Warszawa Stadion Narodowy, a Wrocław Ratusz. Ciekawe na jaki logotyp zdecydowałby się Poznań, gdyby znalazł się w tym wyróżnionym gronie.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
SIATKÓWKA ZA DROGA DLA WIĘKSZOŚCI PUBÓW
