JAKIE PLANY NA SOŁACZU I W STRZESZYNIE?
Dwa osiedla. Oba położone w północno- zachodnim obszarze miasta. Oba leżące w dolinie Bogdanki. Sołacz, będący obecnie dzielnicą willową, w której przeważa niska zabudowa domów jednorodzinnych i Strzeszyn, uważany za jeden z ośrodków wypoczynkowych Poznania.
Tereny piękne, ale nie bez wad. Tak można powiedzieć o każdym osiedlu w naszym mieście, i nie tylko.
Sołacz
- Od jakiegoś czasu zawsze interesowały mnie różne oddolne inicjatywy. Jako fotograf z zamiłowania dużo chodzę ścieżkami, którymi rzadko kto chodzi i widzę dużo rzeczy, które powinny być zmienione, naprawione. Takie widoki godzą w moje poczucie estetyki – podkreśla Tomasz Hejna, kandydat do Rady Osiedla. – Pisałem w tych oraz innych sprawach do różnych urzędów, instytucji. A teraz postanowiłem zdobyć legitymację i robić to również w imieniu mieszkańców i dla mieszkańców. Sołacz jest mi szczególnie bliski i to z tej listy kandyduję, chociaż wychowywałem się na Piątkowie – dodaje.
Hejna zwraca również uwagę na porządek, jak sam zapewnia - w dosłownym tego słowa znaczeniu. – Przyglądam się parkowi Wodziczki bardzo często i nie podoba mi się to, co widzę. Stare lodówki wyrzucone w krzaki i zalegające tam całe miesiące, zieleń bez ładu i składu, brak latarni, które powinny dać użytkownikom parku choćby namiastkę bezpieczeństwa. Dziurawe chodniki, na których można się połamać – wymienia. – Kuriozum była moja ubiegłoroczna korespondencja z UM, UMWW oraz Aquanet, gdzie każdy z nich umywał ręce od Bogdanki, przerzucając się odpowiedzialnością za administrowanie nią. Jestem ciekaw czy w tym roku będzie podobnie – zastanawia się kandydat.
Priorytety
- Istotna jest również zabudowa najbliższych okolic parku Wodziczki, jak i parku Sołackiego, a raczej nie dopuszczenie do niej. Miasto już teraz powinno szukać pieniędzy na wywłaszczenia i odszkodowania dla tych właścicieli nieruchomości, którzy mają działki w najbliższej okolicy doliny Bogdanki – wyjaśnia Tomasz Hejna. - Chodzi mi o tereny pomiędzy ul. Drzymały, a zaniedbaną aleją parku Wodziczki, częściowo tereny przy Kruku oraz rejon Niestachowska/Litewska/Grudzieniec. Zachodni klin zieleni (jeden z czterech w Poznaniu) jest niezwykle istotny z punktu. widzenia środowiska naturalnego. Wietrzy miasto, jest domem dla wielu gatunków zwierząt i roślin, reguluje gospodarkę wodną, jest zielonym płucem dla tego fyrtla i nie tylko – podkreśla. - To ważne w dobie zanieczyszczenia miasta prze spaliny samochodowe i piecowe. Tajemnicą poliszynela jest, że miasto łączą dziwne układy z deweloperami. Dlatego powstają takie niespodzianki jak osiedle na Botanicznej, czy wille na Podlaskiej. Z punktu widzenia estetyki nie brzydkie, ale urbanistycznie całkowicie nietrafione – dodaje.
- Konieczne jest również działanie w kierunku uporządkowania kwestii samochodów pozostawionych na Sołaczu przez mieszkańców okolic Poznania. Dlatego postuluję o budowę tymczasowego i taniego parkingu park & ride w okolicy ulicy Niskiej, choćby nawet z udostępnieniem terenu ZDM przy Pułaskiego pod potrzeby kierowców - wyjaśnia Hejna. - Dobrym rozwiązaniem było by również utworzenie takiego parkingu obok stacji Orlen przy przystanku PST Słowiańska. Obecnie wiele ulic Sołacza jest zastawiona autami spoza osiedla - proponuje.
Strzeszyn
Przez ostatni czas wiele dobrego działo się na Strzeszynie położonym w północno- zachodnim obszarze miasta. – Została otwarta szkoła, teren naprzeciwko niej został zagospodarowany, powstał tam kilkuhektarowy park. Wybudowaliśmy drogę pieszo-rowerową wzdłuż ul. Literackiej. Opracowaliśmy projekt koncepcyjny połączenia Starego Strzeszyn z Nowym drogą pieszo-rowerową. Została wykonana kluczowa inwestycja dla Starego Strzeszyna: droga pieszo- rowerowa i oświetlenie w ulicy Biskupińskiej – wymienia Arletta Matuszewska, obecna Przewodnicząca Rady Osiedla Strzeszyn i kandydatka.
To było, co będzie?
- Aplikowaliśmy, z sukcesem, o grant „Bezpieczna droga do szkoły”. Mamy już gotowy projekt i wiosną przystąpimy do jego realizacji. Jest to ważna dla nas, a szczególnie dla dzieci, inwestycja. Kolejne ważne zadanie to pieszo rowerowa trasa wzdłuż ulicy Koszalińskiej dalej w lesie wzdłuż ul. Golęcińskiej .Tutaj również wygraliśmy grant dla osiedli peryferyjnych, na kwotę 340 tys. zł i na wiosnę przystąpimy do realizacji tego projektu – uzupełnia. Na Strzeszynie powstaje ponadto wygodna i bezpieczna trasa pieszo- rowerowa łącząca Strzeszyn z Sołaczem. Na tym osiedlu Rada działa prężnie, mieszkańcy także zdaje się, że to doceniają. – Powstało kilka projektów w czynie społecznym np. plac zabaw przy ul. Jeziorańskiej czy projekty tras pieszo- rowerowych. Corocznie jest także organizowany przez Stowarzyszenie „Strzeszyn dla dzieci” we współpracy z Radą Osiedla festyn osiedlowy, podczas którego otrzymujemy wsparcie finansowe w zbiórce na konkretne projekty osiedlowe – informuje Matuszewska.
Do Rady Osiedla Sołacz chce przystąpić 18 kandydatów, mieszkańcy mogą zagłosować maksymalnie na 15-stu: Rada Osiedla Sołacz.
W Strzeszynie podobnie, można oddać głos na 15 kandydatów, chętnych by działać, jest jednak nieco więcej, bo 21: Rada Osiedla Strzeszyn.
Szczegóły znajdziecie także na stronie www.wybierzsie.pl oraz w kolejnych artykułach.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
KARTA NAUCZYCIELA, PODRĘCZNIKI I ZAWÓD – KONFERENCJA NA MTP
