GROBELNY I JAŚKOWIAK W RADIU MERKURY
Jacek Jaśkowiak - Chciałbym by Łukasz Mikuła był moim wiceprezydentem. Ryszard Grobelny - To nie tramwaj, będzie zbierał po uliczkach ludzi. W rozwiązaniu autobusowym potoki pasażerskie są większe i ten transport jest bardziej wydajny.
Każdy z kandydatów mógł zaprosić do studia trójkę swoich ekspertów.
Ryszard Grobelny zaprosił następujące osoby: Wojciech Kruk – prezes Krajowej Izby Gospodarczej, Katarzyna Bujakiewicz – aktorka, Prof. Jacek Żak – kierownik Zakładu Logistyki Politechniki Poznańskiej
Jacek Jaśkowiak miał natomiast takich ekspertów: Cezary Ostrowski – muzyk, kompozytor, Dr Michał Beim – z Instytutu Sobieskiego, Łukasz Mikuła - Przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej
W pierwszej części kandydaci odpowiadali na pytania prowadzących dziennikarzy: Jacek Jaśkowiak złożył jasną deklarację - Chciałbym by Łukasz Mikuła był moim wiceprezydentem, wśród potencjalnych kandydatów widzę też Jakuba Jędrzejewskiego czy Mariusza Wiśniewskiego. Decyzję o tym, zostanie wiceprezydentem podejmę ja, ale będę chciał ją konsultować z wieloma środowiskami. - dodał. Na pytanie czy czuje Pan wsparcie ze strony partii odpowiedział – Widzę je w konkretnych działaniach, a nie deklaracjach.
Ryszard Grobelny tłumaczył się dlaczego nie docierał na wszystkie debaty, a teraz jest tak chętny do dyskusji. - Muszę dzielić swój czas między wszystkich – stwierdził i dodał także - Druga część drogi do prezydentury to możliwość rozmowy o konkretach. Chcę móc przedstawić program, a nie mieć minutę na swoje pomysły tak jak to było we wcześniejszych debatach - stwierdził. Dość sensowne wytłumaczenia o kolidujących terminach debat, prezydent zgrabnie odbił sygnalizując, że do radia zawsze ma czas przyjść.
Druga część to pytania od eksperów. Jako pierwszy odpowiadał urzędujący prezydent.
Kwestię tego, że jego ugrupowanie przegrało wybory do Rady Miasta skomentował następująco - To słabe wyniki wyborcze. Mieszkańcy nie obdarzyli nas zaufaniem w pierwszej turze. Program mam jednak silny i wiarygodny. Jestem osobą która wyciąga wnioski w sprawie osób z którymi współpracuje. Będę brał pod uwagę zaufanie publiczne do moich współpracowników i wyciągał konsekwencje. Staram się być osobą racjonalną. Nie jestem pozbawiony emocji, przy decyzjach podejmuje racjonalne decyzje – podsumował. O tym jak to robić i czy się to dzieje prezydent odpowiedział - Jeżeli trzeba się z kimś rozstać, to to robię, najpierw PEKA niech zadziała, potem rozliczę osoby odpowiedzialne za problemy z tym związane - dodał prezydent, odpowiadając na pytanie Łukasza Mikuły. Sprawy planu zagospodarowania przestrzennego, obecny prezydent skutecznie odbił twierdząc - Centrum handlowe Łacina to realizowany od wielu lat istniejący plan zagospodarowania przestrzennego. Wolne tory to element PKP i odpowiedzialność nie spada na mnie. Tylko układ komunikacyjny należał do ZDM i urzędników miejskich, podlegających pod prezydenta - dodał.
W temacie tramwaju na Naramowice komentował to tak - To nie tramwaj, będzie zbierał po uliczkach ludzi. W rozwiązaniu autobusowym potoki pasażerskie są większe i ten transport jest bardziej wydajny. Linia tramwajowa miała przebiegać właściwie obok . Eksperci podjęli decyzję o bardziej mobilnym transporcie autobusowym, decyzja polityczna jeszcze nie zapadła. - bronił pomysłu prezydent. Na pytanie czy mieszkańcy stracą na wartości nieruchomości w przypadku autobusu, prezydent twierdzi - Każda komunikacja podnosi wartość. Uważam, że powinna tam być bezkolizyjna arteria, niekoniecznie 2+2 lub 3+3. Eksperci twierdzą, układ wiaduktów jest konieczny i słuszny - odniósł się do kolejnych pytań ekspertów Jaśkowiaka.
O ewentualnych mieszkaniach i domach na Szczepankowie, Ryszard Grobelny odpowiedział - Nie uruchomiono procedury budownictwa mieszkaniowego. Brak tam infrastruktury i koszty jej budowy ponieśli by i tak nabywcy. Gęstość zamieszkania na Łazarzu jest większa niż w Barcelonie. Nadal - bronił się przed atakami o wymierające miasto prezydent Grobelny.
Prezydent zapytał też kandydata PO o zapis doprowadzenia do końca inwestycji drogowych. Zadał przeciwnikowi pytanie o koszty inwestycji zawartych w jego programie. Na pytanie o koszty tych inwestycji Jacek Jaśkowiak nie odpowiedział, co obecny prezydent skrzętnie wykorzystał i temat dalej drążył. I w tym momencie dyskusji widać było doświadczenie obecnego prezydenta, którego jego kontrkandydat nie posiada.
A co odpowidał Jacek Jaśkowiak?
Pierwszy pytanie zadał Wojciech Kruk - Jak Pan widzi promocję Poznania na tle powiatu? – Kandydat PO odpowiedział - Proces wyludniania jest dużym problemem. Należy szukać takich rozwiązań by atrakcyjność mieszkania w starszych dzielnicach była na tyle duża by ludzie nie migrowali. - Temat wyludnienia się niektórych sektorów miasta kontynuowali eksperci Ryszarda Grobelnego, a Jacek Jaśkowiak odpowiadał - Europa ma zupełnie innych model funkcjonowania miast niż USA. W Niemczech czy Włoszech ten proces ich rozlewania się nie jest taki sam. Należy brać to, co jest dobrego w innych miastach i to naśladować. - dodał. Porównał też Poznań do Freiburga.
Ciekawe pytanie zadała aktorka Katarzyna Bujakiewicz, pytając, co Jacek Jaśkowiak zrobił dla Poznania. – Od 20 lat prowadzę swoje przedsiębiorstwo - odpowiedział kandydat PO. - Angażuję się w dni Jeżyc, jeżdżę z niewidomymi kolarzami, angażowałem się w działania My-Poznaniaków – dodał. Drążącej temat aktorce odpowiedział jeszcze - Z takich działań, które może Pani kojarzyć – wielokrotnie organizowałem w Poznaniu koncerty Jacka Kaczmarskiego.
Spora część dyskusji związana była z Transportem na Naramowice – Skąd koncepcja długich tramwajów, jeżeli chodzi o transport na Naramowice? – pytał prof. Jacek Żak. Jaśkowiak tłumaczył - W sytuacji gdy są potrzeby by obsłużyć większą ilość mieszkańców jest możliwość dłuższych tramwajów. - Nie przekonało to jednak obecnego prezydenta – Ale przecież takie tramwaje nie przejadą przez poznańskie skrzyżowania - rozsądnie komentował Ryszard Grobelny. Jacek Jaśkowiak odpowiedział też na pytanie Ryszarda Grobelnego ile będą kosztowały i kiedy będą zrealizowane inwestycje nowej Głogowskiej czy Św.Wawrzyńca, które kandydat PO chce zrealizować –W ciągu 8 lat – odpowiedział Jaśkowiak i dodał - Św. Wawrzyńca to rząd 200-300mln złotych, jeżeli chodzi o Głogowską to też są tego typu pieniądze. - uzupełnił. - Z jakich inwestycji odejmie więc Pan pieniądze - drążył temat Grobelny – Jestem przekonany, że znajdę w ramach realizacji obecnych projektów takie, które będzie można zrobić taniej - odpowiedział Jaśkowiak. Grobelny nie odpusczał kandydatowi PO – ale skąd Pan dokładnie weźmie na to pieniądze? Zrezygnuje z Naramowickiej? - Ten odpowiedział – Zamierzam te inwestycje zrobić, które będą realizowane w sposób biznesowy, taki jest typowy dla przedsiębiorców. Jeżeli Pan ze swoimi ludźmi obecnymi wiceprezydentami chciałby to zrobić to oczywiste jest, że nie da się lepiej, czy taniej tego zrobić. - podsumował. Skąd jednak weźmie aż takie sumy, kandydat PO nie wyjaśnił.
Na koniec kandydat PO pytał się też prezydenta czy jest fanem centrum handlowych? I skąd w jego otoczeniu osoby związane z centami handlowymi. (mowa o obecnej rzecznik Ryszarda Grobelnego oraz Przemysławie Terleckim z Trigranitu). Obecny prezydent odpowiedział – Pan Terlecki ma doświadczenie w mediach, poleciła mi go moja żona, sam też uważam, że jest dobrym fachowcem.
Naszym zdaniem
Było gorąco! A między kandydatami momentami naprawdę iskrzyło! Na pewno należy zwrócić uwagę na dwa elementy: Jacek Jaśkowiak momentami nie potrafił dobrze uargumentować swoich pomysłów. Bardzo słabo wypadł też na koniec dyskusji zadając nietrafione pytanie, czy nie potrafiąc dokładnie odnieść się do kwestii finansowych. Z drugiej strony to obecny prezydent był w sporej części w defensywie. To on musiał się tłumaczyć z tego, że nie wyciąga konsekwencji wobec swoich pracowników, oraz, że to efektem jego decyzji jest tyle centrów handlowych w mieście.
Porównując też zaproszonych ekspertów – widać jak dobrze na kwestiach, którymi zajmuje się w Radzie Miasta, zna się Łukasz Mikuła. To z pewnością silny punkt zespołu Jacka Jaśkowiaka.
Kolejne debaty – wkrótce.
Sebastian Borkowski, Maciej Szefer
Przeczytaj poprzedni artykuł!
S. SZYNKOWSKI VEL SĘK: NIE MA MOWY O ŁATWEJ WSPÓŁPRACY
