CZEGO NIE WOLNO SPALAĆ W PIECACH I OGNISKACH?
Wraz z nadejściem chłodniejszych dni funkcjonariusze z Ekopatrolu prowadzą wzmożone kontrole palenisk. Od początku września przeprowadzili 84 kontrole spalania odpadów w piecach. W wyniku tych działań nałożyli 38 mandatów karnych, a 4 osoby pouczyli. Pobrano także 4 próbki popiołu w celu przeprowadzenia badań laboratoryjnych, aby sprawdzić co zostało spalone w piecu.
Zanim zdecydujemy się wrzucić do pieca śmieci, płyty wiórowe, kolorowe gazety, tworzywa sztuczne, impregnowane drewno itp. zastanówmy się jaki ma to wpływ na środowisko, które jest w ten sposób zatruwane, a przede wszystkim na to czym będziemy oddychać.
Interwencję dotycząca spalania odpadów drewnianych, które pozostają z produkcji mebli realizowali strażnicy z Ekopatrolu.
Zgłoszenie otrzymali od mieszkańców. Podobno w jednej ze stolarni na Piątkowie spalane są odpady pochodzące z produkcji mebli, które zabrudzone są pianką poliuretanową, kawałki płyt laminowanych oraz odpady zielone. Funkcjonariusze na miejscu zastali ogromny bałagan - teren zaśmiecony był kawałki płyt i drewna. Na stolarni brakowało także pojemników do segregacji odpadów. Ponieważ na miejscu nie było właściciela firmy został on wezwany do siedziby referatu Ekopatrolu w celu wyjaśnienia sprawy. Mężczyzna stawił się w umówionym terminie i po rozmowie ze strażnikiem zobowiązał się do usunięcia wszystkich odpadów we właściwy sposób oraz podpisanie umowy z GOAP. Nie obyło się także bez mandatów jakie nałożył na właściciela strażnik, w wysokości 600 zł.
Przy okazji chcemy przypomnieć mieszkańcom i użytkownikom rodzinnych ogrodów działkowych o zakazie spalania odpadów zielonych - Problematykę powyższą reguluje m.in. art. 191 w związku z art 155 Ustawy o odpadach z 2012 r. Zabrania się termicznego przekształcania odpadów (spalania odpadów) poza instalacjami - spalarniami. Zakaz ten dotyczy również odpadów roślinnych, gdyż są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania. Nie można spalać w ogniskach odpadów roślinnych takich jak liście, trawa, kwiaty, a nawet obcięte gałęzie drzew, gdyż odpady te objęte są obowiązkiem selektywnego zbierania.
W związku ze spalaniem odpadów zielonych reagowały strażniczki, także z Ekopatrolu. Podczas patrolowania ulic na Wildzie z uwagi na ład i porządek zauważyły duże zadymienie na ogródkach działkowych przy ul. Samotnej. Okazało się, że jeden z działkowców rozpalił ognisko, w którym spala obcięte gałęzie świerku - natychmiast nakazano ugaszenie ogniska i nałożono mandat karny w wysokości 500 zł. Na tym nie koniec - kolejny działkowiec otrzymał mandat krany (100 zł) za rozpalenie ogniska i spalanie w nim szyszek oraz odpadów zielonych. Kolejna osoba została ukarana (100 zł) za spalanie odpadów komunalnych, kolorowych gazet i odpadów zielonych w kominku, w altanie działkowej.
(źródło: poznan.pl)