PILNE. TRWAJĄ POSZUKIWANIA KIEROWCY, KTÓRY POTRĄCIŁ PIESZEGO I UCIEKŁ

Wydarzenia

O wydarzeniach informuje Radio Poznań. Jak podają na swojej stronie internetowej - Do zdarzenia doszło po godzinie 19 w rejonie ulic Dąbrowskiego i Żeromskiego na poznańskich Jeżycach. Według świadków kierujący pojazdem marki Renault potrącił pieszego na przejściu dla pieszych a następnie odjechał. Obecnie na miejscu pracują służby. 

AUTOBUSY POJADĄ NOWYM WIADUKTEM

Wydarzenia

Od wtorku, 2 listopada autobusy linii nr 189 i 194 będą kursowały ulicą Gołężycką z wykorzystaniem nowego wiaduktu. Dzięki temu znacznie zwiększy się komfort podróżowania komunikacją miejską w tym rejonie.

- Zapowiadane niedawno otwarcie dla ruchu wiaduktu w ciągu ul. Gołężyckiej nastąpi już 22 października. Największą zmianę in plus odczują mieszkańcy południowo-wschodniej części Poznania. Dzięki wiaduktowi ich droga dojazdu do centrum znacznie się skróci - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Przebudowa wiaduktu na ul. Gołężyckiej była konieczna z uwagi na jego zły stan techniczny. Stara konstrukcja została całkowicie zdemontowana, a w jej miejscu zbudowano nowy obiekt.

- Dzięki zakończonej inwestycji wprowadzona zostanie mała rewolucja w układzie linii autobusowych w rejonie Starołęki, Garaszewa i Minikowa - znacznie poprawi się standard komunikacji autobusowej w tym rejonie Poznania. Autobusy linii numer 189 i 194 będą kursowały na zmienionych trasach, przez nowy wiadukt, zapewniając dojazd zarówno do pętli tramwajowej na Starołęce, ale też dodatkowo do pętli Unii Lubelskiej - mówi Jan Gosiewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.

Dwie główne linie obsługujące rejon Starołęki, Garaszewa i Minikowa to 189 i 194. Stanowią one podstawowe linie w tym rejonie miasta, co więcej - obie umożliwią przesiadkę na tramwaj na pętlach Starołęka i Unii Lubelskiej:

- linia nr 189: STAROŁĘKA PKM (ul. Książęca) - Minikowo - Baranowska - Gołężycka - Warowna - Obodrzycka - Falista - UNII LUBELSKIEJ - Falista - Obodrzycka - Forteczna - STAROŁĘKA PKM (ul. Forteczna)

- linia nr 194: STAROŁĘKA PKM (ul. Książęca) - Starołęcka - Czernichowska - Ożarowska - Sandomierska - GARASZEWO - Sandomierska - Baranowska - Gołężycka - Warowna - Obodrzycka - Falista - UNII LUBELSKIEJ

Kursy na obu liniach realizowane będą co 20 minut w godzinach szczytu oraz co 24-30 minut poza godzinami szczytu w dni robocze, oraz co 20-40 minut w soboty i co 40 minut w niedziele i święta. Rozkłady jazdy obu linii będą ze sobą zsynchronizowane na wspólnych ciągach.

Wraz z wprowadzeniem powyższych zmian, zlikwidowana zostanie linia nr 125, którą na trasie Starołęka PKM - Forteczna - Unii Lubelskiej zastąpi zmieniona linia nr 189.

(źródło: poznan.pl)

WIELKOPOLSKA W CZOŁÓWCE POD WZGLĘDEM SZCZEPIEŃ

Wydarzenia

Według najnowszych danych w Wielkopolsce w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 jest prawie 52 proc. mieszkańców. Dynamika szczepień spada w Polsce z tygodnia na tydzień. W województwie wielkopolskim spadek jest jednym z najniższych, ale wciąż daleko nam do osiągnięcia poziomu wyszczepienia, który dawałby szansę na łagodne przejście czwartej fali pandemii.

Chociaż wszystkie powiaty przekroczyły poziom 40 proc. w pełni zaszczepionych mieszkańców, to są gminy, gdzie wskaźnik ten ledwo przekracza 35 proc.

Po tygodniu od ostatniego zestawienia, Wielkopolski Oddział Wojewódzki NFZ ponownie przeanalizował dane dotyczące szczepień przeciw COVID-19 pobrane z baz Centrum e-Zdrowia. Obrazują one poziom pełnego wyszczepienia wśród mieszkańców powiatów województwa wielkopolskiego na czwartek, 26 sierpnia.

W zestawieniu wojewódzkim Wielkopolska utrzymała drugą pozycję, nadal ustępując jedynie województwu mazowieckiemu. W naszym regionie w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 jest ponad 51,5 proc. mieszkańców, a na Mazowszu – 53,3 proc. W całym kraju widoczna jest wyraźna tendencja spadkowa, jeśli chodzi o nabywanie pełnej odporności przeciwko ciężkiemu przebiegowi zakażenia koronawirusem. Z tygodnia na tydzień coraz mniej osób decyduje się na szczepienie. W Wielkopolsce liczba osób w pełni zaszczepionych wzrasta nieznacznie szybciej niż w innych częściach kraju – w ostatnim tygodniu liczba zaszczepionych wzrosła o 0,8 proc. Województwo wielkopolskie przekroczyło w ostatnim czasie próg 1,8 mln zaszczepionych mieszkańców.

– Ponad 50 proc. w pełni zaszczepionych Wielkopolan to nadal zbyt mało, żebyśmy osiągnęli odporność zbiorową i mogli myśleć o stosunkowo łagodnym przejściu przez nadchodzącą czwartą falę pandemii COVID-19. „Białe plamy” na mapie Wielkopolski bardzo niepokoją nas zarówno na poziomie powiatów, jak i gmin. Wśród nich są takie, gdzie pełną ochronę przed ciężkim przebiegiem COVID-19 nabyło mniej niż 40 proc. mieszkańców. Dlatego apelujemy do lokalnych autorytetów – samorządowców, duchownych, medyków – dawajcie przykład i zachęcajcie do szczepień. Preparaty czekają dziś na mieszkańców – mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału NFZ.

Coraz więcej powiatów z połową zaszczepionych

W poprzednim zestawieniu ponad 20 powiatów nie przekroczyło poziomu połowy w pełni zaszczepionych mieszkańców. W tym tygodniu statystyka ta niewiele się poprawiła, ale jest duża szansa, że za kilka dni, przy mobilizacji Wielkopolan, sytuacja się odwróci. Obecnie 49 proc. wyszczepienia notuje 18 powiatów i miast na prawach powiatu, a więc większość w Wielkopolsce.

Nic nie zmieniło się w zestawieniu powiatów o najniższym poziomie wyszczepienia. Nadal najgorzej jest pod tym względem w powiecie kaliskim, ale w ostatnim tygodniu przekroczył on granicę 40 proc. w pełni zaszczepionych mieszkańców.

(źródło: NFZ)

JEST ŚLEDZTWO W SPRAWIE WCZORAJSZEGO ZDERZENIA TRAMWAJÓW

Wydarzenia

Jak poinformowała telewizja WTK Prokuratura w Poznaniu wszczęła dziś oficjalne śledztwo dotyczące wczorajszego wypadku na Starołęce.

KIEDY WESELA, KOMUNIE, POWRÓT DO SZKÓŁ?

Wydarzenia

Jeżeli myślimy o perspektywie miesięcznej, czyli majowej, to jeżeli by się utrzymały trendy spadku zachorowań i jednoczesne poprawienie sytuacji w szpitalach, to myślę, że maj daje lepszą perspektywę - tak na pytanie o możliwość powrotu organizacji wesel i komunii odpowiedział Minister Zdrowia Adam Niedzielski w porannej rozmowie w RMF-FM.

W temacie powrotu dzieci do szkół mówił natomiast Przemysław Czarnek.

Jak tylko trzecia fala odpłynie, a są na to szanse w ciągu najbliższych tygodni, to musimy znieść obostrzenia w oświacie i powracać do systemu nauki stacjonarnej – powiedział w piątek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Szef MEiN w piątkowej rozmowie w Radiu Wrocław podkreślił, że na razie nie można wskazać dokładnej daty powrotu dzieci do nauki stacjonarnej. "Nie wiemy jeszcze jak nasze migracje podczas świąt oddziaływać będą na liczbę zakażeń, to będzie wiadomo na początku przyszłego tygodnia. Jeśli trzecia fala będzie odpływać w perspektywie następnych dwóch tygodni, to jestem przekonany, że kwiecień to ten miesiąc, w którym do nauki stacjonarnej będziemy stopniowo powracać" - powiedział Czarnek.

Minister podkreślił, że nie ma przy tym planów skracania wakacji czy zmiany kalendarza roku szkolnego. "Co do dodatkowych zajęć dotyczących, czy to wychowania fizycznego, czy też innych zajęć, to te programy są tworzone, ale nie chcemy zajmować dzieci czy młodzieży w wakacje" - powiedział szef MEiN.

Dodał, że na "zajęcia wspomagające" uczniów przeznaczonych zostanie 180 mln zł. "Tak, aby w każdej klasie i w każdej szkole co najmniej jedna godzina tygodniowo przez kolejne dziesięć tygodni mogła być realizowana z zakresu, o którym będą decydowali dyrektorzy z nauczycielami" - powiedział minister.

Czarnek poinformował, że na przykładzie 1200 losowo wybranych szkół eksperci przeanalizują sytuację po pandemii, po to, aby – jak mówił minister - stworzyć model wsparcia dla uczniów w całej Polsce.

Minister powiedział też, że nie ma "żadnych przesłanek do tego, aby przekładać czy przesuwać w majowych maturach".(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

/red/

5-LETNI CHŁOPIEC POTRZEBUJE POMOCY

Wydarzenia

„Mamo, czym sobie na to zasłużyłem?” - to słowa 5-letniego Jonaszka, skierowane do mamy, gdy dowiedział się, że znów będzie musiał zmierzyć się z nowotworem krwi.

Szpital, reżim sanitarny, chemioterapia, a przy tym małe marzenia – o zdrowiu, chodzeniu do przedszkola i o poznawaniu świata. Tak od 2018 roku wygląda codzienność 5-letniego Jonka, który walczy z białaczką limfoblastyczną. Chłopiec dzielnie znosi trudne leczenie, mocno ograniczone kontakty z innymi dziećmi oraz noszenie maseczki, która podczas pandemii dla wielu z nas jest niedogodnością, a dla chłopca – codziennym doświadczeniem od dwóch lat. Jonasz został zakwalifikowany do przeszczepienia krwiotwórczych komórek macierzystych od niespokrewnionego Dawcy szpiku, którego pomimo ponad 1,7 mln osób zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS – nie ma.

Obserwowanie zwierząt i czytanie książek o nich. Konstruowanie budowli z klocków Lego oraz lepienie z plasteliny. Zabawy w ogrodzie, jazda na rowerze z rodzicami i spędzanie czasu z ukochanym dziadkiem. Podróżowanie, kąpanie się w morzach i jeziorach. Tak wyglądało beztroskie dzieciństwo Jonka do 2018 roku – momentu diagnozy. 

Walczący z nowotworem krwi 5-latek marzy tylko o tym, by być zdrowym, zwiedzać świat, móc znów oglądać zwierzęta, chodzić do przedszkola i w końcu zdjąć maseczkę, która ze względów bezpieczeństwa i braku odporności towarzyszy mu od początku leczenia. Żeby móc te marzenia zrealizować, będzie potrzebował przeszczepienia szpiku od „bliźniaka genetycznego”, czyli niespokrewnionego Dawcy szpiku. 

Jonek jest naszym cudownym dzieckiem, dla którego zrobilibyśmy wszystko. Uwielbiamy jego uśmiech i poczucie humoru, zainteresowanie światem. Diagnoza, którą usłyszeliśmy dwa lata temu, była dla nas wstrząsająca. Szybko jednak udało nam się zmobilizować i dążyć do jednego upragnionego celu: szczęśliwego zakończenia. Na czas leczenia przenieśliśmy się z rodzinnego Poznania do Gdańska, żeby na miejscu walczyć o zdrowie naszego dziecka. Każdego dnia byliśmy bliżej końca leczenia i myśleliśmy, że za chwilę pokonamy przeciwnika. – wspomina Pani Dorota, mama Jonaszka.

2020 rok – wznowa choroby

W sierpniu Jonasz zakończył leczenie, ale radość nie trwała długo, bo choroba powróciła już w październiku. Chłopiec musi stoczyć trudną walkę – ze wznową białaczki.

Kiedy w sierpniu 2020 roku Jonasz zakończył leczenie - płakaliśmy ze szczęścia. Niestety radość trwała bardzo krótko, a choroba szybko wróciła, bo zaledwie po dwóch miesiącach. Diagnoza wznowy jest dla nas wszystkich doświadczeniem znacznie trudniejszym. Nie tak miało być, ale ponownie zrobimy wszytko, aby uratować nasze dziecko. Jonasz rozpoczął już bardzo trudne leczenie, które musi zakończyć się przeszczepieniem krwiotwórczych komórek macierzystych. Codziennie mówi o tym, że bardzo chce być już zdrowy i czeka na nowe przygody. Nie zapomnę słów syna, gdy okazało się, że ponownie musi stoczyć walkę z chorobą – Mamo, czym sobie na to zasłużyłem? – mówi Pani Dorota, mama Jonaszka. 

Pomóż Jonkowi wyzdrowieć – zarejestruj się!

Gdy leczenie farmakologiczne nie przynosi efektów lub choroba powraca, często jedyną szansą na wyzdrowienie Pacjenta hematoonkologicznego jest przeszczepienie szpiku od Dawcy niespokrewnionego, tzw.: „bliźniaka genetycznego”. Pośród 1,7 mln potencjalnych Dawców szpiku, zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS, nie ma obecnie tego jednego zgodnego Dawcy, który mógłby oddać cząstkę siebie i uratować życie Jonaszkowi. Każda osoba, która zarejestruje się jako potencjalny Dawca szpiku, zwiększy szansę na znalezienie zgodnego Dawcy dla małego Jonka, dzięki któremu chłopiec będzie mógł ponownie cieszyć się beztroskim dzieciństwem. 

Żeby zostać potencjalnym Dawcą szpiku, wystarczy wejść na stronę: https://www.dkms.pl/pl/zostan-dawca i zamówić bezpłatny pakiet rejestracyjny, do pobrania wymazu z wewnętrznej strony policzka.

(źródło: DKMS)

ZTM ROZBUDOWUJE PARKINGI ROWEROWE

Wydarzenia

Zarząd Transportu Miejskiego nieustannie promuje łączenie różnych środków transportu i korzystanie w trakcie jednej podróży zarówno z roweru, jak i komunikacji zbiorowej. Chcąc ułatwić zmianę środków transportu na zlecenie ZTM po raz kolejny rozbudowano parkingi rowerowe. Tym razem pojawią się 33 stojaki w 4 lokalizacjach. Zachęcamy do korzystania z tego udogodnienia.

Miasto Poznań zachęca do łączenia różnych ekologicznych środków transportu np. roweru i tramwaju czy autobusu. Z myślą o osobach, które korzystają z własnych rowerów, na zlecenie ZTM w minionych latach stojaki rowerowe zostały zamontowane w pobliżu ważnych węzłów komunikacyjnych – pojawiły się one na m.in.: Junikowie, Górczynie, Miłostowie, Garbarach, przy pętlach Piątkowska i Książęca, przy zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Cmentarnej oraz na przystankach przy trasie PST.

Z myślą o osobach dojeżdżających na przystanki własnymi rowerami ZTM kontynuuje rozbudowę. Tym razem do około 320 stojaków rowerowych rozmieszczonych w różnych częściach miasta dołączyły właśnie 4 nowe, ważne lokalizacje z 33 stojakami rowerowymi.

Mieszczą się one przy:

Pętli Zawady – 12 stojaków,

Dworcu Śródka – 6 stojaków,

Dworcu Górczyn – 10 stojaków

Pętli Miłostowo - 5 stojaków

Dodatkowo na pętli Miłostowo postawiono samoobsługową stację naprawy rowerów, która został wyposażona w takie narzędzia jak: wkrętaki (krzyżowy i płaski), klucz nastawny, zestaw kluczy imbusowych w rękojeści, łyżki do opon oraz pompkę z adapterem na wszystkie zawory. Służy ona przede wszystkim tym rowerzystom, którzy nie posiadają własnych narzędzi albo których awaria zaskoczyła w trakcie podróży.

(źródło: ZTM Poznań)

NOWOŚCI W ZOO: POWSTAJE WYBIEG DLA ŻYRAF I NOSOROŻCÓW

Wydarzenia

Poznaniacy i turyści będą mogli nawet zimą odwiedzać żyrafy i nosorożce żyjące w Nowym Zoo. Od października ubiegłego roku trwa budowa całorocznego wybiegu dla tych zwierząt. Zakończyły się już roboty ziemne. Obecnie powstaje parter budynku - wznoszone są ściany, trwa betonowanie elementów konstrukcji stropu.

Dzięki inwestycji żyrafy i nosorożce mieszkające w Nowym Zoo zyskają optymalne warunki życia. Wybieg będzie też atrakcją dla gości poznańskiego ogrodu zoologicznego, bo żyjące w nim zwierzęta będzie można odwiedzać przez cały rok.

Obiekt powstaje w miejscu nieużytkowanej łąki na terenie Nowego Zoo. Od strony południowej ograniczony będzie stawami i strumieniem Kaczeniec, a od północy drogą wewnętrzną. W odległości ok. 50 metrów od powstającego wybiegu znajdują się budynki słoniarni.

Teren wybiegu dla żyraf i nosorożców będzie liczył łącznie ponad 18 tys. m kw. powierzchni. W ramach inwestycji powstanie budynek umożliwiający zwiedzającym oglądanie zwierząt. Obiekt będzie miał dwie kondygnacje. Przewidziano w nim miejsce na pomieszczenie dydaktyczne, zaplecza socjalne, magazynowe i techniczne. Zwiedzający będą mieli do dyspozycji parter budynku z pomieszczeniami sanitarnymi, które będą dostosowane do potrzeb osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Na tej kondygnacji pojawią się także informacyjne tablice multimedialne. Na pierwszym piętrze do dyspozycji gości będzie natomiast antresola oraz sala projekcyjna.

/Poznańskie Inwestycje Miejskie/

ZMIANY NA WAŻNYM SKRZYŻOWANIU

Wydarzenia

Przez najbliższy weekend na rondzie Jana Nowaka-Jeziorańskiego i w jego okolicy będzie obowiązywała zmieniona organizacja ruchu związana z pracami prowadzonymi w ramach budowy drogi rowerowej wzdłuż ul. Grunwaldzkiej.

To jedna z najważniejszych i najbardziej wyczekiwanych przez rowerzystów tras dla jednośladów w stolicy Wielkopolski.

Drogowcy pracują jeszcze na dwóch odcinkach powstającej trasy: między ul. Matejki a Ułańską oraz między ul. Promienistą a Wojskową. Na pozostałych - od ul. Roosevelta do ul. Matejki, od ul. Ułańskiej do ul. Wojskowej oraz od ul. Słonecznej do ul. Promienistej - trwa procedura odbioru robót.

Dla zminimalizowania utrudnień do tej pory niezbędne dla budowy drogi rowerowej prace na rondzie Jana Nowaka-Jeziorańskiego prowadzono w godzinach nocnych. Taki cel miało również zaplanowanie zasadniczych robót na rondzie na weekend, gdy ruch jest znacznie mniejszy.

Zmiany w organizacji ruchu zostaną wprowadzone w piątek, 2 sierpnia, o godz. 19:00. Od tego momentu jadący ul. Reymonta od ul. Arciszewskiego muszą liczyć się ze zwężeniem jezdni przed wjazdem na rondo. Zamiast dotychczasowych trzech pasów do dyspozycji będą mieli dwa. Lewy będzie dedykowany pojazdom jadącym na wprost i skręcającym w lewo, prawy - jadącym na wprost i skręcającym w prawo.

Na zwężenie jezdni przed wjazdem na rondo - z czterech do trzech pasów - muszą być również przygotowani jadący ul. Grunwaldzką w kierunku centrum miasta. Roboty toczyć się będą na pasie, który do tej pory służył do skrętu w prawo, w ul. Reymonta. Manewr ten będzie można wykonać z prawego pasa, który do tej pory służył wyłącznie do jazdy na wprost. Na czas prowadzenia prac z ruchu wyłączony zostanie również prawy, zewnętrzny pas jezdni na rondzie Jana Nowaka-Jeziorańskiego, a piesi będą mieli zapewniony dostęp do przystanków komunikacji miejskiej.

Zmieniona organizacja ruchu na rondzie będzie obowiązywała do poniedziałku, 5 sierpnia do godz. 6:00.

Kierowcy proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie prowadzonych prac i zwracanie uwagi na bieżące oznakowanie.

(źródło: poznan.pl)

Podkategorie