STATYSTYKI SIĘ POPRAWIAJĄ – CZYTAMY JUŻ PÓŁ KSIĄŻKI ROCZNIE!
Z okazji Światowego Dnia Książki, który przypada 23 kwietnia, ogłoszono nowe dane dotyczące czytelnictwa. Okazuje się, że czytamy coraz więcej! Dlaczego? Do statystyk włączono dane dotyczące czytelnictwa m.in. programów telewizyjnych, przepisów kulinarnych i instrukcji obsługi smartfonów.
- W końcu coś się ruszyło! – cieszy się wykładowca polonistyki – zawsze martwiło mnie to, że z roku na rok statystyki są coraz gorsze. A tutaj proszę odbijamy się .
Wszystko dzięki temu, że do statystyk czytelnictwa dołączono ostatnio najbardziej popularne lektury: program telewizyjny, portale plotkarskie, przepisy kulinarne czy też horoskopy. – Już dawno organizatorzy tych badań powinni to zrobić – mówi socjolog – Trzeba przecież iść z duchem czasu.
- Sam myślę o tym, żeby napisać książkę kucharską – mówi nam bardzo znany pisarz, do tej pory specjalizujący się głównie w powieściach historycznych – już dawno nie było mnie na liście bestselerów a napisanie książki kucharskiej daje bardzo dużą szansę, żeby się na niej pojawić.
- Natomiast ja myślę o tym, żeby napisać poradnik jak wrócić do formy po urodzeniu dziecka. Według statystyk tego typu literatury najbardziej oczekuje polski czytelnik – mówi nam autorka wielu biografii znanych artystów.
Za jakiś czas ze statystykami może być jeszcze lepiej. Według nieoficjalnych informacji do przyszłorocznych badań czytelnictwa mają zostać dołączone piktogramy i zdjęcia. – Otworzy nam to kolejną grupę odbiorców, myślę oczywiście o nastolatkach – mówi nam przedstawicielka firmy badającej czytelnictwo i dodaje - Wówczas do grona czytelników będzie można dołączyć użytkowników Instagrama, którzy już niemal wyłącznie posługują się metodą obrazkową.
A biblioteki? – Zawsze można je przerobić na muzea, właściwie niewiele trzeba tam będzie zmieniać – mówi nam uczennica liceum i dodaje – Jeszcze nigdy nie byłam w bibliotece a obraz tego, jak ona wygląda mam tylko z opowieści rodziców. Po chwili młoda dziewczyna dodaje jednak – Chociaż z okazji święta książki może wybiorę się do biblioteki! Strzelę sobie słitfocię i wrzucę do sieci, to będzie takie oldschoolowe.
W końcu czytanie jest teraz modne, nieprawdaż?