Z dachu Poznania

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy show Celebrity Splash tak bardzo przypadło do gustu poznańskim VIP-om, że chcą zorganizować poznańską odsłonę tego programu. Dlaczego? – Każdy polityk lubi lać wodę, a w tym show można robić to bezkarnie – mówi jeden z posłów, który być może wystąpi w poznańskiej odsłonie programu.

- Celebrity Splash dał nam wielka promocję – cieszy się jeden z urzędników i dodaje – Teraz już cała Polska wie, że mamy w Poznaniu duży basen z wieżami do skoków. Wiele osób w Polsce być może nie kojarzy koziołków, zamku cesarskiego czy Malty, ale wszyscy wiedzą, że rolnik, który szukał żony skakał do wody właśnie w Poznaniu. Ten promocyjny trend trzeba kontynuować – kończy. Dlatego też po wielkim finale telewizyjnego show, kiedy gwizdy opuszczą już stolicę Wielkopolski, skoczniami zawładną miejscy celebryci.

- Będziemy dalej robić, to co działo się w aquaparku przez ostatnie tygodnie. Będziemy skakać, robić salta i wspólnie lać wodę – opowiada jedna z potencjalnych uczestniczek lokalnej wersji show. Jednak cykl wydarzeń w największym miejskim basenie, to nie wszystko. Jak się dowiadujemy skaczące lokalne gwiazdy mają wyjść poza mury aquaparku. I to do samego centrum miasta!

Próba celebrytów przed show Polsatu, fot. Danuta Seipolt

Sporo dyskusji wzbudzało ostatnio zagospodarowanie dziedzińca Urzędu Miasta. Nam udało się dowiedzieć, że za kilka tygodni na Placu Kolegiackim ma odbyć się festyn. Podczas jego trwania na dziedzińcu Urzędu Miasta stanie wielki basen z trampoliną. – Myślimy o czymś takim. Byłby to początek wielkiego miejskiego show: Celebrity Splash Poznań VIP. Dziedziniec w końcu byłby zagospodarowany – mówi nam osoba pracująca przy promocji miasta.

Kto dokładnie miałby skakać? Tego niestety jeszcze do końca nie wiadomo. Udało nam się dowiedzieć, że pod uwagę branych jest kilku posłów oraz osoby znane z lokalnej sceny muzycznej. – Prowadzimy rozmowy z wieloma osobami, nie możemy jeszcze zdradzać kto stanie na trampolinach – mówi nam osoba z produkcji lokalnego Celebrity Splash. – Dla polityków byłaby to wymarzona okazja do zaprezentowania się lokalnym wyborcom. Nikt nie liczy przecież ma merytoryczną debatę podczas kampanii parlamentarnej a tak mielibyśmy rywalizację na kolor kąpielówek i na to kto bardziej kręci. Kręci salta oczywiście – ocenia politolog. 

Przeczytaj poprzedni artykuł!

STATYSTYKI SIĘ POPRAWIAJĄ – CZYTAMY JUŻ PÓŁ KSIĄŻKI ROCZNIE!