ZAMKNĄ WSZYSTKIE ULICE I TOROWISKA. „TO BĘDZIE NAJWIĘKSZY REMONT W HISTORII – CHODZI O PRESTIŻ I MEDAL ZŁOTEJ KOPARKI”
- Planujemy na miesiąc zamknąć wszystkie ulice i torowiska w mieście – mówi nam jedna z osób odpowiedzialna za planowanie remontów w Poznaniu. - Chcemy pokazać, że po prostu jesteśmy najlepsi i remontujemy wszystko, co się da. Naszym marzeniem jest statuetka „Złotej koparki” dla najbardziej rozkopanego miasta – dodaje miejski urzędnik.
Wakacje, to czas odpoczynku, spokoju i braku wielkich korków w mieście. Dlatego też właśnie lipiec i sierpień wykorzystywane są na remonty. – Zawsze było dużo objazdów i zamkniętych ulic w czasie wakacji, ale nigdy aż tyle jak w tym roku– mówi wzburzony mieszkaniec Wildy. Jak się jednak okazuje, to element strategii przyjętej przez władze miasta. Poznań chce się bowiem stać remontową stolicą Polski.
- Jesteśmy ambitni i walczymy o najwyższe cele. Nie zadowalają nas półśrodki – mówi jeden z urzędników. I dodaje – Duże remonty są obecnie w Warszawie, Gdańsku i we Wrocławiu. Najbardziej rozkopana jest Łódź, która przy okazji remontu stacji Łódź Fabryczna buduje na nowo całe centrum. Jest zatem spora konkurencja. Ale się nie poddamy i pokażemy całej Polsce, że mamy know-how i wiemy jak rozkopać całe centrum.
Stawka nie jest byle jaka, bo chodzi o statuetkę „Złotej koparki” czyli stolicy polskiego remontu. – Jest całkiem nieźle, mamy już nominację w kilku prestiżowych kategoriach: „Złoty kalendarz” dla Kaponiery za najdłuższy remont w XXI wieku, „Złoty labirynt” dla przejścia przy Dworcu za to, że bez kompasu i mapy nie da się przejść w mniej niż dwie godziny z Dworca na przystanek tramwajowy i „Złoty refleks” dla kładki i przejazdu przez tory na Dębcu za rozpoczęcie remontu po wielu latach i wprowadzenie tam wielkiego chaosu – mówi nam z dumą jeden z poznańskich drogowców.
- Tyle, że nas to nie zadowala. Chcemy pokazać, że po prostu jesteśmy najlepsi i remontujemy wszystko, co się da – dodaje miejski urzędnik – Naszym marzeniem jest statuetka „Złotej koparki” dla najbardziej rozkopanego miasta. Osoba odpowiedzialna za planowanie remontów dodaje – Oczywiście nie możemy tego zrobić od razu, dlatego testujemy cierpliwość poznaniaków i w tym roku na miesiąc odetniemy mieszkańców północy miasta, na raz remontując dwie trasy tramwajowe prowadzące do tej części Poznania.
- Stolica Wielkopolski zawsze słynęła z ambicji i sięgania po najwyższe cele – uzupełnia osoba pracująca przy poznańskich remontach. I dodaje – Mamy szansę zgarnąć całą pulę. No może poza jednym…na nagrodę publiczności raczej nie mamy szans.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
NA PLACU MICKIEWICZA POWSTANIE MUZEUM FIGUR. BĘDZIE SŁOŃ NINO I POTWÓR SPAGHETTI?
