WYKLĘCI
„Ponieważ żyli prawem wilka/Historia o nich głucho milczy” pisał Zbigniew Herbert w wierszu „Wilki” o „żołnierzach wyklętych”. 1 marca już po raz piąty obchodzić będziemy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
IPN
„Historia niezłomnych żołnierzy podziemia niepodległościowego po wielu latach zakłamania przebija się wreszcie do świadomości Polaków. Sprzyja temu, obchodzony 1 marca, Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ustanowiony w 2011 roku przez parlament […] Dzięki bogactwu inicjatyw edukacyjnych, podejmowanych przez rozmaite podmioty i instytucje w ramach obchodów tego państwowego święta, Polacy uświadamiają sobie prawdę o roli, jaką ci niepokorni i niezłomni żołnierze odegrali w naszej powojennej historii. Instytut Pamięci Narodowej co roku bardzo aktywnie włącza się w obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.” Czytamy na stronie Instytutu Pamięci Narodowej.
Niedzielne obchody rozpoczną się o godzinie 9 na Cytadeli, gdzie ruszy bieg „Tropem Wilczym – Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”, nad którym honorowy patronat objął Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Łukasz Kamiński. Główne uroczystości rozpoczną się Mszą świętą o 11:30 w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. O 12:30 spod świątyni wyruszy Marsz Pamięci ulicami: Fredry, Gwarną, Św. Marcin, al. Niepodległości aż do pomnika Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej. Tam, weterani i harcerze założą biało-czerwone wstęgi na drzewie, symbolu Żołnierzy Wyklętych przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego.
Po zakończeniu oficjalnych uroczystości od 15:00 na placu Wolności staną „Namioty Wyklętych”. Jest to ogólnopolski projekt Stowarzyszenia Studenci dla RP. W wojskowych namiotach będzie prezentowana historia żołnierzy niezłomnych, odbędą się spotkania z ostatnimi żyjącymi członkami niepodległościowego podziemia, jak również spotkania z historykami, przybliżającymi nie tylko okoliczności i warunki działania żołnierzy antykomunistycznego podziemia, lecz także problem ich pochówków w okresie terroru komunistycznego w Polsce w latach 1944–1956. Zaprezentowany zostanie również projekt pomnika „Żołnierzom Wyklętym – Rodacy”.
- Warto wziąć udział w obchodach, by przywracać pamięć żołnierzom wyklętym, którzy przeciwstawili się systemowi, sowietyzacji naszego kraju po wojnie. I walczyli dalej o niepodległą Polskę – tłumaczy Natalia Cichocka IPN - Edukacja społeczeństwa spoczywa na nas pracownikach Instytutu Pamięci Narodowej, dlatego zachęcam wszystkich serdecznie aby brali udział w obchodach i przywracali pamięć, cześć oraz dobre imię niezłomnym bohaterom podziemia niepodległościowego – dodaje.
Wyklęci łączą
Historia najnowsza naszego kraju często dzieli ludzi a szczególnie polityków. Temat „żołnierzy wyklętych” do niedawna zdawał się być mocno kontrowersyjny. Wydaję się jednak, że radnych naszego miasta bardziej łączy, niż dzieli.
– Chciałbym wziąć udział w obchodach Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych ale jestem na urlopie poza Poznaniem. – Marek Sternalski PO - Popieram te inicjatywę, uważam, że walki prowadzone przez tych ludzi z systemem komunistycznym pokazują ich odwagę. To ważna część Polskiej historii, niestety zapomnianej. Wiele osób z późniejszej opozycji, która doprowadziła do uzyskania niepodległości, wzorowało się na bohaterach z tamtych lat – zaznacza.
Wyraźnie popiera go Szymon Szynkowski vel Sęk z Prawa i Sprawiedliwości - Planuję wziąć udział w obchodach, choć jeszcze nie zdecydowałem, w której części. Przywracanie pamięci o tych, którzy walczyli o wolną Polskę w dramatycznych okolicznościach, które miały wpływ na życie ich rodzin, to rzecz warta upamiętnienia. Dobrze, że coraz więcej się o tym mówi, bo byli to żołnierze zapomniani. Dziś w końcu jest szansa o nich przypomnieć. Dobrze, że coraz więcej osób wie kim są żołnierze wyklęci – podkreśla.
Poznaniacy
Mieszkańcy Poznania również są zadowoleni z tych obchodów. Jednak wśród ich opinii da się wyczuć pewien podział, jedni twierdzą, iż temat żołnierzy wyklętych w cale nie jest już taki nieznany.
- Popieram obchody, bo ludziom którzy byli prześladowani przez okupanta za walkę o prawdziwą wolność, poprzedzoną kilkoma latami walki z Niemcami należy sie pamięć a nawet cos więcej! – Konrad absolwent Wydziału Historii - Nie sądzę jednak, żeby to była zapomniana cześć historii jak mówi wielu polityków. PRL już się skończył! – irytuje się.
Jednak Iza studentka etnologii ma zupełnie inne zdanie – Ja nie interesuję się tematem. Ale inicjatywa wydaje się fajna. Chociażby dlatego, że przybliża nieznane szerszemu gronu odbiorców rejony naszej historii – dodaje.
Beata matka trójki dzieci uważa, że obchody takich świąt są niezwykle ważne, aby zaszczepić w społeczeństwie, a przede wszystkim u dzieci i młodzieży, chęć poznawania historii.
- Sama msza i pochody nie są zbyt atrakcyjne dla młodego pokolenia, ale tegoroczna forma uroczystości w Poznaniu, może przyciągnąć ludzi na rodzinnych spacerach i może być miłym urozmaiceniem dnia – podkreśla poznanianka.
Jedynym minusem, o którym wspominali wszyscy rozmówcy, jest brak nagłośnienia obchodów w mediach. Informacji trzeba szukać na stronach IPN lub przypadkiem znaleźć się przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej. Kierowców nie ucieszą również zmiany w organizacji ruchu drogowego. W niedziele między 7 a 15 z ruchu drogowego zostanie wyłączona ulica Wieniawskiego na odcinku od Noskowskiego do Libelta.
Wilki
Niedzielne obchody, to dobra okazja do rozmowy o naszej ciężkiej i zawiłej historii. Nie wszyscy też wiedzą kim byli i o co walczyli „żołnierze wyklęci”. Warto przypomnieć, że oni również byli ludźmi, mieli swoje słabości. Ale przede wszystkim, trzeba powiedzieć jasno przeciwko komu i dlaczego wystąpili.
- Spotkajmy się 1 marca pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i AK – zachęca Natalia Cichocka z Instytutu Pamięci Narodowej.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
ZAPLANUJ SOBOTĘ
