SŁAWOMIR PIETRAS NA UNIWERSYTECIE PIĄTKOWSKIM
W dniu wczorajszym odbyło się kolejne spotkanie Uniwersytetu Piątkowskiego. Tym razem gościem i prelegentem był Sławomir Pietras.
Jerzy Waldorff w czasach kiedy ja byłem studentem, był ojcem chrzestnym Towarzystwa Przyjaciół Opery, które wówczas założyliśmy. Naszym skarbnikiem była wtedy Hanna Suchocka – taką ciekawostką na początku spotkania podzielił się ze słuchaczami Sławomir Pietras.
A jeszcze inny interesujący fragment o byłej pani premier? – Hanna Suchocka pochodziła z Pleszewa, a w naszym mieście miała abonament do Filharmonii Poznańskiej. W Poznaniu mieszkała u rodziny, która pilnowała, by ówczesna studentka wracała do domu o godzinie 10.00. Więc Suchocka nie znała nigdy ostatniego utworu na koncercie w Filharmonii, bo patrzyła na zegarek i mówiła: „Muszę wracać, bo nie wpuszczą mnie do domu”. A myśmy na wykładach następnego dnia opowiadali jej jak brzmiało to ostatnie nagranie.
Najważniejszym punktem spotkania był historie dotyczącego Jerzego Waldorffa, chociaż przyznać trzeba, że Sławomir Pietras nieraz zbaczał lekko z tematu opowiadając różne historie związane z jego pobytem w Poznaniu.
Sławomir Pietras ukończył wydział Prawa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, pracował m.in. jako kierownik artystyczny Estrady Poznańskiej, asystent dyr. Opery Śląskiej w Bytomiu, czy jako dyr. Teatru Wielkiego w Warszawie. W latach 1995-2009 pełnił funkcję dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego w Poznaniu. W 2004 roku ubiegał się o urząd Prezydenta Miasta Poznania, zdobywając w pierwszej turze poparcie ponad 11%. Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
SZTURM W FORMIE!
