LECH POZNAŃ BĘDZIE ŚWIĘTOWAŁ MAJSTRA NA PLACU MICKIEWICZA!
Lech Poznań będzie świętować na Placu Mickiewicza, to pewna informacja – potwierdza nam Biuro Prasowe Urzędu Miasta Poznania.
Zdobycie „majstra” czyli Mistrzostwo Polski w najwyższej klasie rozgrywkowej w piłkę nożną jest wielkim wydarzeniem w Poznaniu. Kibice długo (od 2010 roku) czekali na mistrzostwo kraju i jego pragnienie jest ogromne. Brakuje jednego punktu, który trzeba zdobyć na Bułgarskiej w starciu z będącą w niewysokiej formie Wisłą Kraków. Biletów na to spotkanie dawno już nie ma.
Kibice i piłkarze świętują wspólnie zdobycie Mistrzostwa Polski czy krajowego pucharu. – Przy szczególnych sukcesach piłkarze spotykali się z kibicami na płycie Starego Rynku. Przejeżdżali ze stadionu, niekiedy otwartym autokarem na Rynek i feta trwała do białego rana – podpowiada kibic od wielu lat oddający całe serce na stadionie, by dodać sił ukochanej drużynie.
Będą świętować na Placu Adama Mickiewicza
Dlaczego nie można tak jak zawsze, na Starym Rynku? Po pierwsze trwają tam wykopaliska archeologiczne. Po drugie, z nieoficjalnych informacji wynika, iż władze miasta obawiają się zniszczeń i zakłóceń porządku w centrum miasta. Tymczasem, informacje oficjalne wypływające z Urzędu Miasta są jednoznaczne. – Kibice i piłkarze Lecha Poznań spotkają się wspólnie na Placu Adama Mickiewicza. Feta rozpocznie się o godzinie 22:00 – potwierdza Urząd Miasta Poznania.
To jednak początek emocji, by je nieco ostudzić mamy jeszcze potwierdzenie wypływające z klubu. – Będziemy świętować na Placu Mickiewicza, to pewna informacja – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
Nie Stary Rynek, nie Plac Wolności
Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że skoro na Rynku miejsca dla kibiców brakuje, z różnych zresztą przyczyn, to spotkanie mogłoby się odbyć na Placu Wolności. Tu jednak będą trwały przygotowania, bowiem w poniedziałek rusza Malta Festival.
Zaryzykuję teorię, że całkiem ciekawym pomysłem na miejsce do świętowania byłaby ulica św. Marcin, z pewnością zniszczeniu uległyby jednak nowe kwiatki, posadzone w miejscu wiosennych bratków.
Może by tak świętować pod stadionem? Nie! Powiedzmy sobie szczerze, że chodzi o to by zarażać radością innych. Piłkarze chcą się pokazać poza stadionem, tym bardziej, że na zielonej murawie zrobili to, co do nich należało.
Miejmy nadzieję, że nie zostanie wszczęta dyskusja o podłożu religijnym. Traktująca o tym, że władze miasta nie zgodziły się na pomnik Chrystusa, a pozwoliły kibicom na świętowanie w jego miejscu.
Z nieco bardziej szczegółowych informacji. – Z pewnością wykorzystamy balkon, który widać patrząc na budynek Rektoratu i Auli Uniwersyteckiej. Atmosfera będzie fantastyczna, mamy przecież najlepszych kibiców w kraju. – udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć.
Zatem na świętowanie z okazji Mistrzostwa Polski zapraszamy w niedzielę o 22:00 na Plac Adama Mickiewicza. Wcześniej będziemy mogli obejrzeć starcie z Wisłą Kraków na Inea Stadion przy Bułgarskiej.
Tylko najpierw trzeba zdobyć chociaż ten jeden punkt.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
CO I GDZIE W NIEDZIELĘ W POZNANIU?
