KSIĄDZ PAWŁOWSKI: „SŁABY ADWENT TO SŁABE ŚWIĘTA"
Trwający od zeszłej niedzieli Adwent powinien być okresem radosnego oczekiwania. Lecz nie może być pozbawiony duchowego wysiłku. O tym, dlaczego czas przedświąteczny jest tak ważny, opowiada ksiądz Adam Pawłowski.
Marek Mikulski: Co to jest Adwent?
Ksiądz Adam Pawłowski: To czas oczekiwania na przyjście Chrystusa. Adwent przygotowuje nas do jego potrójnego przyjścia. Pierwsze przyjście, po naszej własnej śmierci. Drugie, gdy przyjdzie na końcu czasów. Trzecie, to oczywiście Boże Narodzenie. My powinniśmy trwać w postawie czuwania na każde z tych przyjść. Bezpośrednio, na święta Bożego Narodzenia. W każdym momencie być gotowym na spotkanie z Bogiem, kiedy umrzemy lub gdy skończy się świat.
W jaki sposób katolik powinien przygotować się na przyjście Jezusa?
Najważniejszy jest wymiar duchowy. My często jesteśmy zabiegani. Trochę jak rozpędzony pociąg potrzebujący drogi na wyhamowanie. Adwent jest dla katolika taką właśnie drogą bezpiecznego hamowania. Hamowania w myśleniu o świecie, o drugim człowieku. Dobrą rzeczą, w trakcie adwentu, jest modlitwa i uczestnictwo w roratach, czyli Mszach Świętych o Matce Bożej, które odbywają się w kościołach każdego dnia adwentu. Ważne są również konkretne postanowienia adwentowe. Warto podjąć duchowo jakiś wysiłek modlitewny, czy też okazać miłosierdzie w konkretnym przypadku. Wystarczy też przyłożenie się do swoich codziennych obowiązków lub poprawa relacji z inną osobą. Dobrym rozwiązaniem na czas oczekiwania, jest spowiedź adwentowa. Dająca możliwość oczyszczenia się i pojednania z Panem Bogiem i innym bliźnimi.
Czy Adwent jest tym samym co Wielki Post?
Nie. Wielki Post, to czas nawrócenia, pokuty i przygotowania do świąt Wielkiej Nocy. Czas Adwentu, mimo, iż ma wymiar refleksyjny, jest raczej radosnym oczekiwaniem. Nie ma zakazu zabaw, jest to okres wypełniony nadzieją nie pokutą. Adwent powinien być radosny!
Jakie tradycje wiążą się z Adwentem?
Najlepszą katolicką tradycją są roraty. Przeważnie odbywają się o poranku, aby podkreślić wagę czuwania. Zarazem, jest to ukazanie przejścia z ciemności do światła. W Ewangelii czytamy przypowieść o pannach, które czekały z lampami na przyjście Oblubieńca. Tak samo my dziś, ze świecami lub lampionami roratnymi, czekamy na przyjście światła rozświetlającego ciemności tego świata i naszych serc. Piękną rzeczą są lampiony, tradycyjnie robione przez dzieci w przedszkolach lub szkołach. Dobrą rzeczą są również kalendarze adwentowe, gdzie oprócz czekoladki, każdego dnia jest jakieś zadanie do wykonania. Jest też wieniec adwentowy, składający się z czterech świec zapalanych po kolei w każdą niedzielę adwentu.
Dlaczego Adwent jest ważny dla katolika?
Przede wszystkim przez cel do którego prowadzi, czyli Boże Narodzenie. Jeśli ktoś bierze ślub, ważne jest przygotowanie. Jeśli ktoś wyjeżdża za granicę, to musi się do tego przygotować. Jeśli chcemy właściwie przeżyć Boże Narodzenie, to bardzo ważne jest co zrobimy przed nim. Dziś wiele osób słabo przeżywa święta. Koncentrują się oni na wypoczynku, jedzeniu, prezentach. Jest trochę lepiej jeśli przy okazji spędzają ten czas z bliskimi. Jednak brakuje w tym wymiaru duchowego. Spowiedzi świętej, pojednania z osobą, z którą się pokłóciliśmy, nawrócenia ze złej ścieżki. Słaby Adwent to słabe święta!
Co zmienia w człowieku „przetrwanie” Adwentu?
Dla mnie osobiście, Adwent to piękny czas ponieważ pozwala przewartościować różne sprawy. Robię bardzo dużo rzeczy wciągu roku, a ten okres pozwala mi dostrzec co w mojej posłudze kapłańskiej jest naprawdę ważne. Poza tym, pozwala przygotować się na jedno z najważniejszych świąt. Zawsze robię bardzo konkretne postanowienia adwentowe. Czasami uda się je zrealizować, innym razem się nie uda. Jednak dzięki nim odkrywam kim jestem, jakie mam dobre i złe strony. Często bywa też tak, że to co postanowiłem sobie w Adwencie, przenoszę na cały rok. Czasem nawet na całe życie! I takimi małymi krokami rok po roku się rozwijam, co czyni mnie lepszym człowiekiem. Dlatego ten okres jest dla mnie bardzo ważny.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
ADAM Z. ARESZTOWANY NA TRZY MIESIĄCE
