ZWIERZĘTA W SYLWESTRA. JAK ZADBAĆ O PUPILA?
Mówiąc do psa podczas huku petard „że wszystko dobrze, nie bój się” potwierdzamy tylko, że dzieje się coś niepokojącego. Bądźmy ludźmi – także dla zwierząt.
Najpiękniejsza i najgłośniejsza noc w roku. Sylwester, czyli ostatni dzień w roku już trwa. Gorączka przygotowań, nowe kreacje i fryzury to stałe elementy bali żegnających ostatnie dni w roku.
Pomiędzy nami kręcą się codziennie nasze pupile. Niektórzy mają psy inni koty, zresztą w naszych domach można znaleźć wiele innych o wiele bardziej egzotycznych zwierząt. Wszystkie stworzenia łączy jedno – strach przed odgłosami wybuchu i oślepiający blask fajerwerków.
Uchroń psa przed najgorszym
Słyszy lepiej niż my. Ma lepszy węch i widzi także całkiem dobrze. Dodatkowo odczuwa inaczej niż człowiek, bo nie wszystko rozumie dokładnie tak samo – mowa tu o psie, psinie, czworonogu, czy zwyczajnym rudym burku. Skutki zaniedbań i lekceważenia zbliżających się wystrzałów mogą być niestety opłakane.
- Po pierwsze nie faszerujmy psa lekami uspokajającym, które działają na nas. Pójście do apteki i intuicyjne kupowanie leków mogących uspokoić psa - zaszkodzi mu jeszcze bardziej, a może skończyć się tym, że nasz pupil spędzi noc w kojcu. Jego ciało będzie zwiotczałe, ale wszelkie zmysły będą wciąż tak samo wyostrzone. To jest dramat. Zwierzę się boi, a nie może uciec – zaznaczył w niedawnej rozmowie ze mną weterynarz.
Wielkie ucieczki
Pierwszy dzień nowego roku zawsze wita nas informacjami o zaginionych zwierzętach. Dlaczego psy i koty uciekają? Ze strachu! Ucieczka jest naturalną instynktowną formą obrony przed zagrożeniem. Problem zaginionych „kejtrów” polega na tym, że nie zapamiętują one trasy, którą pokonują i nie potrafią wrócić. Kolejnym problemem jest intensywny wysiłek fizyczny – dla starszych zwierząt może skończyć się zawałem. Dla wszystkich zwierząt – ryzykiem wbiegnięcia pod nadjeżdżający samochód lub uderzenie w przeszkodę.
Zaopatrzmy psa i kota w obrożę z czytelnym nazwiskiem i numerem telefonu do właściciela, to może pomóc kiedy ktoś złapie uciekiniera.
Spacer w świetle i hałasie petard
Jeśli wasz sąsiad wychodzi o północy z psem by pooglądać fajerwerki to czas by zwierzę oddał w ręce innych ludzi, najlepiej nieco bardziej odpowiedzialnych. Może się to skończyć tragedią (wyobraźmy sobie petardę wybuchającą tuż koło nosa czworonoga), nerwicą lub trwałym uszkodzeniem słuchu, wzroku czy łap. Zwierzę może też dostać ataku serca i wtedy nie pomoże zwykłe „przepraszam, nie wiedziałem”.
Jeśli nie mamy możliwości wywiezienia czworonoga na cichą wieś, to zapewnijmy mu bezpieczeństwo w jego własnym domu. – Pies często pokazuje, w jakim miejscu czuje się najbezpieczniej albo gdzie jest najciszej. Jeśli chowa się w łazience to znaczy, że tam warto zrobić mu kryjówkę. W taki miejscu powinny się pojawić: jego ulubiony kocyk, zabawka i kość do gryzienia. Nie ma sensu zmuszać zwierzęcia by położyło się tuż obok nas, bo tu jest najbezpieczniej – zaznaczają weterynarze.
Behawioryści i zoopsycholodzy dodają więcej. – Naszym zachowanie mamy sygnalizować, że nie dzieje się nic niepokojącego. Jeśli będziemy chodzili za zwierzakiem mówiąc do niego, że wszystko dobrze oraz, że ma się nie denerwować to jasne dla niego będzie, iż dzieje się coś niepokojącego. Stres będzie się potęgował – podkreślają.
Farmakologia i aerozole
Preparaty ziołowe i inne niż tabletki specyfiki podajemy tylko po konsultacji z weterynarzem. Konsultacja z przeglądarką internetową to nie jest to samo. Można jeszcze dziś spróbować się skontaktować. Lekarze weterynarii pracują dziś jak na ostrym dyżurze. Jeszcze więcej pracy czeka na nich w nowy rok. Wtedy trafiają psy i koty z oberwanymi łapami, uszkodzonymi oczami i poparzeniami.
Zadbaj o pupila w dzisiejszą noc. Zasłoń okna, włącz radio (najlepiej to, które lubi) zapewnij mu kryjówkę i pozwól przetrwać trudny czas – zróbmy to tak by pies nie musiał się martwić także o nas.
Szkoda, że nie można zwierząt nauczyć zapamiętywania. W zeszłym roku przeżywały to samo, teraz znowu. Nie zapamiętają jednak, że jedna noc w roku właśnie tak wygląda. Życzę wszystkim dobrej zabawy, mam nadzieję, że wypadków w tej nocy z udziałem dzieci, dorosłych i zwierząt będzie jak najmniej.