Wydarzenia

Screen z aplikacji GIOŚ

Kaszel, problemy z oddychaniem, śmierdzące opary. Od lat, regularnie podnoszony jest w naszym mieście alarm dotyczący jakości powietrza. W sprawę mocno angażuje się społecznik Włodzimierz Nowak, który domaga się reakcji władz miasta.

WIOŚ kontra WHO

- Wojewódzki Instytut Ochrony Środowiska posługuje się polskimi normami jakości powietrza, które są zdecydowanie bardzo tolerancyjne dla zanieczyszczeń na tle reszty europejskich miast. Natomiast, aplikacja, której używam do pomiaru jakości powietrza, kieruje się parametrami polecanymi przez Światową Organizację Zdrowia. To co w Polsce uznawane jest za umiarkowane, na świecie traktuje się jako szkodliwe – ostrzega Nowak.

Społecznik na swym fecebookowym profilu często umieszcza zrzuty ekranu swego telefonu, na których widać niechlubny pomiar jakości powietrza w Poznaniu. Tylko w walentynki, według aplikacji korzystającej z wytycznych WHO, nasze miasto było najbardziej zanieczyszczone spośród wszystkich dużych miast Polski. Pod wpisami Nowaka można znaleźć wypowiedzi mieszkańców skarżących się na problemy zdrowotne takie jak kaszel, czy problemy z oddychaniem oraz na fetor wlatujący do mieszkania po otwarciu okna.

- WIOŚ posługuje się normami prawa europejskiego. Ważną sprawą jest również sposób pomiaru. Według prawa, system pomiaru powietrza polega na dobowym systemie, a nie godzinnym. Co za tym idzie, nie można mówić o przekroczeniu dopuszczalnych norm w stosunku do danej godziny. Trzeba wziąć pod uwagę całą dobę. Często oskarżenia o złą jakość powietrza biorą się z błędnej interpretacji danych. – tłumaczy Danuta Krysiak z Wojewódzkiego Instytutu Ochrony Środowiska. – Nie jesteśmy jednak w czołówce Polski jeśli chodzi o jakość powietrza. W tym względzie jesteśmy przeciętni. Najczystsze powietrze jest na północy, na południu jakość jest zła, a my jesteśmy pośrodku. – zaznacza.

To PM10 najczęściej wykracza poza dopuszczalne normy. Jak informuje Danuta Krysiak, media nigdy nie mówią o tym, że Poznań prócz PM10 nie ma innych problemów z jakością powietrza.

Autobusem i tramwajem za darmo?

- Przez wiele lat mogliśmy się chwalić, że po Gdańsku mamy najczystsze powietrze w kraju. W tej chwili to już nie jest prawda. Ja chcę zwrócić uwagę na to zagadnienie, byśmy mogli wypracować systemowe rozwiązania do poprawy systemu transportu i problemu ogrzewania. To są sprawy długofalowe. Jednak działać trzeba już teraz! Jest kilka czy kilkanaście dni w roku, w których jakość powietrza jest bardzo zła, wręcz szkodliwa. Powinniśmy stworzyć system alarmowego przewietrzania miasta. – proponuje Włodzimierz Nowak.

Za jedną z głównych przyczyn złego stanu powietrza, Nowak uznaje wzrost ruchu drogowego. Jak podaje WIOŚ, aż 37% zanieczyszczeń to zanieczyszczenia motoryzacyjne. Radna Klaudia Strzelecka z PiS proponuje aby w dni, w których normy są drastycznie przekroczone wprowadzić darmowe przejazdy autobusami i tramwajami dla osób, które zwykle poruszają się autem.

- Od dwóch miesięcy ciągle docierają do opinii publicznej sygnały o zanieczyszczonym powietrzu w Poznaniu. Mam wrażenie, że Miasto nie podejmuje żadnych spójnych działań dotyczących walki z tym problemem, w związku z tym zadałam prezydentowi kilka pytań związanych z jakością powietrza. – mówi o złożonej przez siebie interpelacji radna.

Włodzimierz Nowak docenia inicjatywę radnej ale uważa, że wciąż brakuje poważnego działania w zakresie walki o jakość powietrza w Poznaniu.

*Pm10 - Pył zawieszony PM10 jest frakcją pyłu o bardzo małych rozmiarach średnicy ziaren - do 10 mikrometrów. Ziarna są wystarczająco małe, aby mogły przeniknąć głęboko do płuc.

** WIOŚ zachęca do korzystania z aplikacji „Jakość Powietrza” stworzonej przez GIOŚ http://powietrze.gios.gov.pl/pjp/content/show/1000497. aktualny pomiar jakości powietrza jest dostępny zarówno na stronach WIOŚ jak i GIOŚ. 

Przeczytaj poprzedni artykuł!

NAJTRUDNIEJSZY PIERWSZY ROK: O STUDENTACH REZYGNUJĄCYCH Z UCZELNI