AWARIE PRĄDU NA STARYM MIEŚCIE. WINNE SZCZURY? ENEA WYMIENIA KABLE
Ostatnie awarie prądu na Starym Mieście to efekt działalności szczurów. W temacie interwencję podjęła Rada Osiedla Stare Miasto. Swoje działania prowadzi też odpowiedzialna za dostawę energii elektrycznej spółka Enea.
W ciągu ostatnich tygodni na Starym Mieście odnotowano kilkanaście awarii energetycznych związanych z brakiem dostarczania energii do mieszkań i lokali użytkowych. Brak prądu powoduje konieczność zawieszenia działalności przez restauracje i sklepy. Nie działają kasy fiskalne, lodówki, klimatyzacja czy wyciągi w kuchni. - Nasza stacja energetyczna zlokalizowana jest na podwórzu przy ulicy Koziej. Jest tam siedlisko szczurów, które wchodząc do stacji powodują przepięcia. Większa ilość tego typu przepięć powoduje osłabienie kabla średniego napięcia i to jest przyczyną awarii na Starym Rynku i w okolicznych uliczkach - mówi nam Mateusz Gościniak, specjalista ds. Promocji Informacji ze spółki Enea.
Działając w trosce o osiedlową wspólnotę, a także o przedsiębiorców prowadzących działalność na tym terenie, zwróciliśmy się do dostawcy energii elektrycznej z pilną prośbą o niezwłoczne podjęcie działań zmierzających do poprawy stanu zaopatrzenia Starego Miasta, a zwłaszcza rejonu Starego Rynku, w energię elektryczną - zaznacza Andrzej Rataj Przewodniczący Rady Osiedla Stare Miasto. Sytuacje te utrudniają zamieszkiwanie i prowadzenie działalności na Starym Mieście.
To kolejna awaria na Starym Mieście, aż trudno uwierzyć, że jedna z największych spółek energetycznych w Polsce nie potrafi sobie poradzić ze szczurami gryzącymi kable akurat w sercu poznańskiego Starego Miasta – albo z zupełnie innym problemem, o którym nie wiemy – dodaje Sławomir Cichocki, przewodniczący Stowarzyszenia Ulica Wrocławska i przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego Rady Osiedla Stare Miasto.
Tak licznych problemów z dostarczaniem prądu nie było na Starym Mieście od lat – podkreśla Magdalena Ratajczak-Szczerba, przewodnicząca Stowarzyszenia Stary Rynek. Uważamy, ze Enea powinna uczciwie wyjaśnić, gdzie leży problem. W szczury, które przez miesiące przegryzają kable dostarczające prąd do tysięcy lokali trudno uwierzyć. A przedsiębiorcy poprzez awarie tracą pieniądze – dodaje.
Enea: "Nikt nie mówi, że szczury przegryzają kable"
Nikt nie powiedział, że szczury przegryzają kable - poinformował nas Mateusz Gościniak ze spółki Enea - Powodują przepięcia, które osłabiają kabel średniego napięcia. Kabel, o którym mowa nie jest nowy, ale spełnia wszelkie standardy i normy bezpieczeństwa. Mimo to dziś rano w Enei Operator podjęta została decyzja o wymianie kabla, mocno osłabionego przez liczne przepięcia, na nowy i bardziej odporny. Działamy dynamicznie - wykonawca jest już na miejscu, trwają uzgodnienia z właścicielem nieruchomości. Jeśli nic niepożądanego się nie wydarzy, planujemy zakończyć prace do jutra.
Rada interweniuje
Radni Osiedla Stare Miasto wyrażają swoje zaniepokojenie sytuacją częstego wyłączania prądu w turystycznym centrum Poznania. To problem nie tylko wizerunkowy dla miasta, finansowy dla lokalnych przedsiębiorców, ale może stanowić realne zagrożenie życia ludzkiego - informują.
Staromiejscy radni zwrócili się do dostawcy energii o zorganizowanie pilnego spotkania w celu przedstawienia wyjaśnień oraz uzyskania informacji odnośnie działań zapobiegawczych na przyszłość. O pomoc oraz wsparcie mieszkańców i przedsiębiorców poproszone zostały również władze Poznania.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
SIERPIEŃ W POZNANIU (12.08- 14.08)
