ATAKIEM NA AUTOKAR BORUSSII DORTMUND ZAJMUJE SIĘ POZNAŃSKA PROKURATURA
W autobusie, obok którego wybuchły bomby, był nasz rodak Łukasz Piszczek, dlatego też sprawą zajęli się polscy śledczy. Prokuratura wszczęła śledztwo z urzędu, jego prowadzenie powierzono Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Polskie postępowanie zostało wszczęte w związku z zagrożeniem dla polskiego obywatela, obrońcy Łukasza Piszczka. Polscy prokuratorzy będą współpracować ze swoimi niemieckimi kolegami. Będą się opierać głównie na dowodach zebranych przez niemieckich śledczych, ale prowadzić będą niezależne postępowanie. Łukasz Piszczek zostanie prawdopodobnie wezwany na przesłuchanie do kraju.
Do eksplozji trzech ładunków wybuchowych doszło na trasie przejazdu autokaru z piłkarzami Borussi Dortmund.
Na razie śledczy bazują na ogólnodostępnych informacjach dotyczących wtorkowego zdarzenia.