HERB POZNANIA W KAŻDEJ SZKOLE
Od przyszłego roku w każdej placówce oświatowej w Poznaniu poza tradycyjnym godłem narodowym i krzyżem ma być także obecny herb Poznania. Wizerunki patronów naszego miasta czyli świętego Pawła i Piotra mają towarzyszyć młodym Poznaniakom każdego dnia w trakcie zdobywania wiedzy. Koszt inicjatywy ma wynieść około 50 tysięcy złotych.
Pierwsza wersja herbu stolicy Wielkopolski powstała najprawdopodobniej w 1344 roku, czyli prawie siedem wieków temu. Obecna wersja powstała w 1997 roku i opracował ją Jerzy Bąk. Przedstawia ona dwóch patronów Poznania stojących na basztach, w tle z czerwoną tarczą oraz z orłem symbolizującą rządy Przemysła II razem ze skrzyżowanymi kluczami reprezentującymi samorządność oraz z gwiazdami i półksiężycami, których znaczeń nie wyjaśniono do dziś.
Co na to wszyscy?
Pomysłodawcą tej inicjatywy jest obecny wiceprezydent miasta Dariusz Jaworski. – To nasz sposób na podkreślenie lokalnej identyfikacji. Dodatkowo symbol patronów Poznania wzmacnia przekaz dziedzictwa kulturowego także wśród najmłodszych poznaniaków – tak zastępca prezydenta swoją propozycję uzasadniał dla portalu TVN24.pl.
Prawo i Sprawiedliwość odbiera pomysł wiceprezydenta bardzo dobrze. – Herb Poznania w każdej szkole to bardzo dobry pomysł – chwali Lidia Dudziak, radna tej partii. – Jako symbol należy go szanować a szkoły są doskonałym miejscem na herb miasta i może to mieć dobry wpływ na wyniki uczniów w nauce – dodaje.
Radny Bartosz Zawieja z Platformy Obywatelskiej również pozytywnie wypowiedział się o tym projekcie. – Uważam, że to dobry pomysł – komentuje.
Postanowiliśmy także spytać co o herbie w każdej poznańskiej klasie myślą rodzice. – Po pierwsze chciałabym wiedzieć kto miałby z tego zapłacić – mówi pani Agnieszka, matka siedmioletniej Kasi. – To bez sensu wydane pieniądze. Bardziej przydałyby się one np. na oświetlenie wokół szkół – podpowiada.
Sprawdziliśmy także jak ten pomysł odbiera środowisko nauczycieli. – Jestem jak najbardziej za. To jest dobry pomysł – tłumaczy Elżbieta Madalińska, nauczycielka języka polskiego. – Młodzież w Poznaniu często nie zna symboliki swojego miasta. Dobrze byłoby też gdyby uczniowie pochodzący z innych części Polski również miała pojęcie o mieście, do którego przyjeżdża się uczyć – dodaje.
A co na to niezależne organizacje? – Dla mnie to nie jest nowość. W ramach swojej pracy często spotykam się w szkołach z herbem Poznania – mówi Mariusz Polarczyk, wiceprezes Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania. – Jeśli szkoła znajduje się w Poznaniu to powinien też znajdować się w niej herb, a dziecko do niej uczęszczające powinno go znać – dodaje i ma też dodatkową propozycje. – Sądzę, że dobrze byłoby gdyby obok herbu w każdej szkole był obecny także hejnał Poznania - uzupełnia.
O pomyśle raczej pozytywnie
Osoby prezentujące różne środowiska na ogół pozytywnie odbierają pomysł wiceprezydenta Dariusza Jaworskiego na to, aby wizerunki świętego Piotra i Pawła obecne były w poznańskich placówkach edukacyjnych. Nie brakuje jednak zdań krytycznych na ten temat i pytań o to, czy są to właściwie wydane pieniądze, zwłaszcza ze strony rodziców.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
GRA DLA MŁODYCH I PRZEDSIĘBIORCZYCH
