CZY ZMARŁY 40 LATEK ZOSTAŁ POBITY NA UL. WROCŁAWSKIEJ?
Czy zmarły w szpitalu mężczyzna został pobity na Starym Mieście w Poznaniu? Trwa wyjaśnianie sprawy.
Do redakcji portalu epoznan.pl zgłosiła się rodzina 40-letniego mężczyzny, który miał zostać brutalnie pobity na ulicy Wrocławskiej w Poznaniu, a następnie zmarł w szpitalu przy ul. Szwajcarskiej.
Wojtek zmarł w poniedziałek wieczorem. Rodzinie powiedział, że pobito go na ulicy Wrocławskiej, a pomocy udzielono mu dopiero po interwencji przypadkowego przechodnia - tłumaczy portalowi epoznan bliska zmarłego. - Trwa ustalanie okoliczności. Z naszych wstępnych informacji wynika, że do mężczyzny wezwano pomoc w rejonie ronda Śródka. Miał siedzieć na ławce i z niej spaść uderzając się przy tym w głowę. Obecnie nie wiemy więc czy obrażenia powstały w wyniku upadku czy rzeczywiście doszło wcześniej do jakiejś bójki. Zapewniam, że policjanci zajmują się tą sprawą - tłumaczy Maciej Święcichowski z poznańskiej policji.
Jak tylko będzie znamych więcej pewnych informacji dotyczących zdarzenia - poinformujemy o tym.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
POZNAŃ: OSOBY ZE SPOŁECZNOŚCI ROMSKIEJ ZASZCZEPIONO PRZECIW ODRZE
