POZNAŃ ŚWIĘTUJE IMIENINY ULICY
- Święty Marcin jest symbolem naszego miasta. Idźmy więc jego śladem i pomagajmy tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Tak jak on otoczmy opieką osoby z różnych powodów wykluczone i zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby dodać im otuchy i wiary w siebie. Przekazanie kluczy samemu Świętemu Marcinowi to dla mnie duża przyjemność i zaszczyt - powiedział prezydent Jacek Jaśkowiak oddając tym samym władzę rzymskiemu legioniście.
W tym roku Imieniny Ulicy Święty Marcin były szczególne. Wszystko przez trwający remont, który ma przywrócić jej dawny blask. Z tego powodu barwny korowód zmienił nieco swoją trasę. Parada wyruszyła nie spod kościoła św. Marcina, ale z drugiego końca ulicy, czyli z Ronda Kaponiera.
- Jak przełożyć legendę o połowie płaszcza, którym Święty Marcin okrył żebraka, chroniąc go przed mrozem, na naszą codzienność? Dla mnie ten gest to przede wszystkim wezwanie do nieustannej potrzeby zwracania uwagi na ludzi potrzebujących pomocy. Cieszę się, że poznaniacy co roku przychodzą tu, aby razem uczcić Imieniny Świętego Marcina i zajadać się wspaniałymi rogalami świętomarcińskimi. Wspólnie, bez ideologii i bez sporów na tle politycznym - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Obchody nie obyły się także bez tradycyjnej już gęsiny, którą prezydent rozdawał poznaniakom.
źródłło: poznan.pl