ZŁA JAKOŚĆ POWIETRZA W POZNANIU. CZYM ODDYCHAMY?
Od środy Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego alarmuje o złym stanie powietrza w stolicy Wielkopolski.
W środę późnym wieczorem zanieczyszczenie powietrza pyłem zawieszonym PM10 przekroczyło dopuszczalną normą ponad trzykrotnie. W czwartek było nieco lepiej, ale i tak normy nadal były przekroczone.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska apelował aby osoby z chorobami serca i dróg oddechowych unikały spędzania czasu na zewnątrz. Pył zawieszony PM10 może powodować kaszel, trudności z oddychaniem.
W piątek sytuacja dotycząca smogu jest już w Poznaniu lepsza. Nie oznacza to jednak, że problem z zanieczyszczonym powietrzem mamy już za sobą. Wręcz przeciwnie sezon grzewczy dopiero się rozkręca a co za tym idzie poziom szkodliwych pyłów w powietrzu będzie podwyższony przez najbliższe tygodnie.
Główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza są spaliny pochodzące z kotłów i pieców na paliwa stałe w gospodarstwach domowych. Sytuację pogarsza spalanie złej jakości węgla.
W połowie lutego Poznań był drugim miastem na świecie pod względem zanieczyszczenia powietrza. Ustępowaliśmy tylko, słynącemu z fatalnej jakości powietrza, Pekinowi.
Niestety nie zanosi się na to, żeby tej zimy miałoby znacznie lepiej. Miejmy nadzieję, że Poznań nie znajdzie się w światowej czołówce miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem. Z całą pewnością musimy się za to liczyć z tym, że przez najbliższe miesiące będziemy skazani na oddychanie powietrzem złej lub nawet bardzo złej jakości.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, gdy średnie dobowe stężenie pyłem PM10 wyniesie 200 µg/m3, kolejnego dnia komunikacja miejska będzie wozić pasażerów za darmo. Do tego poziomu póki co jest jeszcze w stolicy Wielkopolski daleko.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
SPRAWDŹ ZA DARMO CZY TWÓJ DOM „TRZYMA CIEPŁO”
