POŻAR MIEJSKIEGO AUTOBUSU
W poniedziałek przed godziną 19:00 doszło do pożaru autobusu MPK. Na szczęście nikt nie został ranny.
Do zdarzenia doszło na wysokości cmentarza przy ulicy Warszawskiej. Autobus miał zjechać z trasy do zajezdni, ale w odległości około kilometra od celu, w pojeździe pojawił się ogień.
Przyczyną pożaru był prawdopodobnie samozapłon. Był to niskopodłogowy, stary Jelcz, który nie miał systemu przeciwpożarowego.
Kierowca, który samotnie podróżował autobusem, usiłował ugasić pożar, ale bez skutku. Interweniowały trzy zastępy straży pożarnej. Pojazd spłonął jednak doszczętnie. Przyczyny samozapłonu pojazdu zbada specjalna komisja. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.