SPOD ZAWALONEJ KAMIENICY WYCIĄGNIĘTO ŻYWEGO PSA
Na miejscu katastrofy budowlanej na Dębcu nadal pracują służby ratownicze. W nocy spod gruzów udało im się wyciągnąć żywego psa.
Ratownicy przeszukujący gruzy usłyszeli szczekanie. Zwierzę udało się wyciągnąć spod resztek zawalonej części kamienicy. Pies został przekazany Eko Patrolowi straży miejskiej.
Ciężki sprzęt rozpocznie prace dopiero w momencie, kiedy służby będą miały pewność, że pod gruzami nie ma już żadnych osób. W nocy prowadzono prace mające na celu stabilizowanie pozostałej części budynku tak, aby ratownicy mogli bezpiecznie pracować.
Do katastrofy i zawalenia się kamienicy doszło w niedzielę rano. Zginęły cztery osoby, a ponad 20 jest rannych. W szpitalach znajdują się cztery osoby, w tym jedno dziecko.
Joanna Kopcińska, rzeczniczka rządu, powiedziała, że szef MSWiA, Joachim Brudziński na bieżąco przekazuje informacje od komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej i wojewody wielkopolskiego Mateuszowi Morawieckiemu. Premier na bieżąco monitoruje sytuację.
Rodzinom poszkodowanym w zawaleniu się kamienicy w Poznaniu będą dziś wypłacone pierwsze zasiłki. Trwa również zbiórka najbardziej potrzebnych im rzeczy. O możliwościach pomocy osobom poszkodowanym w zawaleniu się kamienicy pisaliśmy tutaj.
Dziś ma zostać wszczęte śledztwo ws. zawalenia się kamienicy. Prawdopodobną przyczyna tragedii był wybuch butli z gazem.