JUŻ W SOBOTĘ RUSZA JARMARK WIELKANOCNY!
Warsztaty, animacje dla dzieci, degustacja świątecznych specjałów i wielkanocna parada motocykli - to wszystko czeka poznaniaków na Jarmarku Wielkanocnym.
Jarmark Wielkanocny rozpocznie się w sobotę 17 marca i potrwa dziewięć dni - do niedzieli 25 marca. Oficjalne otwarcie zaplanowano na godz. 13. W tym roku jarmark odbędzie się na placu Wolności. Zmiana lokalizacji podyktowana była koniecznością przeprowadzenia w marcu prac inwentaryzacyjnych i geoskanowania płyty Starego Rynku, w celu przygotowania jej do kompleksowej rewitalizacji.
- Mając na uwadze, jaka frekwencją cieszyło się to miejsce podczas Betlejem Poznańskiego, jesteśmy przekonani, że to dobra lokalizacja. Przestrzeń placu umożliwiła zapewnienie poznaniakom dodatkowych atrakcji - mówi Patryk Pawełczak, zastępca dyrektora Gabinetu Prezydenta. - Zapraszam wszystkich serdecznie do wzięcia udziału w zbliżającym się wydarzeniu. Program i oferta handlowa tegorocznego Jarmarku Wielkanocnego jest bardzo bogata. Jestem przekonany, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Swoje wyroby oferować będzie 37 wystawców - zarówno polskich, jak i zagranicznych, m. in. rękodzielnicy z Ukrainy, siostry zakonne z Monasteru w Mińsku czy kuźnia z Międzylesia. Na stoiskach znajdą się ozdoby wielkanocne, biżuteria i świąteczne oraz regionalne specjały. Na placu Wolności kupić można będzie np. litewskie wędliny i chleby, herbaty i kawy ze SriLanki, rękodzieło z Indii i Nepalu, kresowy kwas chlebowy, węgierskie ciasta, wielkanocne pierniki, miody i produkty pszczele z okolicznych pasiek, wypiekane z ciasta koszyczki wielkanocne czy rękodzieło wykonane przez podopiecznych Stowarzyszenia Pogotowie Społeczne.
- Chcemy, by było świątecznie i radośnie. Gości jarmarku witać będą piękne, kolorowe zające. Pomyśleliśmy też o bogatej ofercie dla dzieci. Na Placu Wolności staną dwie karuzele: samoloty i karuzela w stylu weneckim oraz kolejka "kaczuszki" dla najmłodszych. Od poniedziałku do czwartku, od 14 do 16 będzie można z nich korzystać bezpłatnie - zapowiada Iwona Rafińska, prezes spółki Targowiska.
Więcej na poznan.pl