PO POZNANIU SZYBCIEJ POCIĄGIEM? MIASTO MA NA TO POMYSŁ
Linia kolejowa wokół Poznania, która dotychczas wykorzystywana jest tylko przez pociągi towarowe, będzie dostosowana w przyszłości do ruchu pasażerskiego. Przejazd z Franowa na Naramowice lub Strzeszyn znacznie się dzięki temu skróci. Podpisano właśnie umowę na wykonanie kompleksowej koncepcji tego projektu.
Realizowany przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. projekt zakłada powstanie nowych przystanków kolejowych: Poznań Franowo, Poznań Kobylepole, Poznań Zieliniec, Poznań Karolin, Poznań Naramowice, Poznań Uniwersytet i Suchy Las. Stacje ta mają być połączone z miejską infrastrukturą transportową - drogową i pieszo-rowerową.
Wśród wyżej wymienionych przystanków kolejowych firma szczegółowo opracuje koncepcje zagospodarowania dla stacji: Franowo, Kobylepole oraz Naramowice, jako niezwykle istotnych dla aktywizacji tych obszarów dla kolejowego ruchu pasażerskiego i stworzenie najlepszych warunków dla integracji z transportem miejskim.
Ważnym elementem inwestycyjnym będzie budowa jednotorowej łącznicy kolejowej pomiędzy obwodnicą towarową a linią 354 Poznań - Piła. Znajdzie się ona pomiędzy nowym przystankiem Suchy Las a Poznań Strzeszyn.
Będzie uzupełnieniem prac jakie firma BBF realizuje dla wykonywanego obecnie projektu dla PKP PLK "Prace na obwodnicy towarowej Poznania". Polega on na weryfikacji możliwości uruchomienia ruchu pasażerskiego na obwodnicy towarowej Poznania i wszelkich prac, które muszą być w tym celu wykonane, głównie z zakresie infrastruktury przystanków i peronów dla podróżnych.
Modernizacja obwodnicy towarowej miasta Poznania jest obecnie w fazie projektowania a sama inwestycja znajduje się na liście rezerwowej z szansami na dofinansowanie unijne.
Wartość umowy opiewa na kwotę około 150 tys. zł brutto, a czas realizacji zlecenia przewidziano na grudzień 2018 r.
Obecnie przejazd z Franowa na pętlę tramwajową przy os. Sobieskiego tramwajem nr 16 zajmuje planowo 34 minuty. W podobnym czasie można dojechać "dwunastką" pomiędzy Piątkowem a Starołęką. Dzięki obwodnicy kolejowej czasy przemieszczenia się pomiędzy tymi miejscami skrócą się o kilkanaście minut.
- Jest to projekt przyszłościowy. Już teraz jednak myślimy, żeby dać mieszkańcom alternatywę kolei obwodowej, która przewiezie pasażerów znacznie szybciej niż przejeżdżając przez centrum. Warunkiem jego realizacji jest uzyskanie dofinansowania przez PKP PLK środków na modernizacje. Wierzę jednak, że tak się stanie - zaznacza Maciej Wudarski.
(źródło: poznan.pl)
Przeczytaj poprzedni artykuł!
ZATRZYMANO EKSHIBICJONISTĘ. ATAKOWAŁ KOBIETY
