NOWY POMNIK W POZNANIU
Pod koniec września zakończyła się rewitalizacja placu Kazimierza Nowakowskiego. Dzieci zyskały miejsce do zabaw, a starsi siłownię zewnętrzną. Zadbano też o estetykę. W centralnej części placu stanęła rzeźba "Leżąca w słońcu". We wtorek odbyło się jej oficjalne odsłonięcie.
- O rewitalizację placu Nowakowskiego zabiegaliśmy od lat. To było mało ciekawe miejsce na mapie Łazarza. Udało nam się pozyskać grant na tę inwestycję, brakującą część pieniędzy dołożył Zarząd Zieleni Miejskiej. Teraz miejsce to prezentuje się bardzo dobrze. Mamy plac zabaw dla dzieci i siłownię zewnętrzną. Każdy znajdzie coś dla siebie - mówi Filip Olszak, przewodniczący Rady Osiedla św. Łazarz.
- Bardzo się cieszymy, że w tym odnowionym, zrewitalizowanym parku pojawiła się piękne dzieło sztuki. To wisienka na torcie, która będzie nam umilała rekreację - dodaje Maria Łazarz, przewodnicząca zarządu Osiedla św. Łazarz.
Rzeźba "Leżąca w słońcu" powstała według projektu prof. Anny Rodzińskiej. Artystka nie wzięła z tego tytułu żadnego honorarium. Podarowała swoje dzieło miastu. Monument został wykonany z brązu, czym zajął się Zarząd Zieleni Miejskiej.
- Mam nadzieję, że rzeźba spodoba się mieszkańcom Poznania, choć jest trudna w odbiorze. To nie jest realistyczne dzieło, trzeba użyć wyobraźni. Każdy może zobaczyć coś innego. To forma charakterystyczna dla moich wszystkich prac, które są rozsiane po świecie - przyznaje prof. Anna Rodzińska. Artystka zdradziła, że inspiracją była dla niej spacer po plaży, gdzie z daleka zobaczyła leżącą kobietę.
- Było zimno, wiał wiatr. Patrząc na rzeźbę, czuje się to wszystko - niestety jest ona nieruchoma, nic nie powiewa na wietrze - żartuje poznańska artystka.
Anna Rodzińska urodziła się w 1933 r. w Wilnie. W 1951 r. została przyjęta do Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, skąd przeniosła się do Pracowni rzeźby w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pięknych w Poznaniu. Przez ponad 35 lat była pedagogiem na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (początkowo pełniła funkcję asystenta, później profesora w katedrze rzeźby). Kończąc pracę pedagogiczną nie przestała być aktywna twórczo. Na swoim koncie ma liczne wystawy. Jest też autorką wielu pomników i rzeźb plenerowych, m.in. Pomnika Armii Poznań czy rzeźb w parku Wilsona.
List z podziękowaniem dla artystki w imieniu prezydenta Poznania, przeczytał jego zastępca - Maciej Wudarski.
- Pragnę podkreślić, że Pani gest odbieram jako wielce szlachetny i wspaniałomyślny. Rzeźba jest bezcennym darem dla mieszkańców Poznania, za który pragnę Pani profesor serdecznie podziękować. "Leżąca w słońcu" wzbogaciła krajobraz placu Kazimierza Nowakowskiego. Jestem przekonany, że obiekt podkreśli niepowtarzalność tego miejsca, uszlachetni je i dopełni jego charakteru. Jestem pełen podziwu dla Pani pracy twórczej i dydaktycznej oraz imponującego dorobku artystycznego. Cieszy fakt, że Poznań może poszczycić się artystką o Pani klasie, a poznański Uniwersytet Artystyczny tak wybitnym autorytetem - przeczytał Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.
Po oficjalnym odsłonięciu rzeźby, zebrani na placu goście złożyli kwiaty przed głazem, upamiętniającym Kazimierza Nowakowskiego - lekarza, współtwórcę nowoczesnej chirurgii w Poznaniu, Powstańca Wielkopolskiego i ofiara hitlerowskich represji. W ten sposób nawiązano do rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości i 100-lecia wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
(źródło: poznan.pl)