W JAKIM CELU DO BERLINA?
Wielu poznaniaków miało okazję już dotrzeć do Berlina. Autostrada, połączenie kolejowe czy autobusowe jeszcze bardziej ułatwia odwiedziny stolicy Niemiec. W jakim celu tam jeździmy i czy mamy z tego same korzyści?
Temat wydaje się oczywisty – stolica Niemiec jest prawie na wyciągnięcie ręki dla mieszkańca Wielkopolski, bliżej niż Warszawa. Od tej ostatniej dzieli nas prawie 280 km, do Berlina jest niecałe 240. Jak więc wygląda ruch samochodowy w stronę zachodniej granicy? Na to pytanie odpowiada Zofia Kwiatkowska z Autostrady Wielkopolskiej S.A. - Wzrost liczby pojazdów jadących autostradą jest stały, ale nie jest specjalnie widoczny w jakieś konkretne dni - Wygląda na to, że Niemcy nie są atrakcją turystyczną dla Polaków ponieważ nie notujemy wzmożonego ruchu w okresie specjalnych wydarzeń w Niemczech, takich jak np. Oktoberfest, ewentualnie w okresie wyprzedaży w sklepach – dodaje Kwiatkowska.
Statystyki statystykami, ale bez problemu można znaleźć poznaniaków, którzy odwiedzają stolicę Niemiec przy okazji jakichś specjalnych wydarzeń. Agata Makieła, doktorantka z Poznania, wspomina, że pierwszy raz parę lat temu do Berlina wybrała się przede wszystkim po to, by wypróbować nową szybką trasę – Pojechaliśmy w zasadzie po to, żeby przejechać się nową autostradą... no i na własnej skórze sprawdzić jak szybko można teraz dotrzeć do Berlina – mówi. Jednym z chętniej odwiedzanych przez Makiełę wydarzeń jest jarmark świąteczny - Skala jarmarku świątecznego w Berlinie jest dużo większa niż w Poznaniu. Nie jest to jeden czy dwa place dedykowane jarmarkowi, ale na stylizowane stragany można natkąć się w wielu miejscach. Trochę zaskoczyła nas objazdowa orkiestra dęta jeżdżąca po mieście ciężarówką i grajaca swoje wersje klasycznych przebojów. Albo gromadka Mikołajów na motorach – dodaje.
Okres świąteczny to nie jedyna okazja, by odwiedzić Berlin. Stolica Niemiec jest idealnym miejscem na weekendowy wypad i spędzenie go chociażby na Wyspie Muzeów. Można tam zwiedzić m.in słynne Muzeum Pergamońskie znane ze starożytnej sztuki czy kultury. Kto był na wyspie wie, że jeden dzień na zobaczenie wszystkiego to zdecydowanie za mało.
Jak się okazuje do Berlina jeździmy nie tylko zwiedzać. Otóż, jeden z polskich przewoźników autobusowych daje również możliwość zawiezienia pasażerów na berlińskie lotnisko prosto ze stolicy Wielkopolski. Podróż trwa około trzech godzin, a w ciągu dnia odbywają się przeważnie dwa kursy, które jednorazowo mogą zabrać kilkudziesięciu pasażarów. Jak się okazuje, z tej możliwości korzysta wiele osób. - Z Berlina latają samoloty wszędzie, także do Europy i Afryki, ponieważ są tam dwa spore lotniska posiadające ogromną ofertę połączeń - mówi Łukasz Kozłowski, członek grupy Latamy z POZnania. Jak dalej wyjaśnia - Poznań w ofercie czarterowej ma połączenia tylko do Europy i Północnej Afryki. A pasażerowie, którzy wybierają dalsze połączenia i chcą lecieć bezpośrednio, są skazani albo na Warszawę albo na Berlin. I większą ofertę ma Berlin. - Czy więc tak wygodne i szybkie połączenie z Berlinem to dla nas same korzyści? Pod względem turystycznym na pewno, ale jak dodaje Kozłowski - Dobre (i tanie) połączenie ze stolicą Niemiec odbiera nam część pasażerów, którzy mogliby lecieć z Poznania, a mając niskie koszty dojazdu wybiorą Berlin, jeżeli oferta przelotu będzie atrakcyjniejsza.
Nie ulega jednak wątpliwości, że możliwość dotarcia w kilka godzin do stolicy Niemiec to dla wielu poznaniaków świetna wiadomość. Czy ktoś już sprawdził i porównał gdzie lepiej spędzić weekend: w Berlinie czy w Warszawie?
Przeczytaj poprzedni artykuł!
WSPÓLNE POZNAŃSKO - NIEMIECKIE CECHY
