MISTRZOSTWA EUROPY NA POZNAŃSKIEJ MALCIE
Już niebawem Tor Regatowy na Malcie stanie się Europejską Stolicą Wioślarstwa. Zawody zapowiadają się rekordowo pod względem frekwencji. W Poznaniu wystąpi ok. 850 zawodników z 33 krajów. Impreza rozpocznie się 29 maja i potrwa do 31 maja.
Poznań po raz drugi zorganizuje mistrzostwa starego kontynentu w tej dyscyplinie sportu. Wcześniej odbyły się one w 2007 roku, wznowione wówczas po 40-letniej przerwie. Dyrektor zawodów Aleksander Daniel nie ukrywa, że będą to jednak zupełnie różne imprezy. Zaznacza także, że nigdy dotąd w tych zawodach nie rywalizowało tylu uczestników. - Ze względu na pierwotny termin mistrzostw Europy, które odbywały się po mistrzostwach świata, dla wielu federacji była to trochę taka niepotrzebna impreza. Niektóre kraje nie startowały, inne przysyłały "drugi garnitur" zawodników. Dziś zupełnie nieprównywalna jest organizacja samej imprezy. Przede wszystkim koszty są znacznie wyższe, bowiem FISA obecnie korzysta z firm zewnętrznych - dostrzega Daniel.
Tor Regatowy na Malcie jednym z najlepszych na świecie
Impreza ma być dumą nie tylko dla miłośników wioślarstwa, ale dla wszystkich mieszkańców Poznania. - Ta wysoka ocena Toru Regatowego Malta wynika z tego, że posiadamy niezwykle bogatą infrastrukturę. Posiadamy, co rzadko się zdarza, szereg budynków, które często na innych obiektach stawiane są tymczasowe przy okazji dużej imprezy. Mam tu na myśli m.in. wieże sędziowskie, trybuny, budynki administracji - podkreśla Jarosław Forycki, kierownik POSIR Malta.
- Jesteśmy obiektem znanym przede wszystkim z racji jeziora i właśnie toru regatowego, który jest zlokalizowany na terenie jeziora maltańskiego. To jeden z najlepszych torów regatowych na świecie, niezwykle wysoko oceniany przez branżowców. Mam na myśli federacje kajakowe i wioślarskie - słyszymy od Foryckiego. - Posiadamy wyrafinowany system pomiaru czasu, co pozwala organizować zawody na najwyższym, światowym poziomie - dodaje. Dystans toru regatowego wynosi 2 tysiące metrów.
Pewne elementy wymagają jednak naprawy
Nie wszystko jednak działa jak należy. Pisząc wprost, pewne elementy należy zmodernizować. Należą do nich trybuny i tablice wyników. - To nie jest tak, że ta tablica na wyścigach regatowych jest niepotrzebna. My naprawdę z tego korzystamy. Brak tej tablicy jest po prostu kpiną z mieszkańców miasta Poznania. Jako organizatorzy słyszymy: "co tam się dzieje na wodzie, dlaczego tego nie widać". Tablica jest, ale nie działa - wyjaśnia Aleksander Daniel. O projekcie modernizacji tablicy wyników wpisanej do budżetu i zniknięciu tej pozycji, pisaliśmy wcześniej.
O samych zawodach słów kilka
W zawodach wystąpi 36-osobowa reprezentacja Polski. Dyrektor sportowy związku Bogdan Gryczuk poinformował, że biało-czerwonych zabraknie w trzech konkurencjach olimpijskich - ósemek kobiet, męskiej jedynce i dwójce bez sternika. - Nie startujemy tam, gdzie nie mamy większych szans na dobre miejsca. Wciąż mamy za mało dziewczyn, by wystawić silną ósemkę. Mamy z kolei mocnego jedynkarza Natana Węgrzyckiego-Szymczyka, który obecnie studiuje w Stanach Zjednoczonych, ma właśnie egzaminy i do kadry dołączy później - tłumaczy Gryczuk.
Na początku tygodnia na Malcie powinni pojawić się pierwsi uczestnicy. W czwartek o godzinie 18.30 odbędzie się oficjalna ceremonia otwarcia mistrzostw. Od piątkowego poranka zaś rozpoczną się biegi eliminacyjne. Finały A zaplanowano na przyszłą niedzielę.
Warto dodać, że mistrzostwa cieszą się dużym zainteresowaniem zagranicznych mediów. - Akredytowało się blisko 100 dziennikarzy. Swoje specjalne studia będą mieli Anglicy, Niemcy i Francuzi, ale obecnych na Malcie będzie wiele innych zagranicznych ekip. Transmisję przeprowadzą TVP oraz Eurosport - informuje dyrektor generalny zawodów Aleksander Daniel.
Trzymamy zatem kciuki nie tylko za polskich zawodników, ale także za Maltę i cały Poznań.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
MŁODZI, ZDOLNI, UTYTUŁOWANI
