UWAGA NA BŁĘDNE PARAGONY. „CENA MOŻE ZMIENIĆ SIĘ Z 10 ZŁ NA 200 ZŁ”
To hasło organizowanej przez Ministerstwo finansów akcji „Weź paragon”. Jak się okazuje, warto sprawdzać paragony nie tylko z powodów jakie kierowały twórcami akcji, ale również dlatego, że czasem błąd komputera może nas dużo kosztować.
Fiskalny niefiskalny
Od 2002 roku, w okresie wakacji i ferii zimowych, Ministerstwo Finansów nadzoruje kolejne edycje akcji „Weź paragon”. Kampania „Nie daj się oszukać – sprawdź paragon” ma przede wszystkim zwrócić uwagę na to, czy paragony są wydawane oraz czy są paragonami fiskalnymi.
- Paragon fiskalny powinien zawierać między innymi centralnie umieszczony napis paragon fiskalny, NIP podatnika, nazwę firmy i jej adres, nazwę towaru lub usługi, cenę, numer unikatowy kasy oraz logo fiskalne. Szczegółowa lista informacji znajduje się w Rozporządzeniu Ministra Finansów z 14 marca 2013 roku - wyjaśnia Dariusz Wojciechowski, ekspert Polskiego Centrum Kas Fiskalnych w Poznaniu - Sprzedawca, który jest zobligowany do korzystania z kasy rejestrującej, musi wydawać klientom indywidualnym paragony fiskalne. Jeśli tego nie robi, mamy do czynienia ze złamaniem prawa. Warto pamiętać, że zwracanie uwagi na takie sytuacje to zarówno działanie prospołeczne, jak i dbanie o własne prawa - dodaje Wojciechowski.
Ponadto, paragon fiskalny pozwala na łatwiejsze skorzystanie z prawa do reklamacji lub zwrotu towaru.
Tymczasem w Poznaniu
Jak udało się nam ustalić, w niektórych restauracjach oraz wielkopowierzchniowych sklepach, gdzie używa się terminali kasowych POS (Point Of Sale), czyli kas z monitorem dotykowym, czasami pojawia się błąd podwyższający cenę produktu.
- Dlatego u nas w restauracji zawsze drukowało się paragon wstępny, by sprawdzić czy wszystko na paragonie jest w porządku. – twierdzi pracownik restauracji w dużym centrum handlowym.
Jednak restauracje to jedno, a wielkopowierzchniowe sklepy to drugie. W tych pierwszych rzadko wydajemy więcej niż dwieście złotych. Natomiast w sklepach, jesteśmy skłonni wydać o wiele więcej.
- Jeśli przydarzy się to na małym rachunku jesteśmy to wstanie wyłapać. Wiadomo, że jeśli cena za kilka drobiazgów wynosi osiemset złotych to coś poszło nie tak. – mówi pracownica dużego sklepu meblowego. – Gorzej jest, jak w grę wchodzą duże sumy. Wtedy, jeśli jeden drobiazg który miał kosztować powiedzmy 10 złotych zmieni cenę na 200 złotych praktycznie jest to nie do wykrycia. Chyba, że klient zna ceny produktów i wie ile powinien zapłacić. Inaczej, pozostaje mu tylko sprawdzenie paragonu i reklamacja. – twierdzi.
Przedstawiciele firm dostarczających terminale kasowe POS zgodnie twierdzą, że ich klienci, czyli restauracje i sklepy nigdy nie zgłaszały im podobnych problemów.
- W skrócie, przyjmujemy towar na magazyn, przypisujemy mu daną cenę i skanujemy nadany towarowi kod kreskowy. Jeżeli później sprzedajemy ten produkt również go skanując, nie ma takiej możliwości, by cena towaru była inna niż ta wprowadzona na początku. Ktoś musiałby celowo zmienić cenę wprowadzoną podczas przyjęcia towaru na magazyn. Nie ma innej możliwości. Takie rzeczy nie dzieją się na sprzęcie, który my sprzedajemy firmom i restauracjom. – twierdzi osoba z firmy Gral24.pl, która zajmuje się m.in. handlem terminalami kasowymi.
Również rzecznicy prasowi dużych sklepów i restauracji w których używa się terminali POS twierdzą, że nigdy o takim błędzie systemowym nie słyszeli.
- Nam góra mówi, że starają się coś z tym zrobić, ale czas mija a te błędy jak były tak są. – mówi pracownica wielkopowierzchniowego sklepu.
Nagrody za paragony
Tak więc sprawdzanie paragonów może mieć trzy korzyści. Po pierwsze, dzięki temu możemy uniknąć nadpłaty za towar bądź jedzenie. Po drugie, paragon ułatwia nam skorzystanie z prawa do reklamacji lub zwrotu towaru. I po trzecie, 1 października rozpocznie się pierwsza edycja loterii paragonowej. W zabawie nadzorowanej przez resort finansów nagradzani będą konsumenci, którzy zarejestrują na specjalnej stronie internetowej paragon wystawiony na kwotę co najmniej 10 złotych. Do wygrania w loterii będą samochody osobowe, notebooki i tablety.
Podsumowując - „Nie daj się oszukać – sprawdź paragon!” szczególnie w Poznaniu.
Redakcja miastopoznaj.pl
Przeczytaj poprzedni artykuł!
WAKACJE W POZNANIU (14.08 - 16.08)
