Wydarzenia

Fot. AEROFOTO Kaczmarczyk

Transfery z innych miast. Autokary i samochody. Wszystko to podczas targów Polagra przy akompaniamencie zamkniętej Ławicy i wątpliwe estetycznej budowie Kaponiery.

Zamknięcie Ławicy na trzy tygodnie tuż tuż. Okres gorączki i złości podróżnych już minął. Po medialnej wrzawie temat przycichł i nie czytamy już o protestach hotelarzy czy restauratorów. Zamknięcie na czas remontu Portu Lotniczego imienia Henryka Wieniawskiego wiąże się z utrudnieniami w transferze pasażerów do Poznania. Ławica współpracuje jednak z Poznańską Lokalną Organizacją Turystyczną by możliwe zmniejszyć odpływ pasażerów. Jakub Pindych z PLOT – Na przestrzeni początku przyszłego tygodnia pojawi się obszerny program, który będzie zawierał istotne informacje dla pasażerów, którzy potrzebowaliby, a nie mogą, skorzystać z zamkniętego lotniska – zapowiedział Pindych. Zaznaczył, że więcej informacji pojawi się dosłownie w ciągu kilku najbliższych dni. 

Lotnisko zostanie zamknięte na przestrzeni września i października. 21.09 do 11.10 to graniczne daty remontu pasa startowego, a przypomnijmy jeszcze, że ten termin jest naprawdę jedyny – To nie jest komfortowa sytuacja dla nikogo. Gdyby na Ławicy nie trzeba było przeprowadzać żadnych prac to wszyscy byliby szczęśliwi. Pasażerowie latali by spokojnie, lotnisko by zarabiało, a wszyscy pracownicy byliby normalnie w pracy – uzupełnił Pindych.

Z informacji uzyskanych od pracowników strefy bezcłowej udało nam się dowiedzieć, że załogi znajdujących się tam sklepów, bufetów i wszelkich jednostek mają wolne. W kuluarach wygląda to tak. – To kiepski termin na wakacje, przełom września i października to początek roku akademickiego i czuć zbliżającą się wielkimi krokami jesień. Wiem, że wielu pracowników nie dostało urlopów w sezonie letnim, a pracodawcy argumentowali to faktem, że Port Lotniczy będzie zamknięty i to świetny czas by wypocząć. Wszyscy znajomi wyjechali w lipcu czy sierpniu, a ja pojadę w październiku – uzupełniła pracownica stresy bezcłowej. – Jestem zatrudniona na umowę zlecenie, więc nie dostanę za to żadnych pieniędzy. Mamy zamknięte i już. Koniec komunikatu. Wiele osób zatrudnionych na takich zasadach w lotniskowych sklepach i gastronomii z pewnością nie wróci już do pracy – dodaje studentka hotelarstwa. 

Pracodawcy mają tego świadomość i na portalach zamieszczających ogłoszenia z ofertami o pracę można znaleźć bez problemu propozycje z Ławicy. 

Wracając jednak do szerszej perspektywy. Bartosz Grochal, związany ze sprawami komunikacji i inwestycji lotniska zapowiedział – Działalność komercyjnych miejsc wynajmowanych przez prywatnych inwestorów zależy od ich decyzji. Jeśli chodzi o pracowników lotniska, to część z nich będzie na urlopach co było już wcześniej zaplanowane i ustalone. – Co z działalnością sal konferencyjnych i obsługą przelatujących nad miastem samolotów? Dopytałem. – Wszystko będzie funkcjonowało z zasadami bezpieczeństwa, wieża kontrolna musi funkcjonować normalnie. Sale konferencyjne będą wykorzystane w nieco inny sposób, spróbujemy przybliżyć poznaniakom funkcjonowanie lotniska – zaznaczył Grochal. O szczegółach dowiemy się wkrótce. Nieoficjalnie udało się dowiedzieć, że zarząd partu pracuje nad dogodnymi transferami dla gości MTP i innych turystów czy przedstawicieli biznesu. Kuluarowo można się dowiedzieć o wypożyczanych samochodach i komfortowych autobusach. 

Szczegóły oficjalnie poznamy w najbliższych dniach.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

KOZIOŁKI Z CZEKOLADY W POZNANIU