ZADUMANA ŚRODA
Kulturalnie i nostalgicznie. Takimi słowami można opisać to, co dzieje się w Poznaniu. Można by to nazwać refleksyjnym środkiem tygodnia.
Jeden z najwybitniejszych polskich basistów jazzowych podzieli się swoimi umiejętnościami z młodymi muzykami. Mowa o Piotrze Lemańczyku, który koncertuje i nagrywa z najwybitniejszymi nazwiskami światowego formatu. Współpracował między innymi z Jerry Bergonzi, Seamus Blake czy Dave Kikoski. Ponadto nagrał sześć autorskich płyt, które otrzymały znakomite recenzje w takich magazynach jak „Down Beat”, „JazzTimes” czy „JazzForum”.
- W muzyce kwartetu można odnaleźć ekspresję, dbałość o każdy dźwięk, wirtuozerię, przestrzeń, rozbudowane improwizacje, nowoczesność i tradycję, a więc to, co decyduje o sztuce i wyjątkowości muzyki jazzowej – czytamy na stronie klubu Blue Note. - Najnowsze kompozycje, które skomponował Piotr Lemańczyk, to piękne, ciekawe linie melodyczne z bogatą harmonią i często zmieniającym się metrum. Napisane specjalnie na ten skład utwory, dają możliwość do nieskrępowanej improwizacji i dialogu, który powstaje na każdym koncercie – czytamy dalej.
Wydarzenie składa się z trzech etapów. Pierwsze to warsztaty dla młodych muzyków, w którym omówione zostaną między innymi zagadnienia dotyczące autoprezentacji i promocji własnej twórczości. O godzinie 20 odbędzie się koncert zespołu, a zaraz po nim Jam session, czyli wspólne muzykowanie członków występującego wcześniej zespołu i uczestników warsztatów oraz wszystkich chętnych muzyków.
Mity i upiory
- Od dziś do piątku: zaklinamy, zapraszamy. Tuż przed tournee po Polsce – zachęcają przedstawiciele Teatru Nowego na Facebooku. A na co? Na spektakl Dziady. – Jest to spotkanie z Duchem Równości, Duchem Braterstwa i Duchem Tolerancji. Bo Dziady to nie tylko piękna opowieść o pogańskim obrządku, o mierzeniu się z przeszłością , miłości i stracie, lecz również porywające i barwne przedstawienie o mitach i upiorach, które pokutują także w świadomości człowieka XXI w. – dowiadujemy się z opisu sztuki. W głównej roli widzowie zobaczą Mariusza Zaniewskiego, który znany jest także ze szklanego ekranu. Zagrał między innymi w serialu „Brzydula”, obecnie fani mogą podziwiać go w „Na Wspólnej”. Spektakl „Dziady” do obejrzenia o godzinie 19.00 na Dużej Scenie.
Baśń dla dużych
Teatr Wielki natomiast zaprasza na spotkanie z baśnią muzyczną „Dziecko i czary/Słowik”. - Dwaj wielcy kompozytorzy w krainie cudowności: w operze Ravela śpiewają meble, zwierzęta i ogień, w baśni lirycznej Strawińskiego śpiewają słowik i śmierć. Obydwa dzieła powstawały w burzliwych czasach, kiedy nawet dorośli czuli nieodpartą pokusę ucieczki ze świata realnego w świat magii, czarów i ułudy. Dwa miesiące po prapremierze Słowika wybuchła Wielka Wojna – wynika z opisu przedstawienia.
- Ravel zaczął pisać Dziecko i czary, kiedy służył na jednym z frontów tej wojny jako kierowca ciężarówki. Chory Cesarz z baśni Strawińskiego przezwycięża śmierć dzięki pieśni Słowika. Niegrzeczny chłopiec z fantazji Ravela odkrywa moc współczucia i przebaczenia dzięki zaczarowanej Wiewiórce – czytamy dalej. Za baśniami tęsknią nie tylko dzieci, ale także dorośli. Zatem każdego stęsknionego odsyłamy na stronę Teatru Wielkiego w Poznaniu. Tam znajduje się repertuar i cennik biletów.
Na horror do kina
Wybrać się można także do kina np. do Apollo. Tam repertuar przypomina o zbliżającym się Halloween. Dzisiaj zostanie wyemitowany między innymi „Egzorcysta” i „Siostry Wampirki”. - Jest piękny letni dzień, gdy ciężarówka z meblami zatrzymuje się na cichej ulicy Bindburga. Z samochodu wychodzą: ojciec, matka i dwie 12-latki. Matka wygląda całkiem normalnie, ale pozostała trójka jest trochę blada i ubrana co najmniej dziwnie. To pan i pani Tepes i ich dwie córki bliźniaczki. Ona jest człowiekiem, on wampirem, a dziewczynki pół na pół – czytamy.
W Apollo znajdzie się też propozycja dla osób, które nie chcą wprowadzać się w nastrój grozy. „Mama” to wnikliwa obserwacja symbolicznej relacji rodzic- dziecko, w której marzenia i wyobrażenia nie przystają do rzeczywistości. Wydarzenia kulturalne przypominają o Dniu Wszystkich Świętych. Są refleksyjne i pełne zadumy. Niektóre odwołują się do mrocznych upiorów rodem z Halloween. Warto wybrać coś dla siebie i mile spędzić ten dzień.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
STRAŻ MIEJSKA DO LIKWIDACJI?
