11 LISTOPADA - CO NAS CZEKA?
Święto Niepodległości zbliża się do nas wielkimi krokami. To dzień w którym świętujemy przywrócenie Polsce suwerenności po 123 latach zaborów. W Polsce Ludowej to święto nie było obchodzone. Po 1989 roku jest to znów dzień wolny od pracy i pełen różnych głośnych wydarzeń.
Od kilku lat 11 listopada kojarzy nam się przede wszystkim z manifestacjami jakie odbywają się w Warszawie, które nawzajem niewiele mają ze sobą wspólnego. Swoje marsze tego dnia organizują lewicowa Antifa, prezydent RP Bronisław Komorowski i Ruch Narodowy. To jednak w Warszawie. A jak do tej niepodległościowej układanki ma się Poznań...?
Poznań na spokojnie?
Najbardziej widocznych od pewnego czasu bohaterów tego dnia nie zobaczymy tego dnia w stolicy Wielkopolski. – 11 listopada będziemy w Warszawie. Nie mamy planów związanych z Poznaniem – mówi Adrian Warkocz z Młodzieży Wszechpolskiej, współtworzącej Ruch Narodowy.
Plany niektórych z 11 listopada są związane pośrednio. – 9 listopada będziemy organizowali w Poznaniu konferencje z udziałem przewodniczącego Janusza Palikota odnośnie prawdopodobnych wydarzeń dwa dni później a także będziemy zachęcali do tolerancji – mówi Jacek Krawczykowski z Twojego Ruchu. – Jeśli chodzi o sam 11 listopada nie organizujemy żadnych marszów ulicznych – dodaje.
Kongres Nowej Prawicy stoi na stanowisku, że 11 listopada to sprawa przede wszystkim osobista. – Jako KNP nie organizujemy niczego tego dnia. Uważamy, że obchodzenie Święta Niepodległości to kwestia indywidualna – mówi Kamil Bartkowiak, sekretarz poznańskich struktur tej partii. – Organizujemy inne marsze chociażby z okazji 7 października – dodaje.
Skromne, ale symboliczne plany na ten dzień ma Prawo i Sprawiedliwość. – 11 listopada planujemy przede wszystkim składanie kwiatów przed pomnikami. Będziemy także uczestniczyć w poczcie sztandarowym – mówi Mateusz Rozmiarek, szef młodzieżowych struktur PiS w Poznaniu. – Nie wykluczamy udziału w ogólnopolskich inicjatywach jeśli takowe będą organizowane – dodaje.
Lewica również nie ma nadzwyczajnych planów na ten dzień. – W Poznaniu będziemy brali udział w oficjalnych uroczystościach organizowanych przez wojewodę i Urząd Miasta. Będziemy tego dnia m.in. składali kwiaty pod pomnik Trzech Krzyży – mówi Adrian Kaczmarek (SLD). – Nie planujemy udziału w manifestacjach, które dzielą ludzi – dodaje.
Wiele wskazuje na to, że podobne plany co SLD będzie mieć także partia rządząca. – Nie mamy jeszcze podjętych ostatecznych decyzji związanych z 11 listopada – mówi Jakub Jędrzejczak (PO). – Prawdopodobnie weźmiemy udział w oficjalnych obchodach organizowanych przez miasto i wojewodę – dodaje.
Głośno.... nie u nas
Z deklaracji jakie składają ugrupowania polityczne w Poznaniu wnisokować można, że 11 listopada w stolicy Wielkopolski będzie dniem spokojnego i godnego upamiętniania polskiej niepodległości. Wielkich wydarzeń należy się spodziewać się przede wszystkim w Warszawie. Troszkę jednak szkoda, że w Poznaniu nie organizuje się niczego niestandardowego.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
KOROWÓD, KLUCZE I ROGALE
